Kredytobiorcy, którzy spłacają lub spłacili kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej, będą mogli otrzymać zwrot kwot pobranych przez bank przy wymianie walut. Założenia ustawy zaprezentowane dziś przez Kancelarię Prezydenta zawierają jednak szereg dodatkowych warunków, a mechanizm zwrotu jest dość skomplikowany.


„Spready bankowe były ustalane w sposób sprzeczny z obowiązującym prawem, a świadczenia pobrane z tytułu ich stosowania są świadczeniami nienależnymi, kredytodawcy są zobowiązani do ich zwrotu” – takie zdanie otwiera informację o projekcie ustawy zaprezentowaną dziś w Kancelarii Prezydenta. Tekst projektu wkrótce wpłynie do Sejmu i kredytobiorcy będą mogli zapoznać się ze szczegółami planu. Podsumowujemy najważniejsze elementy projektu, który ma być pierwszym krokiem do uregulowania kwestii kredytów walutowych.
Zwrot – tylko na wniosek
W ciągu 6 miesięcy od wejścia w życie ustawy konsumenci będą mogli złożyć w swoim banku wniosek o wyliczenie pobranych i nienależnych kwot z tytułu spreadu. Kredytodawca będzie miał 30 dni na przygotowanie danych i przesłanie ich kredytobiorcy. Od tego momentu klient w ciągu 12 miesięcy będzie mógł wykorzystać opcję złożenia wniosku o zwrot.
Które kredyty będą objęte ustawą?
Zwrot spreadów będzie dotyczyć kredytów denominowanych lub indeksowanych do wszystkich walut obcych, zaciągniętych po 1 stycznia 2000 r. Wniosek będą mogli złożyć zarówno klienci spłacający teraz zobowiązanie, jak i ci, którzy kredyt już spłacili (lub umowa wygasła z innego powodu – np. wypowiedzenia przez bank).
Przedsiębiorcy, którzy zaciągnęli kredyt walutowy, będą mogli skorzystać z nowej ustawy tylko, jeśli nie amortyzowali odsetek.
Nie cały spread do zwrotu
Kwota, którą ma zwrócić bank będzie obliczana w oparciu o kilka założeń:
- Punktem odniesienia będzie kurs średni NBP. Założono, że bank może zarabiać na wymianie walut. Tak zwany „dopuszczalny zarobek” wynosi 0,5%. Jeśli kredytodawca stosował kursy o większym odchyleniu od punktu odniesienia, nadwyżka zostanie zaliczona jako nienależny spread.
- Kwota, od której naliczane będą niesłusznie pobrane spready, będzie ograniczona. Przyjęto, że do wyliczeń włączony zostanie kredyt o maksymalnej wysokości 350 tys. zł. Limit dotyczy jednego kredytobiorcy – jeśli kredyt zaciągnęło np. małżeństwo, granica będzie dwukrotnością limitu. Jeśli nasz kredyt przekracza limit (kwota w złotych z dnia zaciągnięcia jest wyższa), spread do zwrotu będzie naliczany tak, jakbyśmy zaciągnęli zobowiązanie na 350 tys. zł.
- Niesłusznie naliczone spready obejmują kwoty pobrane przy wypłacie kredytu oraz przy spłatach rat do wejścia w życie tzw. ustawy antyspreadowej w 2011 roku.
- Od niesłusznie pobranych kwot naliczone zostaną odsetki w wysokości połowy odsetek ustawowych.
Wyliczona kwota zostanie ponownie przeliczona na walutę obcą i obniży kwotę długu pozostającego do spłaty. Jeśli kredyt już został spłacony, kredytobiorca otrzyma zwrot w gotówce.
Zakłada się, że skorzystanie z możliwości stworzonych przez ustawę nie wpłynie na trwające procesy sądowe. Klienci, którzy pozwali bank, np. w związku z klauzulami abuzywnymi zawartymi w umowie, będą mogli otrzymać zwrot pobranych spreadów.
Spready to tylko początek
Przedstawione założenia ustawy nie dotykają w ogóle kwestii przewalutowania ("odfrankowienia") kredytów. Do jesieni powstać ma projekt rekomendacji KNF, która będzie służyła jako "bat" na banki i będzie miała za zadanie skłonienie kredytodawców do restrukturyzowania portfela.
Banki, które udzielały kredytów walutowych, będą musiały posiadać więcej kapitału, by spełnić wymogi nadzoru. Podwyższając tzw. wagi ryzyka stosowane przy obliczaniu współczynnika adekwatności kapitałowej, nadzór zachęci bankowców do pozbywania się zobowiązań walutowych i zaproponowania klientom atrakcyjnych warunków przewalutowania - wynika z informacji przekazanych przez prezesa NBP na dzisiejszej konferencji. Wspomniał on również o mechanizmie, który ma skłonić banki do proponowania restrukturyzacji w pierwszej kolejności klientom, którzy są w gorszej sytuacji finansowej (określanej na podstawie wskaźników LTV i DSTI).
Jeśli mechanizm "miękkiej perswazji" nie zadziała, niewykluczone jest przygotowanie ustawowej regulacji dotyczącej przewalutowania. Zapowiedzi Kancelarii Prezydenta oznaczają, że wbrew wcześniejszym deklaracjom, nie będzie w najbliższym czasie żadnego systemowego rozwiązania kwestii kredytów walutowych.
Najpopularniejsze teksty Bankier.pl w 2016 roku

Przez cały rok intensywnie pracowaliśmy na to, aby dzięki naszym tekstom i nagraniom wideo czytelnicy byli bliżej finansów, lepiej je rozumieli i sprawnie zarządzali swoimi majątkami, firmami, oszczędnościami. Przypominamy te teksty autorów Bankier.pl, które cieszyły się państwa największym zainteresowaniem i trafiły do puli najpopularniejszych.






















































