REKLAMA

Posłowie pytają o resolution PBS w Sanoku

2020-02-13 20:19
publikacja
2020-02-13 20:19

Posłowie na czwartkowym posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów Publicznych dyskutowali o przymusowej restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku. Domagali się m.in. szczegółowych informacji o przyczynach podjęcia takiej decyzji.

fot. Podły / / Wikimedia Commons

15 stycznia Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) zdecydował o wszczęciu przymusowej restrukturyzacji PBS w Sanoku, a także o umorzeniu obligacji wyemitowanych przez bank. Decyzja o wszczęciu przymusowej restrukturyzacji wynikała ze złej sytuacji kapitałowej banku. W wyniku tej operacji samorządy, które miały rachunki w tym banku straciły niemal 43 proc. zdeponowanych pieniędzy. W sumie ponad 30 samorządów z Podkarpacia straciło ok. 80 mln zł.

Poseł Marek Rząsa (KO) zgłosił kilka pytań do ministerstwa finansów. Zapytał m.in. czy prawdą jest, że tydzień przed ogłoszeniem przymusowej prywatyzacji samorządy dostawały przelewy z różnych ministerstw, które były wcześniejsze niż zaplanowane.

Z kolei Grzegorz Braun z Konfederacji domagał się pełnej informacji o tym, kiedy zapadła decyzja o przymusowej restrukturyzacji. „Chodzi mi o daty dziennie i godziny, kiedy dotarła informacja, że sytuacja w banku wymaga interwencji. Gdzie i kiedy rozdzwoniły się telefony” – dopytywał.

Zdaniem posła Konfederacji w przypadku sanockiego banku zawiodły mechanizmy kontroli i instytucje państwa.

Natomiast poseł Lewicy Wiesław Buż chciał uzyskać informacje m.in., kiedy KNF otrzymała zawiadomienie nt. decyzji BFG o planie wdrożenia restrukturyzacji w PBS oraz czy była analizowana możliwość dokapitalizowania banku przez BFG. W jego ocenie KNF powinna się wytłumaczyć, co robiła przez trzy lata, że nie udało się zrestrukturyzować banku.

Wiceprzewodnicząca Komisji Finansów Publicznych Krystyna Skowrońska (KO) pytała m.in. o to w jakiej kwocie umorzono obligacje banku. Posłanka pytała również o kwestie powołania przez BFG audytora, który sprawdzał PBS.

Skowrońska chciała również wiedzieć czy BFG przygotował rezerwę finansową na wypadek zaskarżenia decyzji o przymusowej restrukturyzacji banku przez jednostki samorządu terytorialnego.

Posłanka zaapelowała również o pełną informację w tej sprawie odpowiednich instytucji państwa. „Nawet jeśli będzie to wymagać pracy komisji na posiedzeniu zamkniętym w trybie informacji niejawnych” – dodała.

Przewodniczący KFP Henryk Kowalczyk (PiS) powiedział, że pomoc samorządom poprzez kredyt BGK jest „pomocą doraźną” i nie może być ostateczna. „Później, przy spłatach tej pożyczki można rozważać warianty jakiejś pomocy bezzwrotnej” – dodał.

Kowalczyk apelował, by sytuacja sanockiego banku została wyjaśniona i nie rzucała cienia na pozostałe banki spółdzielcze, które - jak podkreślał - są bezpieczne.

Obecni na komisji przedstawiciele pokrzywdzonych samorządów zwracali uwagę, że konieczna jest zmiana przepisów dotycząca prowadzenia rachunków bankowych. Obecnie samorządy muszą ogłaszać przetargi i wybierać najtańsze oferty banków. Mówili, że duże banki nie są zainteresowane udziałem w tych przetargach.

Wójt gminy Olszanica Krzysztof Zapała apelował również o wsparcie samorządów poprzez subwencję z rezerwy ogólnej. Wskazał, że pieniądze z tej rezerwy mogłyby być przekazane w ramach np. inwestycji, na którą dany samorząd pozyskał dofinansowanie z rządowego programu. „Można to zrobić w ten sposób, aby uniknąć procedury związanej z pomocą publiczną” – argumentował.

Obecny na komisji wiceminister finansów Piotr Nowak, odpowiadając na zadane pytania mówił m.in., że nieprawdą jest to, że resort, wiedząc o problemach banku, przyśpieszał przelewy na konta samorządów. Dodał, że BGK oferuje dla samorządów preferencyjne kredyty, która pomóc mają w normalnym funkcjonowaniu. Zastrzegł przy tym, że jest to „działanie na szybko”.

Nowak mówił też, że jeśli uda się znaleźć rozwiązania prawne lub inne instrumenty to pomoc bezzwrotna zostanie wypłacona samorządom z subwencji rezerwy ogólnej. „Konkretne decyzje będą możliwe dopiero po uchwaleniu budżetu” – dodał.

Zastępca prezesa BFG Krzysztof Broda mówił z kolei m.in., że PBS realizował program naprawczy od 2016 r. „Jak widać nieskutecznie” – powiedział. Broda zapewnił też, że jeśli chodzi o wybór audytora to spełniał on „wszelkie przepisy w tym zakresie”.

Na koniec posiedzenia komisji prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz apelował, by "wyciągnąć wnioski z tej całej sytuacji”.

„Chciałbym prosić też, abyśmy poświecili jedno z posiedzeń komisji, aby porozmawiać w jakich warunkach funkcjonuje polski system bankowy. Wiele problemów nie da się rozwiązać w bankach na skutek m.in. błędnych regulacji. Jeśli to będzie utrzymane długo to będziemy zmierzali do zmniejszenia zdolności dofinansowania rozwoju, co już ma miejsce. Ale także do zmniejszenia zdolności autosanacji samego systemu” – zaznaczył. (PAP)

autor: Wojciech Huk

huk/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Przymusowa restrukturyzacja Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki