Październikowa dynamika produkcji przemysłowej tym razem znacznie przewyższyła oczekiwania ekonomistów. Spora w tym zasługa większej liczby dni roboczych, ale nawet bez tego czynnika dane wyglądały nieźle.
Wartość produkcji sprzedanej polskiego przemysłu w październiku 2024 r. była o 4,7% wyższa od odnotowanej w analogicznym miesiącu roku poprzedniego – poinformował Główny Urząd Statystyczny. Względem września produkcja wzrosła o 10% po zwyżce o 8,8% mdm odnotowanej miesiąc wcześniej.
Ekonomiści spodziewali się, że roczna dynamika produkcji przemysłowej w Polsce wyniesie 1,8% po tym, jak dane za wrzesień rozczarowały trzeci raz z rzędu. Miesiąc wcześniej spodziewano się minimalnego wzrostu produkcji sprzedanej, a nastąpił jej niewielki spadek. Tak samo było w sierpniu, gdy produkcja spadła o 1,5% (później wynik ten zrewidowano w górę na -1,2% rdr). Także rezultat za lipiec okazał się dużo słabszy od oczekiwań.
Od ponad roku obserwujemy marazm w polskim sektorze wytwórczym. Wprawdzie roczna dynamika produkcji przemysłowej nie spada już tak jak w latach 2022-2023, ale oscyluje wokół zera. Na wyniki negatywnie rzutuje też kiepska kondycja europejskiej motoryzacji. Zamykane są kolejne duże fabryki, a produkcja przenoszona jest poza Europę. W wielu przypadkach decydującą rolę odgrywają bardzo wysokie ceny energii wynikające z unijnej „polityki klimatycznej” oraz odcięcia dostaw gazu z Rosji.
Nadal jednak czekamy na cykliczne ożywienie w polskim sektorze wytwórczym. Taką nadzieję dały ostatnie odczyty PMI, które znalazły się już blisko progu sygnalizującego poprawę koniunktury i najwyżej od maja 2022 roku. Jednakże problemem dla polskiego sektora wytwórczego pozostaje kiepska koniunktura w strefie euro, a zwłaszcza w Niemczech.
W przypadku danych z przemysłu trzeba też przyjąć poprawkę na różnicę w liczbie dni roboczych. Tegoroczny październik miał ich aż 23, czyli o dwa więcej niż we wrześniu i o dzień więcej niż rok temu. Według statystyków GUS po oczyszczeniu z efektów kalendarzowych produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 3,9% wyższym niż w październiku 2023 r. i o 4,6% niższym w porównaniu z wrześniem br.
Natomiast w okresie styczeń – październik 2024 roku produkcja sprzedana przemysłu była o 0,7% wyższa w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku, kiedy notowano spadek o 1,8% w stosunku do porównywalnego okresu poprzedniego roku.
- Według wstępnych danych w październiku w stosunku do października 2023 roku, wzrost produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 24 z 34 działów przemysłu, m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego – o 36,5%, komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 15,0%, papieru i wyrobów z papieru – o 13,6%, mebli – o 13,1%, artykułów spożywczych – o 10,0%, wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych – o 8,2%, wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 7,7%, pojazdów samo-chodowych, przyczep i naczep – o 6,0% - informuje GUS.
Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z październikiem ub. roku, wystąpił w 10 działach, m.in. w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 16,6%, w wydobywaniu węgla kamiennego i węgla brunatnego (lignitu) – o 16,5%, w produkcji urządzeń elektrycznych – o 4,6%.
