Amerykańskie cła miałyby objąć tylko wymianę towarową, ale skutki zawirowań w polityce prezydenta Trumpa nie ominą też usług dla biznesu - pisze poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.


W artykule zwrócono uwagę, że „sektor nowoczesnych usług biznesowych to jeden z kluczowych obszarów przyciągających zagraniczne inwestycje”. Według danych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w 2024 r. niemal połowa projektów zakończonych pozytywną decyzją inwestycyjną pochodziła właśnie z tego sektora. „Polska coraz wyraźniej zaznacza obecność na globalnej mapie nowoczesnych usług” – mówi „Rz” Monika Grzelak, dyrektor departamentu wsparcia inwestycji w PAIH.
Jak tłumaczy Dariusz Kubacki, wiceprezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), ok. 20 proc. centrów usług biznesowych w Polsce to podmioty z kapitałem amerykańskim lub realizujące usługi dla klientów ze Stanów Zjednoczonych. „Mogą więc zostać dotknięte pośrednio przez cła na towary importowane do USA – poprzez spadek zamówień, zmiany w łańcuchach decyzyjnych lub ograniczenia budżetowe po stronie klientów” – twierdzi Kubacki. (PAP)
ksi/ mow/

























































