Starający się o kredyt hipoteczny w największym polskim banku będą musieli posiadać co najmniej 20 proc. wkładu własnego. Jak dowiedział się Bankier.pl, PKO BP zmienił warunki kredytowania z dniem 1 kwietnia 2020 r.
Do grona banków nieudzielających kredytów hipotecznych z minimalnym dopuszczalnym (warunkowo) 10-procentowym wkładem własnym dołączył największy gracz na tym rynku - PKO Bank Polski. Klienci starający się o finansowanie będą musieli z własnych środków wyłożyć co najmniej 20 proc. wartości nieruchomości.
Przypomnijmy, że decyzja o oferowaniu dodatkowo zabezpieczonych kredytów mieszkaniowych z 10-procentowym wkładem własnym leży w gestii kredytodawców. Część instytucji na polskim rynku nie posiada takich produktów w swojej ofercie. Do tej grupy należały do tej pory ING Bank Śląski, BNP Paribas Bank, Bank Pocztowy oraz Citi Handlowy.
Wyższy wkład własny z punktu widzenia banku stwarza dodatkowy bufor zabezpieczający przed skutkami np. spadku cen nieruchomości (utraty wartości zabezpieczenia). Zmiana polityki kredytowania na bardziej konserwatywną w obliczu zbliżających się zawirowań w gospodarce, to naturalna reakcja. Można oczekiwać, że podobne decyzje wkrótce będą podejmować inne instytucje.
Odroczenie spłaty kredytu - co proponują banki?
Kredytobiorcy dotknięci skutkami epidemii koronawirusa mogą odroczyć spłatę kredytów. Sprawdź, co przygotowały poszczególne banki.
Za standardowy wkład własny, w myśl zaleceń KNF, można uznać 20-procentowy udział kredytobiorcy, chociaż nadzór dopuszcza warunkowo o połowę niższe zaangażowanie klienta. Obecne rekomendacje KNF obowiązują od początku 2017 r. i były one stopniowo zaostrzane przez kilka lat.
MK
