Kryptowaluty, biometria, sztuczna inteligencja – banki i fintechy stale poszukują innowacji, które mają zmienić oblicze rynku. Zastanówmy się jednak, czy na szybkim postępie w tej dziedzinie zwykły Kowalski zyska czy straci? Tego dylematu dotyczą tematy, które poddajemy pod Wasze głosowanie.
W najnowszej edycji sondy #naBankiera zetrze się dwóch autorów i dwa podejścia:
-
Redaktor Wojciech Boczoń wcieli się w rolę sceptyka i pokaże najważniejsze zagrożenia dla konsumentów usług finansowych, jakie niesie ze sobą ekspansja nowych technologii.
-
Rolę optymisty odegra analityk Bankier.pl Michał Kisiel. Przedstawi rozwiązania, które mogą sprawić, że w przyszłości będziemy posługiwać się pieniądzem jeszcze szybciej, wygodniej i bardziej anonimowo.


Wojciech Boczoń: Czy szybkie wdrażanie nowych technologii może stać się przekleństwem? Wystarczy przyjrzeć się skutkom ostatnich awarii systemów organizacji kartowych, żeby wyobrazić sobie jak może wyglądać przyszła finansowa zagłada. W swoim artykule pokażę ciemne strony tak wiele obiecujących dziś innowacji jak alternatywne systemy scoringowe, blockchain czy płatności mobilne. Zachwycając się nowościami, często zapominamy, że „płacimy” za nie odsłaniając swoją prywatność lub narażając się na nowe rodzaje oszustw – podkreśla Wojciech Boczoń.
Michał Kisiel: Wielu konsumentów poświęca więcej uwagi wyborowi nowego samochodu niż chociażby zbudowaniu systemu oszczędzania na emeryturę. Nowe technologie mogą sprawić, że będziemy podejmować bardziej racjonalne decyzje finansowe – wesprą nas w ważnych wyborach i zautomatyzują to, co powtarzalne i mniej istotne. Innowacje mają także potencjał, by zupełnie zmienić układ sił na linii konsument-instytucje finansowe. Będę chciał pokazać w swoim tekście, gdzie kryją się najważniejsze szanse.
Wybierz temat, którym zajmie się jeden z redaktorów Bankier.pl. Jeżeli nie widzisz poniższego formularza do głosowania - kliknij tutaj »
Głosowanie potrwa do 26 sierpnia, do godz. 23:59.