REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Koszmar EBC. Deflacja w strefie euro

Michał Żuławiński2015-01-07 11:05analityk Bankier.pl
publikacja
2015-01-07 11:05

Czarny sen bankierów centralnych realizuje się w strefie euro. W grudniu w unii monetarnej odnotowano deflację cenową.

Koszmar EBC. Deflacja w strefie euro
Koszmar EBC. Deflacja w strefie euro
fot. REUTERS/Ralph Orlowski / / FORUM

Ceny dóbr i usług konsumpcyjnych spadły w w grudniu ujęciu rocznym o 0,2% - poinformował Eurostat. Analitycy spodziewali się deflacji, choć na poziomie -0,1%.

Jak można było się domyślać, największy udział w spadku cen miała taniejąca energia – jej ceny na przestrzeni roku spadły o 6,3%. Bez zmian pozostały ceny żywności, alkoholu i wyrobów tytoniowych oraz dóbr przemysłowych, natomiast usługi podrożały o 1,2%.

Dzisiejsza publikacja to wstępny odczyt. Dane finalne wraz z podziałem na poszczególne kraje poznamy 16 stycznia.

Zobacz też: 5 mitów o deflacji

Po raz ostatni wskaźnik inflacji HICP przyjął wartość ujemną w październiku 2009 r. Był to ostatni rozdział trwającego 5 miesięcy okresu odnotowywania w strefie euro spadku cen dóbr i usług konsumpcyjnych. Tego ile potrwa obecna „przygoda z deflacją” wciąż nie wiadomo – kluczowymi czynnikami będą z pewnością (tak jak w 2009 r.) ceny paliw, a także żywności.


Inflacja HICP w strefie euro (r/r) (Eurostat)





Widmo deflacji nakłada dodatkową presję na Europejski Bank Centralny.  Kilka dni temu, w niedawnym wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Handelsblatt”, Mario Draghi stwierdził, że „że dziś potrzeba działania w celu utrzymania stabilności cen jest większa, niż wydawało się to pół roku temu”.

Zobacz też: Nagły atak deflacjofobii

Tymczasem mandat EBC zobowiązuje tę instytucję do utrzymywania inflacji w średnim okresie „poniżej, lecz blisko 2%”. Po raz ostatni sztuka ta udała się europejskim władzom monetarnym niemal dwa lata temu.

Dzisiejszy odczyt z całą pewnością podgrzeje silne już i tak spekulacje o przystąpieniu przez EBC do programu skupu obligacji rządowych. Możliwe trzy scenariusze tego działania przedostały się już do prasy. O tym, czy EBC już w styczniu uruchomi europejską wersję znanego z USA programu luzowania ilościowego (ang. quantitative easing, QE) dowiemy się 22 stycznia.


Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (47)

dodaj komentarz
~vitkun
chlebek i mięsko nie spadną , ale tona lokomotywy tak
~rysiek
To nie jest k...a deflacja tylko ujemna inflacja, spadły właściwie tylko ceny energii (ropa) o pozostałe dobra nie spadły. Przecież to mylenie pojęć. Bo komu oprócz producentom ropy przeszkadza jej niska cena - chyba tylko idiotom. Cena ropy się zatrzyma i koniec "deflacji"...
~adamkow777
Deflacja to wspaniała rzecz dla przeciętnego człowieka, bo człowiek za bardzo niską pensję w Polsce może sobie kupić o 0,6 % produktów więcej. Taka sytuacja nie podoba się prezesom banków zarabiającym kosztem milionów po 200 tysięcy złotych miesięcznie i więcej. Bo tylko oni mogą żyć mocno ponad stan a gdy ktoś inny może kupić kostkę Deflacja to wspaniała rzecz dla przeciętnego człowieka, bo człowiek za bardzo niską pensję w Polsce może sobie kupić o 0,6 % produktów więcej. Taka sytuacja nie podoba się prezesom banków zarabiającym kosztem milionów po 200 tysięcy złotych miesięcznie i więcej. Bo tylko oni mogą żyć mocno ponad stan a gdy ktoś inny może kupić kostkę masła więcej to już jest niedobrze.
~felek
Co jest złego w deflacji? Fakt, że szary człowiek może sobie masełko, chlebek i kilo ziemniaków kupić kapkę taniej, to dla niego tragedia?
~hubi
Złe jest to ze to taniej odnosi się często tylko do niektórych produktów i usług tworzących później średnią (podobnie jak z naszymi średnio 3000 tysiącami miesięcznie :P) oraz m.in to ze skoro już ty możesz coś kupić taniej, to producent zaniżając cenę musi mniej zarobić a co za tym idzie, na koniec miesiąca mniej zapłacić pracownikowi Złe jest to ze to taniej odnosi się często tylko do niektórych produktów i usług tworzących później średnią (podobnie jak z naszymi średnio 3000 tysiącami miesięcznie :P) oraz m.in to ze skoro już ty możesz coś kupić taniej, to producent zaniżając cenę musi mniej zarobić a co za tym idzie, na koniec miesiąca mniej zapłacić pracownikowi np. Tobie, dochodzi też problem z kredytami, biorąc 100 000 kredytu przy deflacji czyli tych niższych zarobkach kredytów nikt Ci nie obniży, czyli po prostu banki mogą zarobić ;)
~grzesiek odpowiada ~hubi
to nie bierz kredytów
~hubi odpowiada ~grzesiek
Nie biorę, mówię w skrócie ze deflacja to nie tylko spadek cen ale także zarobków
~Marta odpowiada ~hubi
liczy sie stosunek ceny / zarobki a nie to,ze kwotowo spadnie z czasem pensja ( w razie wysokiej deflacji). Totalnie bzdurne i nielogiczne rozumowanie. Tak plakales kiedy zamiast 100.000.000 zl obcieto zera i zrobiono z tego 10.000? Zjawisko podobne
~hubi odpowiada ~Marta
Chodzi o to właśnie ze deflacja nic nie zmienia a zwłaszcza niska deflacja, jest praktycznie nie odczuwalna, ceny jeżeli w ogóle spadną to praktycznie o jakieś ułamki, a jak będą spadały to zarobki też muszą wtedy spaść żeby wyrównać poziom rynku, tak jak mamy inflację to ceny idą lekko w górę a zarobki zostawiają nam takie same Chodzi o to właśnie ze deflacja nic nie zmienia a zwłaszcza niska deflacja, jest praktycznie nie odczuwalna, ceny jeżeli w ogóle spadną to praktycznie o jakieś ułamki, a jak będą spadały to zarobki też muszą wtedy spaść żeby wyrównać poziom rynku, tak jak mamy inflację to ceny idą lekko w górę a zarobki zostawiają nam takie same a powinny wzrosnąć o inflację, tak jak trzeba będzie obniżyć ceny tak powiedzą że mamy deflacje i bardzo chętnie nam obniża zarobki. Zarobki podnosi się trudno a obniża łatwo.tu jest ciekawy skrót o deflacji polecam ;) http://wyborcza.biz/biznes/2,114423,,Deflacja,,156162294,11603.html
~jasnowidz
Terroryści bankowi z Goldman Sachs grożą, że jeśli Grecja nie zagłosuje "właściwie" w nadchodzących ponownych wyborach, to nastąpi krucjata w stylu Cypr.http://thewealthwatchman.com/a-missing-puzzle-piece-to-gold-repatriation-emerges/

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki