Deutsche Bank poinformował w informacji prasowej o wprowadzeniu okresowej ulgi dla kredytobiorców spłacających zobowiązania we frankach szwajcarskich. Dotyczyć ona będzie kredytów, w których suma stawki LIBOR i marży jest ujemna.
Bank informuje w piśmie, że ”ze względu na brak podstaw prawnych do przyjęcia ujemnej wartości oprocentowania, łączna wartość oprocentowania w okresie odsetkowym nie może przyjąć wartości niższej niż zero”. Jednak ze względu na zwiększone obciążenia finansowe klientów kredytodawca wprowadza mechanizm okresowej ulgi, zastrzegając, iż jest to „rozwiązanie dodatkowe, ograniczone w czasie, wychodzące poza zakres postanowień umów kredytów w CHF”.
Na ulgę mogą liczyć posiadacze kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych. 10. dnia każdego miesiąca bank przekaże na rachunek techniczny kredytu kwotę za poprzedni miesiąc kalendarzowy. Ulga zostanie obliczona jako iloczyn salda kredytu, ujemnej sumy stawki LIBOR oraz marży kredytu pomnożonej przez -1 oraz współczynnika 1/365. Odpowiednie zapisy będą widoczne w systemie bankowości internetowej.
ReklamaBank informuje także, że do czasu wejścia w życie rozporządzenia przygotowywanego przez Ministra Finansów będzie miał obowiązek wystawić kredytobiorcy PIT-8C o łącznej wysokości przyznanej ulgi, a więc dopłata stanowi przychód klienta.
Deutsche Bank w informacji prasowej wskazuje, że podstawą zastosowania mechanizmu ulgi „jest indywidualna decyzja Banku. Tym samym, wprowadzenie mechanizmu okresowej ulgi nie wymaga jakichkolwiek zmian w dokumentacji kredytu. Bank pokrywa koszt mechanizmu okresowej ulgi w pełni ze środków własnych.” Jednocześnie podkreśla, że „Bank dopuszcza możliwość zagospodarowania przez Klienta kwoty ulgi wyłącznie dla celów spłaty części danego kredytu hipotecznego w CHF.”
Nie ma „ujemnego oprocentowania”
Dość karkołomna językowo konstrukcja zastosowana przez Deutsche Bank jest konsekwencją analiz prawnych prowadzonych przez Związek Banków Polskich. Przypomnijmy, że ZBP stoi na stanowisku, iż umowa kredytowa jest umową odpłatną, a ujemne oprocentowanie nie jest dopuszczalne. Jednocześnie, w ramach tzw. sześciopaku, związek zarekomendował bankom uwzględnienie ujemnych stawek LIBOR, także wtedy, gdy suma marży i wskaźnika będzie ujemna.
W praktyce zatem kredytobiorcy otrzymują na rachunek zwrot części spłaconych środków, ale rata obliczana jest bez uwzględnienia ujemnej stawki oprocentowania. Dla kredytobiorców konstrukcja „okresowej ulgi” ma jednak poważne konsekwencje – banki będą stosować ją tylko do końca 2015 r., nawet jeśli suma wskaźnika LIBOR i marży pozostanie ujemna po tym terminie.
