REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

ANALIZAPrześwietliliśmy projekt ustawy o OKI. "Belki" nie będzie, ale pojawi się nowy podatek

Krzysztof Kolany2025-12-04 12:22główny analityk Bankier.pl
publikacja
2025-12-04 12:22

Rząd przekazał do konsultacji społecznych projekt ustawy o Osobistych Kontach Inwestycyjnych (OKI). Wędką jest tu produkt zwalniający z podatku Belki, ale haczykiem jest nowy podatek od wartości zgromadzonych aktywów. 

Prześwietliliśmy projekt ustawy o OKI. "Belki" nie będzie, ale pojawi się nowy podatek
Prześwietliliśmy projekt ustawy o OKI. "Belki" nie będzie, ale pojawi się nowy podatek
/ Ministerstwo Finansów

 - Projekt ustawy o osobistych kontach inwestycyjnych na celu wprowadzenie nowego produktu inwestycyjnego (OKI), który zapewni obywatelom nowe możliwości inwestycji. Nowy produkt stanowi odpowiedź na potrzebę nie tylko mobilizacji kapitału, ale również ułatwienia jego przepływu i zapewnienia jego efektywnej alokacji, przyczyniając się do budowy dobrobytu kraju i dobrostanu obywateli – tak brzmią pierwsze dwa zdania uzasadnienia rządowego projektu Osobistych Kont Inwestycyjnych.

Władza kładzie tu nacisk na „potrzebę mobilizacji kapitału” (jak na wojnę?) i jego „efektywną alokację”, a nie na uwolnienie Polaków od opodatkowania tegoż kapitału, co przecież nam obiecywano przez poprzednie dwa lata. Dlatego można zaryzykować postawienie, że konta OKI są potrzebne nie tyle obywatelom, co rządowi chcącemu osiągnąć założone cele makroekonomiczne i finansowe.

Strategia pisana w Brukseli. Jak UE ma „dogonić i przegonić” USA

Autorzy OKI powołują się na wytyczne z Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA), który wskazał na dość oczywisty fakt, że w kontynentalnej Europie rynek kapitałowy ma znacznie mniejsze znaczenie niż w Stanach Zjednoczonych. Taki stan rzeczy utrzymuje się od przynajmniej stu lat. W Europie „od zawsze” rządziły banki, podczas gdy w Ameryce prym wiodły giełdy. Ot, nic nowego.

- Przykładowo, na koniec 2023 roku udział 27 państw członkowskich UE w globalnej kapitalizacji rynku akcji wynosił zaledwie 11%, co – w porównaniu do 45% udziału Stanów Zjednoczonych – stanowi relatywnie niski poziom, szczególnie w kontekście porównywalnej skali gospodarek. W ocenie ESMA państwa członkowskie powinny dokonać analizy długoterminowych trendów w zakresie inwestowania oraz ocenić adekwatność krajowych systemów emerytalnych w kontekście postępujących zmian demograficznych, ze szczególnym uwzględnieniem dobrowolnych indywidualnych programów inwestycyjnych, oszczędnościowych i emerytalnych – czytamy w rządowym dokumencie. Jako przykłady właściwych rozwiązań podano tu szwedzkie ISK, włoskie PIR czy francuskie PEA.

NotebookLM

- Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie pozostaje relatywnie płytka w ujęciu makroekonomicznym. Kapitalizacja spółek notowanych na GPW w 2024 roku stanowiła 22% krajowego PKB, podczas gdy średnia dla państw członkowskich Unii Europejskiej wynosiła 67%. W krajach o zbliżonym modelu finansowania gospodarki, takich jak Niemcy czy Hiszpania, wskaźnik ten kształtuje się na poziomie około 50%. Tak niski poziom kapitalizacji znacząco ogranicza zdolność krajowego rynku kapitałowego do efektywnego wspierania inwestycji – trudno się nie zgodzić z taką oceną sytuacji przedstawioną przez władze. Warto tylko zwrócić uwagę, że cały czas operujemy na poziomie makroekonomii, bez oglądania się na cele i motywy działania jednostek.

- Stopa oszczędności w Polsce pozostaje jedną z najniższych w UE i OECD - w I kwartale 2024 r. wyniosła 6,38% wobec unijnej średniej 14,32% (Eurostat). Ponadto sposób zarządzania oszczędnościami przez gospodarstwa domowe charakteryzuje się niską efektywnością, co negatywnie wpływa na długookresowy wzrost zamożności społeczeństwa – to też czysta prawda. Tyle że znów mowa jest o „społeczeństwie”, a nie o inwestorach indywidualnych. W mojej ocenie to nie jest kwestia semantyki, lecz konsekwencja sposobu myślenia i działania urzędników oraz decydentów.

