Podatek od nieruchomości mocno wzrośnie w 2024 roku. Sprawdzamy, jak w kontekście międzynarodowym wyglądają polskie nieruchomościowe podatki.


Informacja o planach rządu związanych z całkowitą likwidacją użytkowania wieczystego wzbudziła w niektórych osobach podejrzenie, że ta zmiana może być wstępem do wprowadzenia podatku katastralnego. Na razie jednak nie pojawiają się żadne informacje o takich zamiarach. Pewna jest natomiast spora podwyżka stawek podatku od nieruchomości w 2024 roku. Warto przypomnieć, że stawki tej daniny zostaną zindeksowane o inflację z pierwszej połowy bieżącego roku. W nawiązaniu do tej spodziewanej podwyżki, która może wynieść około 13-15%, portal RynekPierwotny.pl postanowił sprawdzić, jak polskie podatki obciążające nieruchomości i szerzej rozumiany majątek wyglądają na tle innych krajów UE oraz OECD.
Opodatkowanie nieruchomości w Polsce bliskie średniej OECD
Na samym wstępie warto podkreślić, że podatki majątkowe nie są najważniejszymi daninami w krajach rozwiniętych gospodarczo. Ich średni udział w łącznej kwocie zbieranej przez fiskusa oscyluje na poziomie ok. 5,5%. To średni wynik dla krajów OECD. Jeżeli chodzi o Polskę, to na poniższym wykresie widzimy mniejszy udział majątkowego opodatkowania według ostatnich danych (3,6% wpływów podatkowych). Zdecydowaną większość tego wyniku generują powtarzalne nieruchomościowe podatki. Dostarczają one fiskusowi około 3,1% wszystkich zbieranych podatków i opłat. Chodzi przede wszystkim o podatek rolny, podatek leśny i podatek od nieruchomości.


Podatkowy wynik Polski mniejszy od średniej dla OECD wynika z faktu, że w naszym kraju nie ma powtarzalnych podatków od majątku netto, a opodatkowanie spadków i darowizn jest niskie. Warto odnotować, że podobną politykę prowadzą cztery kraje regionu (Czechy, Estonia, Litwa oraz Słowacja), w których ogólny poziom opodatkowania majątku jest dużo mniejszy od polskiego. Jeśli natomiast weźmiemy pod uwagę tylko powtarzalne podatki od nieruchomości, to polski wynik (3,1% sumy wpływów podatkowych) jest bardzo zbliżony do średniej z krajów OECD.
Natomiast poniższa tabela bazująca na samodzielnych obliczeniach ekspertów RynekPierwotny.pl sugeruje, że powtarzalne podatki od nieruchomości w Polsce mają stosunek do PKB (1,1%) nawet nieco większy od średniej z analizowanych 32 krajów.

Jaką formę opodatkowania wybrać?
Własna działalność gospodarcza a podatki
Założyłeś własną firmę? Kolejnym krokiem w jest wybór sposobu rozliczania się ze skarbówką z tytułu osiąganych dochodów. Odpowiednia formy opodatkowania, dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy, niesie ze sobą korzyści finansowe. Warto o nich wiedzieć!<BR>
Pobierz e-booka zostawiając zgody, albo zapłać 20 zł
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Liderami pod względem poziomu regularnego opodatkowania nieruchomości są trzy kraje anglosaskie (Wielka Brytania, USA oraz Kanada). Na uwagę zasługuje też wysoki wynik Francji. Co ważne, dane dla wszystkich analizowanych krajów uwzględniają łącznie podatki od nieruchomości/majątku płacone przez osoby prywatne oraz przedsiębiorstwa i inne podmioty.


Tylko w Hiszpanii i Korei Płd. podatki rosły szybciej?
W kontekście analizowanych wcześniej informacji warto nieco szerzej spojrzeć na kwestię opodatkowania. Tym bardziej że Polska mocno wyróżnia się wśród państw OECD. Dane tej organizacji wskazują, że nasz kraj w latach 2015-2021 cechował się trzecim najszybszym wzrostem stosunku podatków do PKB. Wśród 36 państw OECD, dla których dysponujemy danymi z 2015 oraz 2021 roku, większy wzrost relacji wpływów podatkowych i PKB (mierzony w punktach procentowych) odnotowano tylko w Hiszpanii oraz Korei Południowej. Przy czym Korea Płd. nadal cechuje się stosunkiem podatków i PKB dużo mniejszym od polskiego. W przypadku Hiszpanii i Polski wynik jest natomiast zbliżony.
Sugestywna wydaje się również inna statystyka. Mianowicie w 2015 r. wyższą od Polski (32,4%) relacją wpływów podatkowych do PKB cechowały się 22 z 36 analizowanych państw. Analogiczne porównanie wskazuje, że w 2021 r. stosunek podatków do PKB był większy od polskiego wyniku (36,8%) tylko w 14 analizowanych krajach. Można zatem uznać, że Polska szybko przesunęła się do górnej połowy stawki pod względem stosunku wpływów z podatków i PKB.
Andrzej Prajsnar