Popyt na szkolenia z surwiwalu wzrósł w Moskwie o 50 proc. - przekazał w czwartek stołeczny portal Agienstwo Gorodskich Nowostiej. Jedną z przyczyn rosnącej popularności jest "niestabilność geopolityczna".


Oleg Abieliew, dziekan wydziału finansów Akademii Handlu Zagranicznego, zauważył, że niektóre szkoły przetrwania zgłosiły nawet trzykrotny wzrost liczby kursantów. Z powodu "niestabilności geopolitycznej część klientów postrzega te umiejętności jako praktyczną konieczność" - ocenił dziekan.
Jego zdaniem zimą popyt wykona kolejny skok, o 20-30 proc."Rośnie liczba zamówień korporacyjnych i rodzinnych, a także popularność formatów łączących szkolenia offline i online. Pojawiają się wąsko wyspecjalizowane programy, na przykład dotyczące przetrwania w mieście podczas ataku nuklearnego" - wyjaśnił.
Ludzie są bardziej zainteresowani umiejętnościami przetrwania w zimnych warunkach - powiedział.
Ceny kursów przetrwania zaczynają się od 15 tys. rubli (blisko 700 zł.) za osobę w przypadku zajęć grupowych. (PAP)
os/ mms/