- Spowodowane jest to nadmierną alokacją środków finansowych w depozytach bankowych i lokatach o realnym oprocentowaniu bliskim zeru – i tu nadal wszystko się zgadza. Tylko dlaczego nikt nie postawił pytania, skąd się taka sytuacja wzięła i czy przypadkiem działania kolejnych rządów III RP do takiego stanu rzeczy się nie przyczyniły. I że może należałoby zaprzestać wypowiedzi, że celem giełdowych spółek z udziałem Skarbu Państwa „niekoniecznie musi być maksymalizacja zysków” – jak to zgrabnie ujął premier Donald Tusk podczas tegorocznego kongresu EFNI.

Jak zagonić Polaków do inwestowania?

- W związku z tym warto podejmować nowe działania, które ułatwią obywatelom inwestowanie oraz sprawią, że będą one bardziej efektywne. Aby zachęcić społeczeństwo do podejmowania takich aktywności, proponuje się wprowadzenie nowego produktu w ramach OKI – czytamy w rządowym dokumencie. Według autorów OKI mają się charakteryzować prostotą, płynnością i elastycznością. OKI ma na celu „pogłębienie rynku kapitałowego i zwiększenie jego płynności” poprzez wprowadzenie „zachęty podatkowej” – czyli zamiany podatku od przychodów (tj. Belki) podatkiem od zgromadzonego kapitału.

- Projekt ustawy proponuje stworzenie rachunku OKI w formie zainspirowanej szwedzkim programem kont oszczędnościowo-inwestycyjnych ISK (Investeringssparkonto), który został wprowadzony w 2012 roku i stał się jednym z kluczowych elementów szwedzkiej polityki wspierania oszczędności i inwestycji kapitałowych – wprost przyznają autorzy koncepcji OKI. Same ISK opisywaliśmy latem na łamach „Pulsu Biznesu” i Bankier.pl. Po części dzięki ISK Szwedzi trzymają na rynku kapitałowym ponad 70% oszczędności, a tylko 15% leży na kontach bankowych. W Polsce jest odwrotnie.

- Zamiast bezpośredniego opodatkowania dochodów, stosuje się podatek zryczałtowany na podstawie średniej wartości aktywów na rachunku w ciągu roku. Ten model podatkowy sprawił, że ISK jest popularnym wyborem dla szwedzkich inwestorów, z około 3,8 milionami Szwedów (46% dorosłej populacji powyżej 18 roku życia) posiadających konta ISK w 2023 roku, lokując w nich aktywa o łącznej wartości 1665 mld SEK (~150 mld EUR) – w ten sposób polskie OKI mają stać się dość wierną kopią szwedzkich ISK.

Tak rząd planuje skonstruować OKI

Całe uzasadnienie rządowego projektu liczy sobie 28 stron i w większości zawiera opis projektowanej ustawy. Abyście Państwo nie musieli tego czytać, pozwoliłem sobie na wypunktowanie najważniejszych konkretów:

  • OKI może gromadzić aktywa wyłącznie jeden inwestujący, gdzie do zawarcia umowy o prowadzenie OKI jest uprawniona osoba pełnoletnia. Ustawa nie przewiduje prowadzenia wspólnego rachunku OKI dla małżonków
  • aktywa zgromadzone na OKI, stanowią prywatną własność inwestującego, który może je gromadzić w sposób swobodny, oraz jest uprawniony do zawarcia więcej niż jednej umowy o prowadzenie OKI.
  • Inwestujący będzie mógł gromadzić oszczędności na wielu OKI, z wyjątkiem lat 2026 i 2027, w których będzie można gromadzić środki tylko na jednym OKI.
  • każda instytucja prowadząca OKI ma uzyskać od potencjalnego klienta adekwatnych informacji dotyczące jego wiedzy i doświadczenia w zakresie inwestowania na rynku finansowym. Bez wypełnienia tego odpowiednika ankiety MIFiD „umowa o prowadzenie OKI nie może zostać zawarta”
  • wprowadza się zasadę możliwości nabywania aktywów denominowanych w złotych lub w walutach obcych państw będących członkami Unii Europejskiej, lub stronami umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, lub członkami Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Niekoniecznie musi to jednak oznaczać możliwość lokowania kapitału poza granicami Polski.
  • Odpowiedzialność za nadzór nad OKI spocznie na Komisji Nadzoru Finansowego.
  • Dochody od aktywów zgromadzonych na OKI nie będą opodatkowane podatkiem dochodowym.
  • Ale w zamian pojawi się nowy podatek w postaci podatku od wartości aktywów.
  • Podatnikami podatku od wartości aktywów są inwestujący, czyli osoby fizyczne, które posiadają OKI. Obowiązek podatkowy w podatku od wartości aktywów u osób fizycznych istnieje zatem w związku z posiadaniem przez nich OKI, czyli powstaje w chwili podpisania przez podatnika umowy o prowadzenie OKI z instytucją finansową i wygasa z chwilą rozwiązania takiej umowy.
  • inwestujący (osoby fizyczne) będą podlegali obowiązkowi podatkowemu w podatku od wartości aktywów niezależnie od ich miejsca zamieszkania (rezydencji podatkowej). Do tego podatku nie będą miały zastosowania umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.
  • podatkiem od wartości aktywów podlegają opodatkowaniu wszystkie aktywa zgromadzone na OKI. Dla opodatkowania tym podatkiem nie ma znaczenia państwo, w którym są dokonywane inwestycje kapitałowe.
  • Podstawą opodatkowania będzie suma wartości aktywów zgromadzonych przez podatnika na wszystkich posiadanych przez niego OKI w danym roku podatkowym.
  • jeżeli zatem podatnik będzie posiadał w roku podatkowym więcej niż jedno OKI (co będzie możliwe od 1 stycznia 2028 r.), to podstawą do naliczenia podatku będzie łączna wartość wszystkich aktywów zgromadzonych na takich kontach w danym roku podatkowym
  • Wartość aktywów na zgromadzonych na jednym OKI = (Σ dziennych wycen wartości aktywów + Σ wpłat dziennych dokonanych w roku podatkowym) / ilość dni w roku
  • Stawka podatku od aktywów będzie wynosić 19% wartości stopy referencyjnej NBP obowiązującej 31 października roku poprzedzającego rok podatkowy, nie mniej jednak niż 0,1%. To ostatnie zabezpieczenie wprowadzono zapewne z myślą o możliwości pojawienie się niedodatnich stóp procentowych NBP. 
  • Zwolnione z podatku od aktywów będą lokaty i obligacje do wartości 25 000 zł. W projekcie ustawy nie przewidziano mechanizmu waloryzacji tej kwoty.
  • Natomiast aktywa „w części inwestycyjne” (czyli cała reszta?) będzie zwolniona od podatku od wartości aktywów w roku podatkowym do wysokości 100 000 zł. Także w tym przypadku nie przewidziano mechanizmu waloryzacji tej kwoty.
  • suma wartości aktywów zwolnionych zarówno w OKI o charakterze oszczędnościowym, jak i w OKI o charakterze inwestycyjnym nie może przekroczyć wartości 100 000 zł. Oznacza to, że posiadając np. 25 tys. zł w obligacjach w części inwestycyjnej, limit ten wyniesie 75 tys. zł.
  • Wyjątek stanowić będą ETF-y inwestujące w aktywa zagraniczne! Ich zwolnienie podatkowe ma nie dotyczyć. 
  • informacje o prowadzeniu OKI przekazane przez instytucje finansowe oraz zeznania o wartości aktywów zgromadzonych na OKI będącymi w posiadaniu Szefa Krajowej Administracji Skarbowej są udostępniane podatnikowi tylko na kontach w e-Urzędzie Skarbowym, w zakresie i na zasadach określonych w odrębnych przepisach.
  • Posiadacze OKI będą mieli obowiązek rozliczyć się z fiskusem w terminie od 15 marca do 31 maja roku następującego po roku podatkowym. Czyli zapewne dojdzie kolejny formularz PIT.
  • Podatnicy będą zobowiązani do wpłacania podatku należnego od wartości aktywów wynikającego z rocznego zeznania podatkowego w terminie od 15 marca do 31 maja roku następującego po roku podatkowym.
  • Informacje oraz zeznania będą udostępniane podatnikowi od 15 marca roku następującego po roku podatkowym tylko w formie elektronicznej, za pośrednictwem konta w e-Urzędzie Skarbowym
  • podatek od wartości aktywów będzie stanowił dochód budżetu państwa. Znaczy to, że we wpływach z tego podatku nie będą partycypowały jednostki samorządu terytorialnego.
  • Pierwszy rok podatkowy stosowania przepisów o podatku od wartości aktywów obejmuje okres od dnia 1 lipca 2026 r. do dnia 31 grudnia 2026 r. W 2026 r. stawka podatku od wartości aktywów będzie wynosiła 0,85%. 
  • W 2026 roku przepołowione zostaną kwoty wolne od podatku od aktywów. Wynosić będą one odpowiednio 12,5 tys. zł w części oszczędnościowej oraz 50 tys. zł w części inwestycyjnej. Przy czym łączna wartość obu nie może przekroczyć 50 000 zł. 

To by było tyle w kwestii „prostoty” i przejrzystości proponowanych rozwiązań. Warto pamiętać, że to dopiero projekt ustawy i że sama ustawa może się od niego znacząco różnić. Dodajmy także, że nawet przegłosowana przez Sejm i Senat oraz podpisana przez prezydenta ustawa może być później dowolnie modyfikowana przez większość parlamentarną za zgodą prezydenta. Czyli że zasady gry nie są dane raz na zawsze i praktycznie w każdej chwili będą mogły się zmienić. Tak na korzyść lub na niekorzyść inwestujących.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (14)

dodaj komentarz
michael_scott
Zagranicznych ETFów nie dotyczy? Spoko, czyli jestem praktycznie wykluczony z programu, dziękuję bardzo panie ministrze. A mogli zwyczajnie obniżyć Belkę z 19% do 10% i byłby git, dosłownie Ctrl+F "19%" i pozamieniać na 10% i tyle, cała ustawa, każdy wie o co chodzi i na pewno by to docenił. Ludzie byliby w szoku, że "Tusk" Zagranicznych ETFów nie dotyczy? Spoko, czyli jestem praktycznie wykluczony z programu, dziękuję bardzo panie ministrze. A mogli zwyczajnie obniżyć Belkę z 19% do 10% i byłby git, dosłownie Ctrl+F "19%" i pozamieniać na 10% i tyle, cała ustawa, każdy wie o co chodzi i na pewno by to docenił. Ludzie byliby w szoku, że "Tusk" zmniejszył podatek bez żadnych haczyków. Ale nie, lepiej ulepić jakieś nowe ch*j wie co z instrukcją obsługi na 30 stron, potem wydać miliony na szkolenia urzędników i marnować czas milionów obywateli na uczenie się kolejnego rządowego programu. A wszystko to żeby nam trochę mniej kradli, do z d*py wyjętej kwoty 100 tys. A idź pan.
kartel
Zniesienie podatku Belki to 100 konkretów :) Już tylko fanatycy wierza w kłamstwa tsuak i jego bandy. Kłamia jak w PRLu :)
newsman odpowiada kartel
przepraszam cie bardzo nie trafne porownanie jak wPRL u klamali to chociaz zklasa ,,,,,,,,,robotnicza ;co najwyzej ale zawszez klasa
lehhhhh
Przy podatku belki płaci się podatek tylko wtedy gdy inwestujący osiąga zyski. W przypadku OKI inwestujący będzie płacił podatek zawsze, zarówno jak będzie zyskiwał i jak będzie tracił. Rząd zapewnił sobie w ten sposób stały dopływ gotówki bez względu na koniunkturę na rynku. Ja się na OKI nie piszę!!!
sterl
Bo cała Europa trzyma kasę w pejsatych funduszach które mają zielone światło na całym świecie do obcinania kuponów bez podatków?
wnr
Miał być zlikwidowany podatek belki, niech już nawet będzie, że do jakiejś kwoty. Koniec kropka. A ci stworzyli potworka, żeby oczy mydlić lemingom, niepotrzebnie, bo lemingi i tak na nich zagłosują
arzab
Ale oni mają gdzieś wybory i po której stronie sali sejmowej będą siedzieć w ich wyniku, ważne że będą tam siedzieć i czekać na następne wybory serwując społeczeństwu stare, odgrzewane kotlety wyborcze oraz nową kiełbasę wyborczą !
kartel
Pratchet piekie pisał o głupiej tluszczy . Uwierza w kazda obietnicę nawet jeśli obiecywacze oszukali ich wielokrotnie.
antyoni
Nie tylko Belki nie będzie. Polín nie będzie bo nie zasługuje na istnienie.

Powiązane: OKI - Osobiste Konto Inwestycyjne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki