Świadczeniem 500+ objętych jest 3,8 mln dzieci. Do 2,8 mln rodzin trafia co miesiąc z budżetu państwa niemal 2 mld zł. Ponad 40% rodzin otrzymuje świadczenie już na pierwsze dziecko. Są już pierwsze, wstępne wyniki programu za miniony rok.


Dziś Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zaprezentowało dane podsumowujące program 500+ w 2016 roku. W minionym roku z programu skorzystało 3,8 mln dzieci do 18. roku życia. To o 55 tys. dzieci więcej niż początkowo spodziewało się ministerstwo w założeniach do ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci.
Ponad połowa dzieci otrzymuje 500+
W całej Polsce programem 500+ objętych jest 55% wszystkich dzieci do 18 lat. Największy odsetek notuje się w województwie lubelskim (61% dzieci do 18. roku życia) oraz województwach podlaskim, podkarpackim i świętokrzyskim (60% ogółu dzieci).
W gminach wiejskich świadczenie 500+ otrzymuje 63% dzieci. A 35,9% ogółu dzieci otrzymujących świadczenie mieszka na wsi. To 1,36 mln dzieci. Natomiast w gminach miejskich ze świadczenia wychowawczego korzysta mniej niż połowa dzieci. Z danych na koniec roku wynika, że jest to 48% ogółu dzieci do 18 lat - podaje ministerstwo.
Najwięcej dzieci objętych programem jest w województwie mazowieckim (551,4 tys. dzieci), śląskim (381,5 tys.) i w Wielkopolsce (377,8 tys.). Natomiast najmniej dzieci otrzymujących świadczenie jest w województwie opolskim (75,9 tys.) i lubuskim (94,2 tys.).
40% rodzin ze świadczeniem na pierwsze dziecko
Z danych na koniec grudnia wynika, że świadczenie wychowawcze otrzymuje w Polsce 2,78 mln rodzin. To o 50 tys. rodzin więcej niż zakładało to MRPiPS na początku zeszłego roku. Resort w swoich danych zauważa, że ponad 41% świadczeń wypłacanych jest na pierwsze lub jedyne dziecko. To niemal 1,6 mln dzieci.
Wynika z tego, że ponad 40% rodzin w momencie składania wniosku nie udokumentowała dochodu netto większego niż 800 zł na jednego członka rodziny. Taki właśnie istnieje w ustawie próg, umożliwiający otrzymanie świadczenie już na pierwsze dziecko. Ministerstwo Rodziny informuje również, że z programu 500+ korzysta także co miesiąc 630 tys. jedynaków. Oznacza to, że w Polsce wśród rodzin z jednym dzieckiem, 630 tys. rodzin posiadało w 2014 r. miesięczne dochody nie większe niż 2400 zł netto.
2 mld zł miesięcznie trafia do rodzin
Od początku istnienia programu 500+ wypłacono już ponad 17 mld zł. Każdego miesiąca koszt świadczeń to niecałe 2 mld zł. Wzrost wypłat w czerwcu do 2,7 mld zł wynika ze skumulowanych wypłat za miesiące poprzednie. Wnioski można było składać od kwietnia do czerwca. A każdy uprawniony, któremu przyznano świadczenie, otrzymał je także za miesiące zaległe.


Ze względu na niepełne dane podane przez Ministerstwo Rodziny, trudno jest jeszcze oszacować, czy koszty programu 500+ były większe od zakładanych na początku zeszłego roku. Wiele może jednak na to wskazywać. Resort poinformował dziś wyłącznie o wielkości środków, które trafiły do rodzin. To 17 mld zł. Ustawa jednak mówi jeszcze o dodatkowych kosztach. Są to koszty obsługi gmin czy powiatów, które na potrzeby złożenia wniosków zatrudniły nowe osoby w urzędzie i przydzieliły nowe pomieszczenia do pracy. Koszty te zgodnie z ustawą nie powinny być większe niż 2% świadczeń. Przy 17 mld zł, które trafiły do rodzin, daje to 340 mln zł dodatkowych kosztów programu 500+. Resort zakładał w minionym roku koszt całego programu na 17,128 mld zł.
W tym roku, gdy świadczenie będzie obowiązywać już pełne 12 miesięcy, przewidywany koszt to niemal 23 mld zł.
Gotówka nie dla wszystkich
Ustawa wprowadzająca program zakłada, że w przypadku gdy dana osoba marnotrawi wypłacane jej świadczenie wychowawcze lub wydatkuje je niezgodnie z celem, organ, który przyznał świadczenie może przekazać należne świadczenie wychowawcze w całości lub w części w formie rzeczowej lub w formie opłacania usług.
Od rozpoczęcia programu "Rodzina 500 plus" do końca 2016 roku odnotowano 1005 spraw dotyczących zmiany formy wypłaty świadczenia wychowawczego z pieniężnej na rzeczową. Stanowi to 0,03% wszystkich wydanych decyzji. Najwięcej takich przypadków odnotowano w województwie śląskim (178), dolnośląskim (143) i zachodniopomorskim (96). Najmniej w podkarpackim (21), opolskim (12) i podlaskim (12).


Najdłuższe kolejki po 500+ w świętokrzyskim
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej udostępniło także dane dotyczące liczby osób, które złożyły wniosek przez internet. Najwięcej osób - ponad 120 tys., które zdecydowały się nie stać w kolejce w urzędzie, by złożyć wniosek o 500+ - odnotowano w województwie mazowieckim. Niemal jedna trzecia osób składających wniosek w tym województwie, zdecydowała się zrobić to przez internet. Na kolejnych miejscach znalazły się województwa dolnośląskie (24%) i śląskie (24%).
Widać to także na przykładzie miast wojewódzkich. Najwięcej wniosków online złożono w Warszawie (47,8 tys.), Krakowie (22,6 tys.) oraz we Wrocławiu (17,3 tys.).
Najwięcej osób, które postanowiły złożyć wniosek o świadczenie w sposób tradycyjny, odnotowano w województwie świętokrzyskim. Tylko 10% osób składających wniosek zdecydowało się zrobić to przez internet. 90% składających wniosek postanowiło wypełnić i złożyć wniosek papierowy. Najmniej złożonych wniosków drogę internetową odnotowano także w województwach lubelskim i podkarpackim - po 12%. Odsetek osób, które zdecydowały się złożyć wniosek przez internet, w skali całego kraju wyniósł 20%.


Zmiany w programie 500+
Program świadczeń budzi wiele kontrowersji. Pojawia się wiele głosów, zarówno ze strony ekonomistów jak i polityków o potrzebie zmian w programie. Jedne mówią o rozszerzeniu wypłat świadczeń o wszystkie dzieci, inne natomiast o ograniczeniu wypłat dla najlepiej zarabiających Polaków.
Minister rodziny Elżbieta Rafalska przed końcem roku zapowiedziała jednak, że jej resort nie planuje żadnych zmian i rekomendacji co do programu 500+. Zgodnie z ustawą, pani minister ma czas do pierwszego kwietnia na przedstawienie Radzie Ministrów oceny systemu świadczeń wraz z wnioskami i propozycjami zmian.
Warto przypomnieć, że pierwsze świadczenie przyznane zostało do końca września 2017 roku. By ponownie je otrzymać, na 12 miesięcy, konieczne będzie ponowne wypełnienie i złożenie wniosku.