REKLAMA

Byli gigantem na rynku soków. Teraz ich majątek idzie pod młotek

2025-08-06 10:29
publikacja
2025-08-06 10:29

Jeszcze kilka lat temu firma Marwit była w Polsce liderem w produkcji świeżych, niepasteryzowanych soków owocowych i warzywnych. Jednak jej działalność zakończyła się upadkiem. Teraz syndyk sprzedaje jej nieruchomości – podaje serwis Dlahandlu.pl.

Byli gigantem na rynku soków. Teraz ich majątek idzie pod młotek
Byli gigantem na rynku soków. Teraz ich majątek idzie pod młotek
fot. Marwit / / Facebook

Marwit był jednym z największych producentów soków i przetworów owocowo-warzywnych w kraju. Jednak w 2021 roku firma upadła i pozostawiła po sobie ogromne długi.

Kolejne podejście do sprzedaży

Od 2023 roku syndyk próbuje sprzedać majątek przedsiębiorstwa. W połowie lipca br. wystawił na sprzedaż z wolnej ręki zakładowe nieruchomości zabudowane należące do spółek Marwit i Marwit Foods położone w Złejwsi Wielkiej. Za jedną z nich o powierzchni ponad 3,06 ha, chce uzyskać co najmniej 4,47 mln zł, a za drugą o powierzchni 4,97 ha nie mniej niż 23,7 mln zł. Łącznie daje to około 28,2 mln zł. Potencjalni kupcy mogli składać oferty do 31 lipca br. Warunkiem sprzedaży było złożenie propozycji zakupu obu nieruchomości łącznie.

Firma założona przez 20-latka

Marwit powstał w 1993 roku. Jego założycielem był 20-letni wówczas Maciej Jóźwicki. Na początku firma zajmowała się produkcją jednodniowych soków marchwiowych. Później asortyment powiększył się m.in. o surówki i smoothie. Udział przedsiębiorstwa w rynku soków niepasteryzowanych sięgał nawet 70 proc.

Pandemia była gwoździem do trumny

Problemy firmy zaczęły się w 2019 roku, kiedy to zakończyła ona współpracę z Capri Sonne i Lidlem oraz ograniczyła ją z sieciami Piotr i Paweł, oraz Tesco. Do tego doszła coraz większa konkurencja na rynku. Gwoździem do trumny stała się pandemia, kiedy to konsumenci przestali kupować soki w drodze do pracy i szkoły. Rosnące długi spowodowały zawieszenie działalności w 2020 roku, a w lipcu 2021 r. sąd ogłosił upadłość obu spółek Marwit. Ich łączne zadłużenie wynosiło 183 mln zł.

Po raz pierwszy firma została wystawiona na sprzedaż na początku 2023 r. Wówczas za majątek obu spółek trzeba było zapłacić 73 mln zł.

KW

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (13)

dodaj komentarz
mem24a
To wszystko dzięki kosztom OZE.
zgadujzgadula
Strasznie trudny model biznesowy .
Lodowki , Krotki okres waznosci, logistyka.....

Koszmar. Wlasciele przechodza katharsis pozbywajac sie tego garba i wroca silniejsi z nowymi pomyslami czego im zycze.

nierzad
Kolejna polska ofiara zagranicznych koncernow
men24a
Trzeba było być narodowcem ale nie w gębie tylko w czynie a nie kupować zagranicznych koncernów
men24a
Za PiSu upadła .........wkrótce Polska
men24a odpowiada (usunięty)
W 2021r upadła
To powiedz mi kto w 8 lat robi bilion długu i zostawia po sobie 300 mld deficytu ? Dla ciebie wstajemy z kolan a dla mnie to koniec
jas2 odpowiada men24a
Deficyt budżetowy 2016- 2025

2016 –– 46 mld Przejęcie władzy przez PiS
2017 –– 25 mld
2018 –– 10 mld
2019 –– 13 mld
2020 –– 85 mld COVID
2021 –– 26 mld
2022 –– 12 mld
2023 –– 85 mld Przejęcie władzy przez PO
2024 – 240 mld
2025 – 289 mld
men24a odpowiada jas2
Z rządowych planów wynika, że w 2024r dług całego państwa (a więc razem z tzw. funduszami pozabudżetowymi) spuchnie aż o 275 mld zł, do 1,96 bln zł. Ostatnio większy skok zanotowano jedynie w kryzysowym, pandemicznym 2020 r. (wzrost o ponad 290 mld zł).
Marcin Luziński, ekonomista Santander Bank Polska, wskazuje na dwie główne
Z rządowych planów wynika, że w 2024r dług całego państwa (a więc razem z tzw. funduszami pozabudżetowymi) spuchnie aż o 275 mld zł, do 1,96 bln zł. Ostatnio większy skok zanotowano jedynie w kryzysowym, pandemicznym 2020 r. (wzrost o ponad 290 mld zł).
Marcin Luziński, ekonomista Santander Bank Polska, wskazuje na dwie główne przyczyny wzrostu kosztów obsługi zadłużenia. – Po pierwsze, w ogóle mamy więcej tego długu. Na koniec 2019 r. było to około 1 bln zł, w czasie kryzysu covidowego, gdy trzeba było ratować gospodarkę, wzrósł on do 1,3 bln zł, a w tym roku dobije już do 2 bln zł. Mowa więc o podwojeniu się kwoty zadłużania – mówi Luziński.
linkolln odpowiada jas2
z tym małym szczegółem, że za PO jest Minister Finansów i pokazuje deficyt, a nie zabawa w kreatywną księgowość i prowadzenie de facto 2 budżetów. Oficjalny i spec ustawami rzeczy poza budżetem. Minister Finansów za PiS miał tak mocną pozycję, że ciężko wymienić 1, który cokolwiek zrobił (oczywiście poza Morawieckim, który w wolnej z tym małym szczegółem, że za PO jest Minister Finansów i pokazuje deficyt, a nie zabawa w kreatywną księgowość i prowadzenie de facto 2 budżetów. Oficjalny i spec ustawami rzeczy poza budżetem. Minister Finansów za PiS miał tak mocną pozycję, że ciężko wymienić 1, który cokolwiek zrobił (oczywiście poza Morawieckim, który w wolnej chwili wskakiwał sobie na stanowisko Ministra we własnym rządzie)
santoriusz odpowiada men24a
to co kupić wieniec czy przesłać kondolencje?

Powiązane: Upadłość

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki