Ministerstwo Spraw Zagranicznych w wydanym 16 sierpnia oświadczeniu dla podróżujących zaktualizowało ostrzeżenie dotyczące wyjazdów do Egiptu. Obecne stanowisko resortu jest trzecim z czterostopniowej skali ostrzeżeń i brzmi kategorycznie: „nie podróżuj”.

Źródło: Thinkstock
W związku z trwającymi i zaogniającymi się zamieszkami w Egipcie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo odradza podróże do tego kraju. Polakom przebywającym na miejscu zaleca zachowanie szczególnej ostrożności i ograniczenie poruszania się wyłącznie do bezpośredniego sąsiedztwa swoich hoteli, domów i miejsc pracy. W komunikacie zaktualizowanym w godzinach popołudniowych w piątek, 16 sierpnia, czytamy:
W związku z sytuacją bezpieczeństwa w Egipcie i możliwością wystąpienia realnych zagrożeń dla bezpieczeństwa obywateli polskich, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Egiptu. Obywatele polscy przebywający w tym kraju powinni zachować szczególną ostrożność i ograniczyć poruszanie się do bezpośredniego sąsiedztwa swoich hoteli, domów i miejsc pracy. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca w szczególności unikanie miejsc publicznych: bazarów, muzeów, centrów handlowych.
Osobom przebywającym w kurortach MSZ ponownie kategorycznie odradza wszelkie wyjazdy indywidualne i grupowe poza ośrodki turystyczne na terenie Egiptu.
Na obszarze całego kraju na okres jednego miesiąca wprowadzono stan wyjątkowy. W tej sytuacji wszystkie firmy organizujące w Egipcie różnego rodzaju wycieczki zostały uprzedzone, iż nie otrzymają od władz porządkowych żadnych pozwoleń na ich przeprowadzenie w najbliższym czasie. Tym samym oznacza to, że turyści zobowiązani są do przebywania jedynie w miejscowościach turystycznych w których zamieszkują. MSZ zwraca się z apelem o neutralne zachowanie w stosunku do sytuacji wewnętrznej w Egipcie, odpowiedzialność i bezwzględne stosowanie się do zaleceń służb porządkowych, a zwłaszcza przestrzegania godziny policyjnej.
Napięta sytuacja w Egipcie jak do tej pory nie wpłynęła na masowe odwołanie wycieczek do tego kraju przez biura podróży. Taką decyzję podjął jedynie niemiecki oddział biura podróży TUI, który odwołał turnusy do Egiptu zaplanowane do 15 września. Natomiast, jedno z większych działających w Polsce biur podróży - Rainbow Tours, poinformowało o umożliwieniu klientom bezkosztowej zmiany rezerwacji. Mimo, że stanowisko MSZ nie jest dla biur podróży wiążące, niewykluczone, że pozostałe firmy w trosce o bezpieczeństwo swoich klientów poczynią podobne kroki. W najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się stanowisk największych biur podróży, odnośnie do wysyłania klientów do Egiptu.
Włosi chcą pozwać swój MSZ o zbyt późną reakcję
Tymczasem włoska organizacja obrony praw konsumentów Codacons chce złożyć pozew zbiorowy przeciwko tamtejszemu Ministerstwu Spraw Zagranicznych. Włoskiemu resortowi zarzuca się zbyt późną reakcję na sytuację w Egipcie. Przed wyjazdami do tego kraju, włoscy turyści zostali ostrzeżeni dopiero 16 sierpnia. Twierdzą, że to zbyt późno, a gdyby takie ostrzeżenie pojawiło się wcześniej – zmieniliby swoje plany urlopowe.
Relacjonująca sytuację z Rzymu Polska Agencja Prasowa podaje, że obecnie w Egipcie przebywa około 19 tys. włoskich turystów. Według organizacji Codacons, ludzie ci stali się faktycznie więźniami w hotelach i ośrodkach turystycznych, z których stanowczo odradza im się wychodzić. W oświadczeniu włoskiego stowarzyszenia konsumentów Codacons, przywoływanego przez PAP, podkreśla się, że niemożność udawania się na wycieczki do najważniejszych egipskich miast i wyjścia z ośrodków turystycznych, połączona ze strachem w sytuacji zagrożenia i skrajnej niepewności, oznaczają straty dla Włochów, przebywających w tym kraju. Straty te w opinii stowarzyszenia powinny zostać w należyty sposób wynagrodzone.
kwl/Bankier.pl