O wprowadzenie opłat za korzystanie z autostrad od miesięcy walczy niemiecki minister transportu, który skarży się, że brakuje mu pieniędzy na remonty dróg. Najnowszy pomysł ministra, o którym donosi dziennik Bild zakłada, że za jazdę po niemieckich autostradach mieliby płacić tylko obcokrajowcy. W ten sposób mnożna podreperować kasę resortu, a rząd nie naraziłby się na gniew milionów niemieckich kierowców, którzy nie chcą słyszeć o opłatach.
Ministerstwo sprawdza obecnie, jak wprowadzić takie rozwiązanie, nie naruszając przy tym unijnych przepisów. Od kiedy opłaty miałyby zacząć obowiązywać, tego na razie nie wiadomo.
Niemcy mają największą w Europie sieć autostrad. Ich łączna długość sięga blisko 13 tys. kilometrów. Jak dotąd pozostają one bezpłatne.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Wojciech Szymański, Berlin/mm
Źródło:IAR
