REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

W Sejmie protest przeciwko decyzji o powiększeniu Opola

2016-09-13 15:09
publikacja
2016-09-13 15:09

Mieszkańcy podopolskiej gminy Dobrzeń Wielki protestowali we wtorek w budynku Sejmu przeciwko decyzji o powiększeniu Opola. Chcieli rozmawiać z premier Beatą Szydło, aby skłonić ją do wycofania się z tej - ich zdaniem - bulwersującej decyzji.

fot. Mariusz Przygoda / / FORUM

We wtorek na sejmowym korytarzu kilkadziesiąt osób z podopolskiej gminy Dobrzeń Wielki domagało się spotkania z premier Szydło i rozmów o cofnięciu decyzji ws. powiększenia Opola.

"Protestujemy przeciwko bulwersującej decyzji o powiększeniu Opola, uważamy, że ta sprawa została przepchnięta pod stołem, nikt nie pytał mieszkańców podopolskich gmin o zdanie. Nie zgadzamy się na powiększenie Opola, nasza gmina po zrealizowaniu tego planu będzie skazana na bankructwo, nasi mieszkańcy nie chcą być w mieście Opole" - powiedział PAP przedstawiciel protestujących Rafał Kampa.

Jak mówił, mieszkańcy podopolskich gmin chcą "wstrzymania bulwersującej decyzji o powiększeniu Opola, ponownego rzeczowego rozpatrzenia tej sprawy oraz spotkania z premier Beatą Szydło".

"Premier podpisała się pod decyzją o powiększeniu Opola, więc musi się jeszcze raz zastanowić, czy warto podejmować taką decyzję. Nie wyjdziemy z Sejmu, dopóki premier się z nami nie spotka" - zadeklarował Kampa.

Ostatecznie jednak po rozmowie ze Strażą Marszałkowską, protestujący zgodzili się opuścić budynek Sejmu.

Rząd w lipcu przyjął rozporządzenie, zgodnie z którym z początkiem przyszłego roku powierzchnia Opola ma zwiększyć się o ponad 5 tys. hektarów (do blisko 15 tys. ha), kosztem sołectw z podopolskich gmin: Dąbrowy, Dobrzenia Wielkiego, Komprachcic i Prószkowa. Liczba mieszkańców Opola powiększy się o 9,4 tys. osób, do ok. 128,3 tys. Przeciwko powiększeniu powierzchni Opola od dłuższego czasu protestują samorządowcy i część mieszkańców podopolskich gmin.

Wojewoda opolski i prezydent Opola przekonywali, że powiększenie obszaru miasta przyniesie korzyści całemu regionowi, nie tylko jego stolicy.

Decyzję rządu ostro krytykowali politycy PSL, uznając ją za atak władzy centralnej na samorządową i lekceważenie opinii mieszkańców. Decyzję krytykuje też Mniejszość Niemiecka, której przedstawiciele zapowiedzieli skargę do Trybunału Konstytucyjnego oraz Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. (PAP)

mrr/ mro/ as/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~razdwa
Prezydent Opola pokazał że demokracja nie istnieje. Buta władzy w całej krasie Ot Polsza.
~aaa
Tu nie o mniejszosc chodzi, to zwykly skok na kase.W Dobrzeniu jest elektrownia ktora daje duze wplywy podatkowe i swiniaki z opolskiego ratusza chca sie do tej forsy dobrac. Mniejszosc nie oberwie tylko mieszkancy tych gmin - mieszkam niedaleko i sie troche orientuje.Opole zdycha i nie ma forsy wiec ratusz musi ratowac swoje stolki.Tu nie o mniejszosc chodzi, to zwykly skok na kase.W Dobrzeniu jest elektrownia ktora daje duze wplywy podatkowe i swiniaki z opolskiego ratusza chca sie do tej forsy dobrac. Mniejszosc nie oberwie tylko mieszkancy tych gmin - mieszkam niedaleko i sie troche orientuje.Opole zdycha i nie ma forsy wiec ratusz musi ratowac swoje stolki. Takiej zgrai darmozjadow to ze swieczka szukac.
~Właściciel
Nie rozumiem, ja bym chciał, żeby mój kolejny opel był ciut większy w środku.
~pisimwpo
Tubylcy już nic do powiedzenia nie mają w tym POPisowym kraju, a banda pasożytów nie licząca się z ludźmi wie lepiej.
Berlin przyłączcie do Opola - to będzie osiągnięcie.



~zez
Zwłaszcza powinniśmy "z uwagą" wsłuchiwać się w głos Mniejszości Niemieckiej, prawda?
~Dżejms
Którzy tubylcy? Z Opola czy z miejscowości pod? A może mniejszość pohitlerowska?
~razdwa odpowiada ~Dżejms
kretyn
~as
Desperacka próba ratowania katastrofalnej demografii Opola.

Powiązane: Sejm

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki