[Aktualizacja 14:15] Alma Market złożyła w czwartek w krakowskim sądzie wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego. Spółka uznała za konieczne podjęcie restrukturyzacji, by poprawić sytuację finansową i uniknąć upadłości - podała Alma w komunikacie. Jednocześnie skorygowała prognozę wyników na 2016 rok. Przed 14:00 kurs akcji spółki nurkował o 12,5 proc.


"Powyższa decyzja (o otwarciu postępowania sanacyjnego - PAP) podyktowana została potrzebą ochrony praw i interesów spółki oraz akcjonariuszy. Spółka podjęła decyzję o konieczności podjęcia istotnych działań restrukturyzacyjnych, zmierzających do poprawy sytuacji finansowej spółki i uniknięcia ogłoszenia upadłości" - napisano w raporcie.
W reakcji na te informacje kurs spółki na otwarciu dzisiejszej sesji wyraźnie zanurkował.
Jednocześnie spółka skorygowała tegoroczne jednostkowe prognozy. Zgodnie z aktualnymi szacunkami, przychody spółki wyniosą 660 mln zł, a nie ponad 900, jak zakładano w marcu tego roku. Firma zrezygnowała z podawania wyniku netto. W marcu zakładała ponad 7 mln zł zysku netto.
Przeczytaj także
Zarząd zdecydował się na korektę, uwzględniając wielkość sprzedaży w okresie dwóch miesięcy trzeciego kwartału roku i poziom zrealizowanej sprzedaży w pierwszej połowie września 2016 r. Korekta zakłada, że w spółce zostaną wprowadzone "znaczne zmiany w jej funkcjonowaniu i nie powstaną oraz nie ujawnią się okoliczności negatywne".
W szczególności mogłoby to dotyczyć braku możliwości realizacji pełnych dostaw do sklepów ze względu na powstałe opóźnienia w płatnościach, kosztów zamknięcia znacznej ilości nierentownych sklepów czy sprzedaży aktywów spółki po cenie niższej niż ich wartość godziwa.
Pracownicy Almy: O wszystkim dowiadujemy się z prasy

W delikatesach Alma półki nadal świecą pustkami, a firma wydała jak dotąd jeden oficjalny komunikat, z którego wynika, że rentowne placówki nie mają problemów z towarowaniem. Zapytaliśmy pracowników, czy w związku z napiętą sytuacją w firmie, czekają ich zmiany kadrowe i płacowe.
morb/