Szwajcarski Bank Narodowy zdecydował się utrzymać stopę procentową bez zmian, na poziomie 0,00%. To prawdopodobnie oznacza koniec cyklu poluzowania polityki monetarnej w Szwajcarii.


Stopa polityki monetarnej Szwajcarskiego Banku Narodowego pozostała bez zmian na poziomie 0,00%. Taka decyzja była zgodna z rynkowym konsensusem, który nie zakładał spadku stóp procentowych w Szwajcarii poniżej zera. Do tego nadal obowiązuje 25-punktowa redukcja oprocentowania dla depozytów bankowych powyżej określonego poziomu.
Do tego okrągłego poziomu stopa SNB została obniżona w czerwcu. Była to wtedy prawdopodobnie ostatnia obniżka stóp u Helwetów przeprowadzona ramach rozpoczętego w marcu 2024 roku cyklu obniżek. Od tamtego czasu aż do dzisiaj SNB obniżał stopy na każdym swoim posiedzeniu decyzyjnym: we wrześniu oraz w czerwcu SNB, gdy nie zaskoczył rynku i dokonał obniżki o 25 pb.
Natomiast w grudniu ubiegłego roku SNB mocno zaskoczył uczestników rynku, obniżając koszty kredytu o 50 pb. zamiast oczekiwanych 25 pb. Niespodzianką nie była też decyzja marcowa, gdy stopa SNB została ścięta o kolejne 25 pb.
- Presja inflacyjna pozostała praktycznie niezmieniona w porównaniu do poprzedniego kwartału. Polityka monetarna pomaga utrzymywać inflację wewnątrz przedziału utożsamianego ze stabilnością cen i wspierającego rozwój gospodarczy. SNB będzie uważnie monitorował sytuację i dostosowywał politykę monetarną w razie potrzeby w celu zapewnienia stabilności cen – czytamy we wrześniowym komunikacie SNB.
SNB tradycyjnie już zastrzega sobie prawo do interwencji na rynku walutowym „w razie konieczności”.
Spod kreski w górę i z powrotem do zera
Pierwszy od ponad dekady cykl podwyżek stóp procentowych rozpoczął się w czerwcu 2022 roku. Wówczas Helweci niespodziewanie podnieśli koszt pieniądza w banku centralnym o 50 pb.: z -0,75 proc. do -0,25 proc. Jesienią, już zgodnie z oczekiwaniami, dołożyli kolejne 75 pb., wracając do dodatnich stóp procentowych. W grudniu 2022 r. dorzucili kolejną "pięćdziesiątkę", a w marcu i w czerwcu 2023 roku stopy zostały podniesione już tylko po 25 pb. Jednak rok temu SNB zaskoczył wszystkich, rezygnując z oczekiwanej podwyżki o 25 pb.
Od marca 2024 roku w Szwajcarii trwał cykl obniżek stóp procentowych, które w tym czasie zostały obniżone o 175 pb. Takie poluzowanie polityki monetarnej w Szwajcarii nie byłoby możliwe, gdyby nie udało się trwale sprowadzić inflacji do celu. W lutym inflacja CPI w Szwajcarii wyniosła zaledwie 0,3% i była najniższa od blisko 4 lat. Od początku 2025 roku inflacja w tym alpejskim kraju utrzymuje się w pobliżu zera.
SNB stawia sobie zadanie utrzymanie rocznego wzrostu cen nie wyższego niż 2% (czyli jest to przedział 0-2%). Wcześniej przez 16 miesięcy szwajcarska inflacja przekraczała 2%, w porywach sięgając 3,5% w sierpniu 2022 roku. Był to wtedy najwyższy odczyt od blisko 30 lat. Ale już od 27 miesięcy inflacja CPI w Szwajcarii mieści się w pożądanym przez bank centralny zakresie.
Projekcja SNB zakłada, że w tym roku średnioroczna inflacja CPI wyniesie 0,2%, by wzrosnąć do 0,5% w roku 2026 oraz 0,7% w roku 2027. Nadal byłyby to odczyty wyraźnie niższe niż w USA czy strefie euro, lecz też plasujące się w ramach szwajcarskiego celu inflacyjnego.

























































