Autem na największe jarmarki. Sprawdziliśmy, ile zapłacimy za autostrady i paliwo

Berlin, Praga, Wiedeń, Budapeszt czy Kopenhaga – to jedne z największych bożonarodzeniowych jarmarków w Europie. Za sprawą rosnącej mody na jarmarki, także w Polsce, postanowiliśmy sprawdzić, ile trzeba wydać, by największe tego typu bożonarodzeniowe atrakcje w Europie odwiedzić własnym autem.

Na początek krótki wniosek. W zależności od trasy, jaką będziemy musieli pokonać, koszt wyjazdu może wahać się od niespełna 250 do nawet 1700 zł. Co istotne, wybierając konkretny przebieg trasy, będziemy mogli zaoszczędzić nawet ponad 300 zł. Oszczędność będzie się jednak wiązała ze spędzeniem w aucie i za kierownicą nawet ponad czterech godzin więcej w obie strony.

W teoretycznie najlepszym położeniu są podróżujący z Wrocławia, którzy z racji położenia miasta, najmniej zapłacą za podróż na jarmarki w Berlinie, Pradze, Wiedniu oraz Kopenhadze. W znacznie gorszym położeniu znajdą się turyści z Gdańska.

O ile wycieczka z Wrocławia do Pragi w najdroższym wariancie pochłonie 299 zł, o tyle jadący z Gdańska zapłacą nawet 687 zł. Ze stolicy Dolnego Śląska do Pragi jest bowiem ok. 290 km a z Gdańska ok. 730 km. Dodajmy, że z Wrocławia bliżej jest zarówno do stolicy Czech, jak i Niemiec niż do Warszawy.

Wyjazd do Budapesztu najbardziej będzie opłacał się mieszkańcom Krakowa, którzy na podróż autem wydadzą już nawet 345 zł. Turyści jadący z Gdańska będą musieli wyciągnąć z portfeli ok. 1000 zł.

W przypadku podróżujących z Warszawy najdrożej wyjdzie wyjazd do Kopenhagi. W zależności od wyboru promu lub mostu będą musieli zapłacić 1530, lub nawet 1844 zł. W przypadku trasy z Wrocławia do stolicy Danii koszt zamknie się nawet w 1080 zł.

W każdym przypadku wybór odpowiedniej trasy spowoduje, że będziemy mogli zaoszczędzić od kilkudziesięciu do ponad 300 zł. Wybór bezpłatnych dróg najbardziej będzie opłacał się w przypadku podróżujących z Warszawy i Wrocławia do Budapesztu. Choć ominięcie płatnych dróg pozwoli zaoszczędzić ok. 300 km w obie strony, a przy okazji ok. 250 – 260 zł, to będzie wiązało się z koniecznością spędzenia za kierownicą trzech godzin więcej.

Koszt wyjazdu autem na europejskie jarmarki - jak to policzyliśmy?

W naszej symulacji przyjęliśmy, że wyjazd nastąpi w jednym z czterech polskich miast: Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie. Z grona analizowanych miast wykluczyliśmy dwa inne, duże ośrodki: Poznań i Łódź, a to z racji na ich bliskie położenie odpowiednio: Wrocławia i Warszawy, co sprawia, że na dystansie przekraczającym w większości przypadków 1,5 tys. km w obie strony koszt paliwa będzie zbliżony.

Jak wspomnieliśmy na początku, wybranymi przez nas miejscami docelowymi zostały jarmarki bożonarodzeniowe w Berlinie, Pradze, Wiedniu, Budapeszcie i Kopenhadze. W przypadku każdej trasy braliśmy pod uwagę zarówno szybszy wariant uwzględniający płatne odcinki dróg, zarówno za granicą, jak i w Polsce oraz trasę omijającą je.

Koszty paliwa oszacowaliśmy dla najpopularniejszego obecnie auta wśród polskich klientów indywidualnych – kii sportage z silnikiem benzynowym o mocy 160 KM, dla której spalanie w trasie – wg danych serwisu autocentrum – wynosi 7,3 l na 100 km. Dla uproszczenia obliczeń przyjęliśmy, że w jedną stronę do baku wlana zostanie benzyna bezołowiowa, 95-oktanowa, za średnią cenę w Polsce. Ta z kolei na początku grudnia, wg danych serwisu BM Reflex, kosztowała 5,87 zł/l.

