REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Co przyniesie rok 2019?

Michał Żuławiński2019-01-01 06:00analityk Bankier.pl
publikacja
2019-01-01 06:00

Na pytanie o to jaki będzie rok 2019 odpowiedzieć można „taki jak 2018, tylko bardziej”. W programie m.in. brexit, wybory, PPK czy Robert Kubica.

Co przyniesie rok 2019?
Co przyniesie rok 2019?
/ YAY Foto

Wybory parlamentarne

Z oczywistych względów, wybory parlamentarne mają wszelkie szanse, aby z polskiej perspektywy być tegorocznym wydarzeniem numer jeden. Ich termin  nie jest jeszcze znany, ale najbardziej prawdopodobny wariant to jesień (w 2015 r. do urn poszliśmy 25.10, datę poznaliśmy trzy miesiące wcześniej). Wcześniej jednak trwać będzie proces mający nie mniejsze znaczenie od samego aktu głosowania czyli układanie list wyborczych i konstruowanie koalicji.

Ze względu na silną ingerencję rządu w gospodarkę i giełdę, wynik wyborów może mieć spore znaczenie spółek notowanych na GPW. Wystarczy przypomnieć, że po zwycięstwie Andrzeja Dudy, który zapowiadał niekorzystne dla banków rozwiązanie kwestii kredytów frankowych, akcje tych instytucji wyraźnie potaniały.

Brexit

29 marca 2019 r. ma szansę przejść do historii jak dzień, w którym Wielka Brytania opuści Unię Europejską. „Ma szansę”, ponieważ, mimo upływającego czasu, kwestia ta wciąż nie uzyskała akceptacji brytyjskiego parlamentu. Po grudniowym fiasku, Theresa May zapowiedziała, że debata nad brexitem wznowiona zostanie 7 stycznia, zaś głosowanie odbędzie się w kolejnym tygodniu.

Warto jednak pamiętać, że nawet jeżeli brexit w kształcie przyjętym przez państwa UE i popieranym przez Theresę May zostanie zaakceptowany, to trwać będzie jeszcze okres przejściowy, w trakcie którego Londyn i Bruksela omawiać będą szereg istotnych kwestii, m.in. dotyczących dostępu do rynku.

Wybory do Parlamentu Europejskiego

Wybory europejskie zwykle przykuwały mniejsze emocje od elekcji krajowych, lecz tym razem – ze względu na poważne problemy targające UE – może być inaczej. Komentatorzy zastanawiają się przede wszystkim, jak mocną pozycję wywalczą sobie tzw. „partie antysystemowe”, które w wielu krajowych parlamentach mają wyraźnie silniejszą pozycję niż jeszcze 5 lat temu, kiedy wybieraliśmy poprzedni skład PE.

Jeżeli brexit stanie się faktem, to liczba przedstawicieli naszego kraju wzrośnie z 51 do 52. Siłą rzeczy, liczba mandatów uzyskanych przez poszczególne ugrupowania i koalicje będzie interpretowana w kontekście jesiennych wyborów parlamentarnych.

Oczywiście wybory do PE (26 maja 2019 r.). mają także szerszy, paneuropejski kontekst – zmiana warty w Brukseli oznacza wymianę składu Komisji Europejskiej, z roszadą na stanowisku jej przewodniczącego na czele. Z polskiego punktu widzenia wybory będą ostatnim „realnym” sprawdzianem sił krajowych ugrupowań przed wyborami parlamentarnymi (o ile te drugie odbędą się jesienią).

Konkurs Wyrocznia 2019 - sprawdź się!

„Ja wiedziałem, że tak będzie” – tymi słowami wiele osób skomentowało wybuch licznych tegorocznych afer, problemy polskiej energetyki czy korektę na Wall Street. Jeżeli też już wiesz (albo chociaż przypuszczasz), co wydarzy się w kolejnym roku, sprawdź się w naszej najnowszej zabawie.

PPK i OFE

W połowie roku kilka milionów zatrudnionych Polaków (tj. osoby zatrudnione w firmach z ponad 250-osobową załogą) zostanie automatycznie zapisanych do Pracowniczych Planów Kapitałowych. Od tego, ile z tych osób podejmie decyzję o rezygnacji z udziału w systemie zależeć będzie nie tylko to, ile środków napłynie na polski rynek kapitałowy, lecz także rzutować będzie na planowane na kolejne lata następne „transze” pracowników objętych PPK. Więcej o PPK przeczytasz tutaj oraz tutaj

Nieco w cieniu głośno omawianej w ostatnich miesiącach kwestii PPK pozostaje wciąż nierozwiązany problem OFE, czy raczej ich pozostałej po cięciu Donalda Tuska części, ulokowanej głównie w akcjach spółek z GPW. Jak w listopadzie informował resort finansów, "propozycje zmian legislacyjnych dotyczących przekształcenia OFE są na etapie projektowania, a rozpoczęcie prac legislacyjnych jest planowane na przyszły rok". Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rządowymi 75 proc. aktywów OFE zostanie przekazane na prywatne konta emerytalne, a 25 proc. do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD). Jak uczy doświadczenie, projektowane rozwiązania mogą się jednak szybko zmienić, a politycy prędzej niż o interesie inwestorów pomyślą o zbliżających się wyborach (patrz: sprawa podwyżek cen energii).

GPW w cieniu afer                              

W 2019 r. światło powinna ujrzeć przygotowywana przez ministerstwo finansów Strategia Rozwoju Rynku Kapitałowego (więcej na jej temat przeczytasz tutaj). Czas pokaże czy dokument ten pomoże podźwignąć się polskiemu rynkowi po licznych ciosach, które spadły nań w 2018 r. To o tyle ważne, że dwie wielkie afery – GetBack oraz KNF i Leszka Czarneckiego – wciąż wiszą nad polską giełdą. W trakcie kolejnych miesięcy możemy spodziewać się nowych informacji, zatrzymań, przesłuchań itp., które mogą wpłynąć na kurs spółek powiązanych z głównymi aktorami obu afer.

Pozostając przy tematyce giełdowej, warto wspomnieć, że rewolucji związanej ze zmianą kroku notowań. Najważniejsza ze zmian dotyczy ceny "groszowych" akcji, która będzie mogła się zmieniać o mniej niż 1 grosz. Warto także przypomnieć, że 2019 r. przyniesie sporo dni bez sesji na warszawskim parkiecie.

Wybory na świecie

Pod każdą szerokością geograficzną polityka ma wpływ na gospodarkę, toteż warto wiedzieć, gdzie oprócz Polski w 2019 r. szykują się wybory. Do urn pójdą m.in. mieszkańcy Nigerii, Argentyny, RPA, Indii (największe wybory świata), Indonezji, Japonii (do izby wyższej), Izraela, Belgii, Danii, Estonii, Grecji, Finlandii, Portugalii, Szwajcarii czy Ukrainy.    

W USA rozpocznie się odliczanie do przypadających na 2020 r. kolejnych wyborów prezydenckich. Możemy oczekiwać, że zacznie krystalizować się skład stawki, który powalczy z (zapewne) ubiegającym się o reelekcję Donaldem Trumpem. Tym razem media nie zlekceważą zapewne żadnego kandydata. Dodatkowo, w przypadku USA w centrum uwagi wciąż znajdować będą się relacje urzędującego prezydenta z Kongresem oraz Rezerwą Federalna.

Sport i kino

Rok 2019 r. to okres przerwy między zimowymi igrzyskami olimpijskimi i piłkarskim mundialem a mistrzostwami Europy i igrzyskami letnimi. Brak największych imprez nie oznacza jednak, że będzie wiało nudą. Kibice piłkarscy obserwować będą eliminacje do ME 2020 (marzec-listopad) oraz pierwszy w historii finałowy turniej (5-9 czerwca). Mistrzostwa kontynentu rozgrywane będą w Azji (styczeń-luty), Afryce, Ameryce Południowej i Ameryce Północnej (czerwiec-lipiec). Z krajowej perspektywy wyjątkowo ciekawie zapowiada się także młodzieżowy mundial do lat 20 (maj-czerwiec), którego organizatorem jest Polska oraz ME do lat 21 (czerwiec), do którego biało-czerwoni awansowali rzutem na taśmę.

17 marca 2019 r. przejdzie do historii jako dzień ponownego wybuchu powszechnego zainteresowania Formułą 1 w Polsce. Wszystko ze względu na powrót na tory Roberta Kubicy, który zasiądzie za kierownicą bolidu Williamsa. Kibice bardziej ugruntowanej „narodowej pasji” Polaków w kalendarzach od dawna zaznaczone mają 23.02, 24.02, 27.02 i 01.03 czyli daty indywidualnych i drużynowych konkursów w skokach narciarskich na mistrzostwach świata w austriackim Seefeld.

Dla osób, które grę aktorów przedkładają nad występy zawodników, 2019 r. szykuje premiery wielu potencjalnych hitów kasowych. Na ich liście znajdziemy wiele kontynuacji oraz produkcji osadzonych w dobrze znanych widzom światach. Wystarczy wymienić kolejne części „Gwiezdnych Wojen” i „Avengers”, nowe filmy o Godzilli, Spidermanie i Facetach w Czerni czy odświeżone wersje przygód „Króla Lwa” czy „Alladyna”. Na niwie serialowej z całą pewnością wszystkie oczy zwrócone zostaną na ostatni sezon „Gry o tron” (kwiecień), po którym rozpocznie się wielkie odliczanie do premiery „Wiedźmina” na Netfliksie (przewidywany termin to koniec 2019 r.).

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
bodziaa
Nowy rok to zawsze są nowe możliwości i szanse na zmiany. No i trzeba powiedzieć że póki co wszystko właśnie tak zaczyna wyglądać, ja to jestem ciekawa jak to będzie z ppk głównie. Nie ukrywam, że chcę by się udało i żebym mogła odkładać na swoją przyszłą emeryturę tak jak to robią w innych krajach, czyli bezpiecznie i wygodnie
open_mind
Aresztowanie Sorosa było by zbawienna dla świata... a co najmniej połowa problemów na świecie by znikła ...to najbardziej zły człowiek na ziemi.
awenturyn1
Niestety,marxs dobrze pisze.Nasze Państwo jest sprzedawane najpierw przez PO a teraz przez PIS.Żeby nie być ogłoszonym spójrzcie chociażby
na kopalnie Krupiński, która ma najbogatsze zasoby ze wszystkich
kopalń, a koniecznie chcą ją sprzedać
i chyba już zamknęli. Nie mówiąc o
zasobach wodnych, które sprzedają
Żydom.
Niestety,marxs dobrze pisze.Nasze Państwo jest sprzedawane najpierw przez PO a teraz przez PIS.Żeby nie być ogłoszonym spójrzcie chociażby
na kopalnie Krupiński, która ma najbogatsze zasoby ze wszystkich
kopalń, a koniecznie chcą ją sprzedać
i chyba już zamknęli. Nie mówiąc o
zasobach wodnych, które sprzedają
Żydom. Warszawiak, tych informacji
nie znajdziesz w telewizji ogólnopolskiej także trafiłeś jak kula w plot. Polin- o tym nie przeczytasz ani nie usłyszysz w mediach głównego nurtu, które są sprzedane, nie naszej. Posłuchaj niezależnych telewizji, a szczegolnie o naszym Prezydencie Janie Potockim.Tak , mamy prezydenta i nie jest nim dudus. Z uwagi na to, Polska jest w stanie wojny z Niemcami, bo Niemcy od 1945 r. nie zgadzają się podpisać pokoju z nami, wiec prezydentem w dalszym ciągu jest Jan Potocki.Co więcej w związku z tym konstytucja z 1997 roku jest nieważna na rzecz tej z 1935. Najlepszy numer ze Trump o tym wiedzial i spytal dudusia czy aby na pewno jest prezydentem?Jakoś nasze media o tym milczą. Nadchodzą wybory.Nareszcie koniec z PO PiS i innymi złodziejami. Powstala partia Prezydenta Potockiego, 2 Rzeczpospolita i ma coraz więcej ludzi, którzy chcą zmian diametralnych, dlatego rządzący drżą ze to koniec ich rozkładania Polski. Czytajcie ludzie i uczcie się, musimy pozegnać ludzi, którzy tyle lat nas oszukują. Pozdrawiam
warszawyak
Widząc co dzieje się we Francji przy przyzwoleniu ekipy rządzącej EU możemy spodziewać się rewolucji francuskiej , która rozleje się na sąsiednie państwa . Polska może na tym tylko skorzystać .
marxs
tobie PISiu móżdżku już móżdżek zamurowało rewolucję francuską to będziecie mieć PISie niebawem jak wasz śmieszno-złodziejski kraik zbankrutuje
ps.a Polski to juz nie ma jest za to jest region Polin
warszawyak odpowiada marxs
Dam ci dobrą radę . Zerwij kompletnie z mediami bo dostaniesz wylewu do ptasiego móżdżku . Jesteś żałosnym , przegranym małym człowieczkiem , pełnym gniewu i nienawiści do wszystkiego co dobrze służy Polsce i Polakom ! Jeśli nie nazywasz się Niesiołowski to pozdrów go ode mnie .

Powiązane: Podsumowania 2018, prognozy 2019

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki