Trwa dobra passa kredytodawców hipotecznych. W kwietniu 2019 r. wnioski o kredyty mieszkaniowe złożyło 42,5 tys. osób, o ponad 11 proc. więcej niż rok wcześniej. O prawie 10 proc. wyższa była także kwota finansowania, o którą starali się klienci.
Po raz kolejny w tym roku odczyt BIK Indeks – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe znajduje się na plusie. W kwietniu w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do Biura Informacji Kredytowej zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 16,2 proc. niż rok wcześniej. Chociaż marcowy odczyt wskaźnika był sporo wyższy (+26,7 proc.), to warto zwrócić uwagę, że również w ostatnim zakończonym miesiącu działały oba „silniki” popytu – rosła liczba wnioskujących i kwota finansowania.


W kwietniu 2019 r. o kredyt mieszkaniowy starało się 42,52 tys. osób. W analogicznym okresie 2018 r. wnioskujących było 38,26 tys. Oznacza to wzrost o 11,1 proc. Średnia kwota wnioskowanego kredytu hipotecznego wyniosła 273,16 tys. zł i była o 9,8 proc. wyższa niż w kwietniu 2018 r.
Analitycy BIK zwracają uwagę, że w grudniu 2018 r. odnotowano spadek aktywności klientów starających się o finansowanie hipoteczne (w porównaniu rok do roku). Wyniki z pierwszych miesięcy 2019 r. wskazują jednak, że było to zjawisko przejściowe – nie widać na razie sygnałów końca mieszkaniowego boomu.
Biuro Informacji Kredytowej monitoruje dane o zapytaniach spływających z banków i na tej podstawie przygotowuje BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. Klienci wnioskujący o finansowanie hipoteczne sprawdzani są przez banki w BIK-u, a biuro otrzymuje m.in. dane dotyczące wysokości potencjalnego zobowiązania. Do obliczenia indeksu brane są kredyty o kwotach poniżej 1 mln zł i z wyłączeniem wielu zapytań o tego samego klienta w ciągu kolejnych 90 dni (co pozwala wykluczyć efekt wynikający z częstej praktyki starania się o finansowanie w kilku bankach jednocześnie).