Z uwagi na znaczącą różnicę pomiędzy średnią ceną paliwa w Polsce oraz Niemczech i Danii, koszt w drodze powrotnej oszacowaliśmy na podstawie średnich stawek notowanych w krajach wyjazdowych.

Zgodnie z danymi serwisu e-petrol, na początku grudnia 2025 r. było to odpowiednio:

• 7,06 zł – Niemcy
• 5,93 zł/l – Czechy
• 6,56 zł/l – Austria
• 6,28 zł/l – Węgry
• 7,96 zł/l – Dania

Ceny winiet

O ile autostrady w Niemczech i Danii są bezpłatne, tak podróżujący do Czech, Austrii i na Węgry muszą liczyć się z koniecznością zakupu winiet. I choć w każdym z tych państw dostępne są winiety jednodniowe, to w naszej analizie posłużyliśmy się cenami winiet 10-dniowych. Taki wybór wiąże się bowiem z niższym wydatkiem niż w przypadku zakupu dwóch winiet obowiązujących przez 24 godziny.

Winiety w Czechach:

• 1 dzień – 210 koron (ok. 35,70 zł)
• 10 dni – 290 koron (ok. 49,30 zł)
• 1 miesiąc – 460 koron (ok. 78,20 zł)
• 1 rok – 2440 koron (ok. 414,80 zł)

Winiety na Słowacji:

• 1 dzień – 8,10 euro (ok. 34,30 zł)
• 10 dni - 10,80 euro (ok. 45,70 zł)
• 1 miesiąc – 17,10 euro (ok. 72,30 zł)
• 1 rok – 90 euro (ok. 380,70 zł)

Winiety na Węgrzech:

• 1 dzień – 5320 forintów (ok. 58,50 zł)
• 10 dni - 6620 forintów (ok. 72,80 zł)
• 1 miesiąc – 10 710 forintów (ok.117,80 zł)
• 1 rok – 59 210 forintów (ok. 651,30 zł)

Winiety w Austrii:

• 1 dzień - 9,30 euro (ok. 39,30 zł)
• 10 dni - 12,40 euro (ok. 52,50 zł)
• 2 miesiące - 31,10 euro (ok. 131,60 zł)
• 1 rok – 103,80 euro (ok. 390,10 zł)

Podróżujący do Wiednia przez Czechy będą musieli wydać na winiety przez Czechy, Austrię i Słowenię na winiety 101,80 zł. Jadący do Budapesztu w zależności od wybranej trasy wydadzą od niespełna 73 do 122 zł. Wszystko to za sprawą nie zabierającego wiele czasu ominięcia słowackich autostrad.

Jak wspomnieliśmy, za przejazdy autostradami nie trzeba płacić w Niemczech i Danii. Aby jednak dostać się do Kopenhagi, trzeba uiścić dodatkową opłatę. By zrobić to szybciej, najlepiej wybrać prom kursujący z niemieckiego Rostocku do Gedser na Zelandii – wyspie, na której leży Kopenhaga. Zgodnie z aktualnym cennikiem dla aut osobowych to koszt 74 euro (313 zł) do 105,25 euro (445 zł). Najczęściej stosowaną opłatą jest jednak 79 euro (334 zł).

Nadkładający drogi i wjeżdżający na Zelandię mostem Storebæltsbroe, łączącym ją z inną wyspą – Fionią – zapłacą 230 duńskich koron, czyli ok. 262 zł.

Opłaty na polskich autostradach

W niektórych przypadkach trzeba będzie zapłacić także za polskie autostrady. Taka konieczność spadnie na podróżujących z Warszawy (do Berlina i Kopenhagi), którzy będą mieli możliwość skorzystania z autostrady A2. Jadący z Gdańska, w zależności, od miejsca docelowego podróży, będą mogli przejechać autostradą A1 i autostradą A2. Z kolei jadący z Krakowa będą mogli wybrać płatny odcinek autostrady A4.

Koszt przejazdu polskimi autostradami będzie wahała się (w obie strony) od ok. 35 do nawet 258 zł. Wyższą kwotę uiszczą przejeżdżający całą autostradą A2 z Konina do Świecka.

Przypomnijmy zatem, że polskie płatne autostrady, w szczególności A4 z Krakowa do Katowic, są bowiem jednymi z najdroższych w Europie. Przejazd jednego kilometra wspomnianej autostrady A4 kosztuje ok. 57 gr, z kolei w przypadku A1 z Gdańska do Łodzi to ok. 20 gr/km.

Źródło: