Kanadyjczycy porzucili już jednocentówki, ale Amerykanie nadal zmagają się z wysokimi kosztami bicia monet. Najnowszy raport tamtejszej mennicy pokazuje, że produkcja jednocentówek i pięciocentówek jest nieopłacalna, a poszukiwania alternatywnych tańszych materiałów nie przynoszą na razie skutków.
Spadek cen niektórych metali spowodował, że produkcja drobnych monet przynosi mniejsze straty niż rok wcześniej. Zgodnie z raportem US Mint, w tym roku fiskalnym (do 30 września) produkcja jednocentówek wygenerowała ujemne przychody z senioratu w wysokości 55 mln dolarów. Pięciocentówki odpowiadają za stratę 49,5 mln dolarów.
Koszt wytworzenia i wprowadzenia do obiegu monety o nominale jednego centa wynosi 1,66 centa. W przypadku pięciocentówki jest to 8,09 centa. Rok wcześniej koszty te wynosiły odpowiednio 1,83 i 9,41 centa. Spadek jednostkowego kosztu produkcji centa udało się osiągnąć mimo że w ciągu roku cynk, główny składnik używanego stopu, zdrożał o 8,4 proc. Wpływ wyższej ceny metalu został zneutralizowany przez zwiększenie skali produkcji.
Nie ma szans na cięcie kosztów
Amerykańska mennica została zobowiązana przez Kongres do prowadzenia badań nad obniżeniem kosztów emisji drobnych nominałów. Do tej pory poszukiwania nie przyniosły jednak obiecujących rezultatów – na razie nie ma możliwości zbicia kosztów produkcji jednocentówki poniżej jej nominalnej wartości.
W Stanach Zjednoczonych regularnie powraca temat wyeliminowania jednocentówek z obiegu. Propozycja pojawiła się m.in. w projekcie budżetu na 2015 r. przedstawionym przez administrację Obamy. Do tej pory czynnikiem utrudniającym wprowadzenie reformy są m.in. koszty związane z koniecznością dostosowania tysięcy urządzeń samoobsługowych.
Na wycofanie monety liczą tzw. „penny hoarders” (zbieracze groszy), gromadzący jednocentówki, aby zarobić na ich sprzedaży w przyszłości. Szczególną popularnością wśród nich cieszą się monety sprzed 1982 roku, w których większą część stopu stanowiła miedź. Wartość metalu w starej jednocentówce jest ponad dwukrotnie wyższa niż jej nominał.
/mk
