Jesteśmy w dobie wielkich inwestycji. Euro 2012, redukcja emisji gazów cieplarnianych o 20 proc. oraz termomodernizacja budynków - to tylko przykłady kierunków, w których już płyną strumienie pieniędzy. Tymczasem inwestycje te mogą być zagrożone z powodu hałasu.

Art. 144 Kodeksu cywilnego przewiduje zakaz szkodliwego oddziaływania na nieruchomości sąsiednie. Właściciel powinien powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z innych nieruchomości ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych - to dwa kryteria oceny, czy oddziaływanie na nieruchomości sąsiednie mieści się w granicach przeciętnej miary, czyli dozwolonego negatywnego oddziaływania. Zdaniem Sądu Najwyższego pojęcia „przeciętna miara” nie można definiować wyłącznie przez pryzmat wyników pomiarów natężenia hałasu dokonanych przez biegłego.
Prawo ochrony środowiska stwierdza, że ochrona przed hałasem polega na zapewnieniu jak najlepszego stanu akustycznego środowiska, w szczególności poprzez utrzymanie poziomu hałasu poniżej dopuszczalnego lub co najmniej na tym poziomie, jak też poprzez zmniejszanie poziomu hałasu co najmniej do dopuszczalnego, gdy nie jest on dotrzymany.
Szczegółowe przepisy wykonawcze normują, po pierwsze, parametry budynków dla skutecznej ochrony przed immisjami (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 r., Dz. U. z 2002 r., Nr 75, poz. 690 ze zm.), po drugie dopuszczany poziom hałasu (Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 14.06.2007 r., Dz. U. z 2007 r., Nr 120, poz. 826). W strefie śródmiejskiej miast powyżej 100 tys. mieszkańców akceptowalny hałas wynosi 55 decybeli w ciągu dnia - w przedziale czasu równym ośmiu najmniej korzystnym godzinom kolejno po sobie następującym oraz 45 decybeli w nocy - w ciągu jednej najmniej korzystnej godziny.
Powyższe normy administracyjne są jedynie orientacyjnym wskaźnikiem dla inwestora. Sąd Najwyższy stwierdził, że żądanie wstrzymania hałasu nie jest uwarunkowane przekroczeniem obowiązujących w budownictwie norm, które odnoszą się do wytwarzanego zgiełku (wyrok SN z dnia 30.09.2008 r., sygn. II CSK 169/ 08). Zatem zgodność immisji z decyzjami wydanymi przez organy administracji decyzjami jest bez znaczenia. Kryterium „przeciętnej miary” stanowi „odczuwalność dla przeciętnego odbiorcy”. Przy czym należy ją odróżnić od nadwrażliwości.
W praktyce oznacza to stałe narażenie inwestora (wykonawcy) na żądanie zaniechania hałasu, tudzież doprowadzenia go do akceptowalnego poziomu. Pokrzywdzonemu właścicielowi nieruchomości sąsiedniej przysługuje roszczenie o przywrócenie do stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń (art. 222 § 2 k.c.). Niezależnie od stanu zaawansowania przygotowań do EURO 2012. Specustawa z dnia 7.09.2007 r. o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA 2012 nie wyłącza ochrony przed immisjami. Przeciwnie: decyzja o ustaleniu lokalizacji przedsięwzięcia ma zawierać „w szczególności” wymagania dotyczące interesów osób trzecich.
Marcin Mykowski, radca prawny, specjalista prawa energetycznego,
Chałas i Wspólnicy Kancelaria Prawna, Oddział w Toruniu
Zobacz też:
» Kraków: Do sądu wpłynęły pozwy o odszkodowanie od lotniska
» Ochrona przed decybelami
» Jak uniknąć kary za smrodzenie
» Kraków: Do sądu wpłynęły pozwy o odszkodowanie od lotniska
» Ochrona przed decybelami
» Jak uniknąć kary za smrodzenie