Co Polacy wiedzą o podatkach? Sprawdził to Warsaw Enterprise Institute z pomocą firmy Maison&Partners. Wyniki okazują się zaskakująco pozytywne, jednak nie bez ciemnych plam.
Powodem dla sprawdzenia, jak Polacy orientują się w tym temacie, jest możliwość objęcia Polski procedurą nadmiernego deficytu przez Unię Europejską. Taki ruch wytworzyłby klimat do podwyższenia niektórych podatków.
Wyniki porównano z poprzednim badaniem, które zostało przeprowadzone w 2017 roku. Badacze odnotowali, że w ciągu tych 7 lat zaszła znacząca poprawa świadomości mieszkańców Polski co do istnienia różnych podatków. Największym zaskoczeniem dla nich było to, że płacą oni VAT i akcyzę.
Przeczytaj także
Jak podaje instytut, "niemal 80 proc. Polaków spontanicznie wymienia podatki jako główne źródło finansowania państwa.(...) Polacy zazwyczaj skupiają się na podatkach pobieranych od osób pracujących, a nie np. podatkach od towarów i usług"
95 proc. Polaków deklaruje, że zna podatek PIT (poprawa o 5 proc.), tyle samo VAT oraz akcyzę na alkohol, wyroby tytoniowe i paliwo (tutaj poprawa o 9 proc.). Dużo większy wzrost odnotowano natomiast w przypadku podatku CIT, który kojarzy 80 proc. badanych (poprawa o 39 proc.) oraz podatek od zysków kapitałowych, zwany też podatkiem Belki. Co innego jednak mieć świadomość istnienia takiego podatku, a rozumienia, na czym on polega.
Czy rozumiemy podatki?
Rozumieniem podatków PIT i VAT pochwaliło się 72 proc. badanych, a 70 proc. wiedzą na temat akcyzy. Wiedzę na temat podatku CIT miało tylko 30 proc. Polaków, zaś na temat podatku Belki 46 proc. Z kolei 10 proc. naszych rodaków uważało, że nie płaci podatków w ogóle (odsetek ten spadł z 21 proc. w roku 2017).
Świadomość, że płacą oni PIT ma 74 proc. badanych, VAT - 59 proc., a akcyzę - 50 proc. co stoi w sprzeczności z deklarowanym przez badanych rozumieniem na czym polegają te podatki. Niektórzy nie rozumieją, że w rzeczywistości są obciążani jakimś podatkiem i po prostu go nie zauważają.
Pewne w życiu są tylko śmierć i podatki
W ogólnym rozrachunku aż 87 proc. badanych Polaków źle ocenia obecny system podatkowy i uważa, że należy go uprościć. W zestawieniu z badaniem z 2017 roku jest on oceniany jako mniej niesprawiedliwy i nieprzyjazny, jednak bardziej skomplikowany i trudniejszy do ogarnięcia.
Nawet 70 proc. Polaków nie ma jednak świadomości faktu, że kolejne podatki, jakie dotkną naszych portfeli, szykuje Unia Europejska. Chodzi na przykład o podatek CBAM, podatek Pillar II, czy przejęcie przez nią części wpływów z ETS.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1039 osób z całej Polski w terminie 5-8 lipca 2024.
Oprac.: MT
