REKLAMA
OKAZJA

Związkowcy chcą chronić pracowników. Wyleją dziecko z kąpielą?

Łukasz Piechowiak2013-03-19 10:30główny ekonomista Bankier.pl
publikacja
2013-03-19 10:30

Związki zawodowe chcą "ozusowić" umowy-zlecenia w każdym możliwym przypadku. Dodatkowo żądają zmian w kwestii zawierania i wypowiadania umów terminowych. Uważają, że obecne przepisy w niedostateczny sposób chronią pracowników, a przede wszystkim nie sprawdzają się.

Pomysł związkowców jest prosty. Firmy będą mogły zawierać z pracownikiem dowolną, niczym nieograniczoną liczbę kontraktów czasowych, ale pod warunkiem, że ich łączny okres nie przekroczy 24 miesięcy. Naturalnie wszystkie umowy mają być obciążone obowiązkowymi składkami do ZUS-u. Łączny okres trwania kontraktów będzie można wydłużyć, ale pod warunkiem uzyskania zgody od zakładowej organizacji związkowej. Zdaniem organizacji związkowców nie sprawdza się przepis mówiący o tym, że trzecia z kolei umowa na czas określony musi być zastąpiona kontraktem na czas nieokreślony.

Polska jest europejskim liderem

Jakie uprawnienia dla pracownika na zleceniu?»Jakie uprawnienia dla pracownika na zleceniu?
Polska przoduje pod względem liczby umów na czas określony. Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że 27% pracujących Polaków jest zatrudnionych na podstawie umów tymczasowych. W Rumunii odsetek umów na czas określony wynosi niecałe 2%.

Paradoksalnie w państwach, które najmocniej odczuły skutki kryzysu finansowego, czyli na Węgrzech i w Grecji, odsetek ten również jest dużo niższy niż w Polsce. Na Węgrzech tylko 9,2% pracowników jest zatrudnionych na podstawie umów na czas określony, w Grecji zaś 11,9%. Miejsce Polski w tym rankingu to m.in. efekt pakietu antykryzysowego, który odrobinę zliberalizował Kodeks pracy właśnie pod względem długości okresów, na które należy podpisywać umowy. Dane te nie uwzględniają osób pracujących na zleceniach.

Pomysł związkowców

Plan związków zakłada, że okresy wypowiedzenia ulegną automatycznemu wydłużeniu. Umowy zawierane w sumie na więcej niż 18 miesięcy sprawią, że okres wypowiedzenia wydłuży się do 1 miesiąca.

Przy umowie na czas nieokreślony okres wypowiedzenia zależy od stażu pracy u jednego pracodawcy i wynosi:

  • 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
  • 1 miesiąc, jeżeli był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,
  • 3 miesiące, jeżeli był zatrudniony co najmniej trzy lata.

Praca na 6 lat to w sumie czas nieokreślony

Kalkulator Obecnie pracownik może mieć podpisaną umowę o pracę nawet na kilkuletni okres, np. 4 lata, a mimo to obowiązujący go okres wypowiedzenia wynosi dwa tygodnie. A czym różni się umowa na czas nieokreślony od tej podpisanej na 6 lat? Biorąc pod uwagę, że to długi okres, trudno nie zgodzić się z opinią związkowców, że jest to nadużycie ze strony pracodawców. Równocześnie jeżeli firmy nie stać na prowadzenie dalszej działalności, to nawet roczny okres wypowiedzenia nie uchroni pracownika przed utratą pracy.

Związkowcy mogą znaleźć wielu zwolenników. Problem w tym, że łatwość szybkiego zwolnienia, a także zatrudnienia pracownika, to jeden z głównych postulatów uelastycznienia rynku pracy. Im łatwiej i taniej można zwolnić, tym mniejsze są opory w zatrudnianiu właśnie na podstawie umowy o pracę.

Gra toczy się więc o uelastycznienie rynku pracy, któremu za wszelką cenę chcą przeciwdziałać związkowcy. Niemniej działania mające na celu zwiększenie kosztów zatrudnienia, czyli m.in. inicjatywa zwiększenia okresów wypowiedzenia oraz obciążenia składkami umów-zleceń, może w efekcie skończyć się tym, że pracownicy nie będą mieli żadnych umów. Zwłaszcza w okresie gorszej koniunktury, rosnącego bezrobocia i obciążeń podatkowych.

Łukasz Piechowiak
Bankier.pl

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (10)

dodaj komentarz
stas00
Idioci,idioci rzadza tym krajem.Zus bankrutuje.Placza ze jest niz demograficzny i na emeryta nie dlugo nie bedzie mial kto pracowac .Nawet jezeli 40 bedzie pracowalo na jednego emeryta na smieciowie bez skladek zus to skad wezma pieniadze na emerytow??????Skad ludzie i gdzie wyrobia sobie emerytury na starosc,przeciez to wszysko Idioci,idioci rzadza tym krajem.Zus bankrutuje.Placza ze jest niz demograficzny i na emeryta nie dlugo nie bedzie mial kto pracowac .Nawet jezeli 40 bedzie pracowalo na jednego emeryta na smieciowie bez skladek zus to skad wezma pieniadze na emerytow??????Skad ludzie i gdzie wyrobia sobie emerytury na starosc,przeciez to wszysko kupy dupy sie nie trzyma .Na starosc do MOPS-U maja sie udac po jalmuzne????Druga sprawa to wypadki w pracy.Na smieciowach jak nie daj boze sie cos stanie z czego ten czlowiek ma zyc z rodzina jak nikt mu nie zaplaci swiadczen chorobowych bo nie odprowadzane sa skladki .On i jego rodzina sa dziadami do konca zycia.Nastepna sprawa to dzietnosc -kto pozwoli sobie na powiekszenie rodziny jak z dnia na dzien pracodawca moze go zwolnic bez jakiejkolwiek przyczyny.Obudzi sie ta banda z rekom w gownie niedlugo .Bo takiego skurwysynstwa i wyzysku to chyba w Korei nawet nie ma.Na koniec jeszcze czubek Balcerowicz wyglasza fantasmagorie ze minimalna placa powinna wynosic kilkaset zlotych????To niech sam wezmie ta menda kilkaset zlotych po oplaca swiadczenia i wyzywi rodzine .Jaki ten czlowiek musi byc jebniety w glowe .Kto mu dal ten tytul profesora ???Powinni ten tutul mu natychmiast zabrac za wyglaszanie chorych urojen bo to doprowadzi ludzi do biedy niczym w XIX wieku.
~Burak
Panowie pracodawcy,narzekają ,narzekają i wszystkich w czaterech literach mają dorabiają się milionów a biedni pracownicy nie mają na chlep.Zarabiając 1800 zł i chcąc utrzymać pięcio osobową rodzinnę starcza na chleb z smalcem.Chcąc udać się do dentysty z dzieckiem trzeba mieć co najmniej 150 zł płacąc od ręki.Mimo iż całe życie Panowie pracodawcy,narzekają ,narzekają i wszystkich w czaterech literach mają dorabiają się milionów a biedni pracownicy nie mają na chlep.Zarabiając 1800 zł i chcąc utrzymać pięcio osobową rodzinnę starcza na chleb z smalcem.Chcąc udać się do dentysty z dzieckiem trzeba mieć co najmniej 150 zł płacąc od ręki.Mimo iż całe życie płacę składki na ubespieczenie.Żyjąc w Tuskolandi wszystko jest możliwe.
~BAQSIOR
To co najbardziej teraz mnie śmieszy- to nagła i niebywała troska pracodawców o roboli. Tak znikąd i nagle wzięta. Nie będzie umów śmieciowych, to wśród roboli będzie 30 % procentowe bezrobocie- alarmuje ich przewodniczący- pan Kaźmierczak, a pracodawcy i tak się wyżywią.... dodał. No i to chyba chodzi.
U Niemców i w całej Skandynawii
To co najbardziej teraz mnie śmieszy- to nagła i niebywała troska pracodawców o roboli. Tak znikąd i nagle wzięta. Nie będzie umów śmieciowych, to wśród roboli będzie 30 % procentowe bezrobocie- alarmuje ich przewodniczący- pan Kaźmierczak, a pracodawcy i tak się wyżywią.... dodał. No i to chyba chodzi.
U Niemców i w całej Skandynawii nieznane jest pojęcie "umowy śmieciowej" i jakoś 30 % bezrobocia nie ma. Czyż by więc CUD? Czy też umowa śmieciowa, która jest POśrednią formą pomiędzy Wyzyskiem Feudalnym, a normalnością, jest niesamowicie korzystna dla pracodawców, którzy teraz mogą dzięki niej POmiatać robolami i nabijać w nieprzyzwoity sposób kabzę.
Apeluję do Pracodawców Chrześcian: Skoro tak bardzo Wam leży na sercu dobro robotnika, to posprzedajcie wasze jachty... limuzyny po 0,5 miliona złotych.... 200 metrowe apartamenty... wille na lazurowym wybrzeżu... i podzielcie tą kase wśród bezrobotnych, tak jak to zasugerował Franciszek, a nie pierdzielcie głuPOty.
~JAN..OSIK
Pracodawcy udają biednych gdy USTALAJĄ ZAROBEK PRACOWNIKA , na koniec roku topią zyski w autach i innych dobrach ,, pracuj po godzinach murzynie A JA KUPIĘ SOBIE JESZCZE LEPSZY SAMOCHÓD i to cała prawda / BRAWO ZWIAZKI ZAWODOWE/
~mk24
w teorii elastyczy rynek pracy jest bardzo fajny, jako koncept, ktory w naszych warunkach sprowadza sie wlasnie do tego, ze czy trzeba czy nie, to firma zatrudnia na xx czasu na umowe na czas okreslony zeby miec bat na pracownika

przyklad mojej lepszej polowki, miedyznarodowa firma, ktora prace dla niej i pozostalych ma zakotraktowana
w teorii elastyczy rynek pracy jest bardzo fajny, jako koncept, ktory w naszych warunkach sprowadza sie wlasnie do tego, ze czy trzeba czy nie, to firma zatrudnia na xx czasu na umowe na czas okreslony zeby miec bat na pracownika

przyklad mojej lepszej polowki, miedyznarodowa firma, ktora prace dla niej i pozostalych ma zakotraktowana na kilka lat w przod. w PL daja umowe na 3miesiace, po czym przedłuzaja na 2 lata!

i caly ten czas nie masz nawet tego miesiaca (co i tak jest malo) na ewentualne poszukiwania innej pracy.

jezeli taka 2tygodniowa elastycznosc ma sluzyc pracodawcom, to ja nie wiem- chodzi o to zeby firma mogla slabo planowac popyt na uslugi/produkty? przeciez nawet miesiac to jest bardzo malo czasu w zyciu firmy. kryzys tez nie zaczyna sie w ciagu 2 tygodni.

takie elastyczne umowy sklaniaja firmy do lekkiego traktowania pracownikow, i to rowniez tych z wiekszym stazem - praca kilka lat dla firmy powinna rodzic zobowiazania z obu stron - dlatego 3 miesiace wypowiedzenia po 3 latach pracy to calkiem rozsadny koncept, mimo ze tak samo czesto jest to in plus jak i in minus, zarowno dla firm jak i pracownika

mozna podawac przyklady gdzie sa takie krotkie okresy wypowiedzenia w innych krajach i sie to sprawdza - ale gdzie zarazem bezrobotny ma tak licha ochrone i zapewnione tylko 1/3 placy minimalnej przez kilka miesiecy?

tak wiec o ile na czas kryzysu mozna bylo dac firmom troche zachety do tego zeby w ogole przyjmowaly, to jednak po max 6ciu miesiacach powinny one decydowac sie na umowe bezterminowa dla pracownikow ktorzy przynosza wartosc (3 miesiace to czesto za malo)

~buhaha
He he he! A gdzie te szklane domy stoją? Chyba tylko kilka takich enklaw jest na świecie i one też podlegają zmianom. Nic nie jest wieczne, raj zawsze jest utracony.

Porażka idealizmu polega na trywialnym fakcie: część ludzi po prostu z natury lubi kłamać, kraść, manipulować, mordować i tak dalej. Taka ich natura. I nie da
He he he! A gdzie te szklane domy stoją? Chyba tylko kilka takich enklaw jest na świecie i one też podlegają zmianom. Nic nie jest wieczne, raj zawsze jest utracony.

Porażka idealizmu polega na trywialnym fakcie: część ludzi po prostu z natury lubi kłamać, kraść, manipulować, mordować i tak dalej. Taka ich natura. I nie da się tego zmienić.

To co mamy jest wypadkową natur jednostek ludzkich, tworzących społeczeństwa i globalną populację.

To też tłumaczy dlaczego socjalizmowi i komunizmowi (oraz aktualnym systemom) potrzebny jest aparat terroru i ucisku.
~SoonGoKu
Poprawka: ludzie z naturi są samolubni. Kłamią, kradną, mordują, Reszta to utopia.
~ProPagranda
Mocni w pyskach działacze związkowi powinny być WYWALENI NA ZBITY PYSK.
Chapią pod siebie i pyskują.
Skoro są tacy doskonali i warci swojej pensji, niech założą WŁASNE FIRMY i zatrudniają zgodnie z ŻĄDANIAMI.
Jak dziecko działacza zażąda willi z basenem i mercedesa to mu związkowiec da?
Jak go nie stać, to dziecko powinno
Mocni w pyskach działacze związkowi powinny być WYWALENI NA ZBITY PYSK.
Chapią pod siebie i pyskują.
Skoro są tacy doskonali i warci swojej pensji, niech założą WŁASNE FIRMY i zatrudniają zgodnie z ŻĄDANIAMI.
Jak dziecko działacza zażąda willi z basenem i mercedesa to mu związkowiec da?
Jak go nie stać, to dziecko powinno zacząć tu[pać nóżkami, strajkować, czy wywalić tatusia przez okno z założoną na kark płonącą oponą?
Najłatwiej żądać od innych samemu nic nie dając.
SOLIDARNOŚĆ!SOLIDARNOŚĆ!SOLIDARNOŚĆ!SOLIDARNOŚĆ!SOLIDARNOŚĆ!
Okraść innych. Dołożyć Mirom, Rychom, Zbychom.
~Marcin
Sam jesteś kretynie pasożytem i Ci twoi pracodawcy , jak na razie to tylko oni bronią interesów pracowników.
~WOJ.
Związkowcy powinni budować fabryki ,gdzie panowała by przyjacielska atmosfera ,zarobki wysokie ,zapal do pracy wielki ,żadnego wykorzystywania i złodziejstwa .No i nie byłoby związków zawodowych , no bo i poco?

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki