

Kredyty z 10-procentowym wkładem własnym wracają powoli na rynek. W styczniu na zmianę wymogów zdecydowały się dwie instytucje. Bankier.pl przypomina, gdzie można starać się o kredyt z niską wpłatą.
Wkrótce po wybuchu pandemii kilka banków zdecydowało się na zmiany w polityce kredytowej. Na wiosnę 2020 r. obserwowaliśmy odwrót od kredytów z 10-procentowym wkładem własnym. Kilka instytucji przejściowo oczekiwało od klientów nawet 30-procentowej wpłaty.
Jesienią rozpoczął się odwrotny ruch na rynku. Banki zaczęły ogłaszać powrót do poprzednich wymagań. W sierpniu mBank ponownie zaczął akceptować dochody z umów cywilnoprawnych. We wrześniu na obniżenie wymagań zdecydował się ING Bank Śląski.
Zobacz także
Korekty w cennikach trwają nadal. W styczniu kredyty ze wskaźnikiem LTV (długu do wartości nieruchomości) na poziomie 90 proc. pojawiły się ponownie w ofercie Banku Ochrony Środowiska. Od 25 stycznia są one dostępne także u jednego z największych graczy na rynku Banku Pekao.
Bank Pekao informuje, że kredyty z wkładem własnym od 10 proc. dostępne są również w ramach promocji trwającej do końca marca 2021 r. Klienci mogą liczyć na zerową prowizję (przy skorzystaniu z ubezpieczenia spłaty zobowiązania) oraz marżę od 1,95 pp.

Poradnik
10 sprawdzonych sposobów, jak polepszyć zdolność kredytową
Pobierz poradnik bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na [email protected]
Minimalny wymagany wkład własny w kredycie hipotecznym w bankach |
|
---|---|
Bank |
Minimalny wymagany wkład własny |
Alior Bank |
10 proc. |
Credit Agricole |
10 proc. (dla klientów wewnętrznych) |
Bank Millennium |
10 proc. |
Santander Bank |
10 proc. (dla klientów wewnętrznych) |
mBank |
10 proc. |
Bank BPS |
10 proc. |
Bank Pekao |
10 proc. |
Bank Ochrony Środowiska |
10 proc. |
ING Bank Śląski |
20 proc. |
PKO Bank Polski |
20 proc. (od lutego 2021 r. - 10 proc.) |
Pekao Bank Hipoteczny |
20 proc. |
Bank Pocztowy |
20 proc. |
Citi Handlowy |
20 proc. |
BNP Paribas Bank |
20 proc. |
Źródło: Bankier.pl, 26.1.2021. |
Zmianę w polityce kredytowania zapowiada także PKO BP. Największy kredytodawca na polskim rynku do tej pory oczekiwał 20-procentowej wpłaty. “Patrząc na to, w jaki sposób zachowują się nasi klienci i w jaki sposób pandemia wpłynęła na ich wyniki finansowe, podjęliśmy decyzję o zwiększeniu dostępności kredytów hipotecznych” - powiedział wiceprezes tej instytucji, Piotr Mazur. Zmian można oczekiwać w lutym 2021 r.
Przypomnijmy, że kredyty z 10-procentowym wkładem własnym nie muszą być dostępne dla każdego klienta. Banki mogą, w zależności od statusu kredytobiorcy i typu nieruchomości, oczekiwać wyższej wpłaty. Niektórzy kredytodawcy deklarują, że ten produkt przeznaczony jest wyłącznie dla osób, które mają już trwającą relację z bankiem. Takie podejście stosuje Santander Bank i Credit Agricole.
