W I kw. 2022 r. deweloperzy w sześciu największych polskich miastach sprzedali 10,4 tys. mieszkań – o 31 proc. mniej niż w IV kw. 2021 r. i o 46 proc. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych firmy JLL.
Wraz ze spadającym popytem na nowe mieszkania, deweloperzy nieznacznie obniżyli podaż nowych mieszkań. W ciągu pierwszy trzech miesięcy 2022 r. w sześciu największych polskich miastach (Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku) deweloperzy wprowadzili na rynek 13,5 tys. mieszkań – o 7 proc. mniej niż w IV kw. 2021 r. i o 3 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Znacznie mocniej spadająca sprzedaż sprawiła jednak, że liczba aktualnych ofert była wyższa niż rok wcześniej oraz pod koniec 2021 r. Jak wynika z danych JLL szukający własnego „M” w I kw. 2022 r. mogli znaleźć 40,3 tys. unikalnych ofert dotyczących sprzedaży nowych mieszkań w sześciu największych polskich miastach.
Mniej nowych budów
Na obniżenie aktywności deweloperów na placach budów wskazują także dane Głównego Urzędu Statystycznego, według których w I kw. 2022 r. rozpoczęto budowę 31 675 mieszkań, co oznaczało spadek o 21,1 proc. w ujęciu rocznym.
Mniej niż przed rokiem wydano także pozwoleń na budowę nowych mieszkań. Deweloperzy w I kw. 2022 r. otrzymali dokumenty uprawniające do budowy 52 020 lokali (-8,2 proc. r/r).
Droższe kredyty i niższa zdolność stopują sprzedaż
Jak czytamy w raporcie JLL, na spadający obecnie popyt na rynku nowych mieszkań największy wpływ mają rosnące stopy procentowe, które z kolei wpływają na koszty kredytów hipotecznych oraz zaostrzona przez Komisję Nadzoru Finansowego Rekomendacja S ograniczająca zdolność kredytową wielu szukających własnego „M”.
– Ten wymóg przełoży się na dalszy znaczny spadek popytu począwszy od drugiego kwartału 2022 r., a głównym jego hamulcem będzie bardzo duży spadek liczby nowo udzielanych kredytów hipotecznych, tym większy, im wyżej pójdą jeszcze w górę stopy procentowe i oprocentowanie kredytów – analizuje Kazimierz Kirejczyk, przewodniczący Strategicznego Panelu Doradczego w JLL Polska.
Wraz ze spadającą sprzedażą i rosnącą liczbą aktywnych ofert rosną jednak również średnie ceny ofertowe obserwowane na rynku pierwotnym. Jak wynika z danych Bankier.pl udostępnionych przez serwis nieruchomości Otodom, w skali roku w większości największych polskich miast wzrosty stawek były dwucyfrowe.
W marcu jednak deweloperzy oferujący najmniejsze mieszkania w największych polskich miastach spuścili nieco z tonu, przez co łatwiej niż w poprzednich miesiącach można było znaleźć przeceny. Z odwrotną sytuacją mieliśmy do czynienia w Warszawie, gdzie średnia wycena poszczególnych metraży rośnie najszybciej od kilku lat.
Polacy rzucili się na zakup rekordowo drogich mieszkań za rekordowo tani kredyt – to nie mogło się dobrze skończyć
W ciągu ostatnich tygodni kwestia stawek WIBOR zdominowała debatę polityczno-ekonomiczną w Polsce. Liczba bzdur, nieprawd i przekłamań powstała w tym temacie zasługuje na to, aby jasno postawić sprawę - pisze Krzysztof Kolany, główny analityk Bankier.pl.
