


Tabela opłat i prowizji jest czytelna i zachęcająca. Filozofia mBanku przez lata opierała się na dawaniu rozwiązań prostych i tanich. Tak samo wyglądają więc parametry eKonta, które jest podstawowym rachunkiem i bramą do świata produktów mBanku.
Podstawowe prowizje:
- 2 zł miesięcznie za prowadzenie karty debetowej (0 zł przy zakupach za min. 100 zł),
- 5 zł miesięcznie za dostęp do wszystkich bankomatów bez dodatkowej prowizji,
- 0 zł za: otwarcie i prowadzenie konta, wypłaty z sieci 4800 bankomatów, przelewy przez internet, ustanowienie odbiorców zdefiniowanych i zleceń stałych.
Wejście do systemu
Logowanie do systemu transakcyjnego odbywa się przy pomocy numerycznego loginu i samodzielnie ustanawianego hasła wpisywanego na stronie banku. To bardzo wygodny i szybki sposób.

System transakcyjny to ogromny atut mBanku. Być może wizualnie jest nieco archaiczny, ale pod względem funkcjonalności jest to wzór prostoty i użyteczności. Tuż po zalogowaniu wyświetlają się najnowsze wiadomości od banku, lista rachunków wraz z informacją o saldach, a w bocznym menu nawigacja i funkcjonalności. Dzięki nim kontroluje się nie tylko eKont, ale całą gamę dodatkowych produktów mBanku. Wszystko w jednym miejscu, tak jak być powinno.
Poruszanie się w świecie mBanku
Wszystkie istotne zmiany w systemie i polecenia zatwierdza się po wprowadzeniu kodu otrzymywanego SMS-em na wskazany wcześniej numer telefonu. Niestety nie wszystko można zrobić z poziomu przeglądarki. Niektóre istotne zmiany wymagają telefonicznego kontaktu z obsługą przez tzw. mLinię.
Kliknij, aby powiększyć
Po pierwsze, hasło do kontaktu telefonicznego nie jest tożsame z hasłem do logowania w internecie, a więc jest to kolejny numer do zapamiętania. Po drugie, skontaktowanie się z konsultantem wymaga wcześniejszego wysłuchania reklamy i przebicia się przez gąszcz opcji wyboru. Czas oczekiwania na połączenie z żywym człowiekiem bywa długi, co irytuje tym bardziej, że połączenie nie jest bezpłatne. Po trzecie, konsultanci nie zawsze są kompetentni - to nie tylko subiektywne odczucie, ale zarzut bardzo często wysuwany przez klientów. Niestety kanał telefoniczny jest słabą stroną mBanku i aby uniknąć rozczarowania, należy korzystać z niego tylko w ostateczności.
Niezbędna karta debetowa lub bank drugiego wyboru
![]() Źródło: mBank |
Z obsługi gotówkowej można co prawda skorzystać w zaprzyjaźnionym MultiBanku (oba banki należą do BRE Banku), ale jest to bardzo skomplikowane, niewygodne i kosztowne. Wypłatę należy zamówić przez system transakcyjny lub mLinię i następnego dnia lub dwa dni później odebrać w wybranej placówce. Koszt to 9 zł dla osoby fizycznej i 0,5% wartości kwoty dla przedsiębiorcy. Płaci się również za niepodjęcie zamówionej gotówki.
mBank rządzi w internecie
Jednak obsługa gotówkowa w przypadku mBanku to sprawa drugorzędna. Bank jest wirtualny i aby sprawiedliwie go oceniać, należy robić to pod tym kątem. Dużym atutem eKonta są płatności w internecie dzięki usłudze mTransfer. To bardzo popularny system płatności, dzięki któremu od razu zapłacimy rachunki lub inne należności na większości stron internetowych. Szybko, łatwo, bezpiecznie i bez zbędnych formalności.
Drugim atutem największego internetowego banku w Polsce jest jego powszechność. To między innymi allegrowicze upodobali sobie mBank, którego start i masywna kampania promocyjna w 2000 r. i latach późniejszych zbiegły się z rozkwitem e-handlu. Pokłosiem tego jest to, że rachunek w mBanku posiada ponad 2 mln osób i wszystkie one mogą przelewać sobie pieniądze praktycznie w czasie rzeczywistym. Do innych banków przelewy błyskawiczne kosztują 5 zł.
Wady mBanku
Wśród wad rachunku prowadzonego przez mBank wymienić należy ograniczoną dostępność bankomatów. Bezpłatnie wypłacać pieniądze można tylko w sieci BZ WBK, Euronet, Cash4you i eCard. Rynkowym standardem stało się już oferowanie bezpłatnej obsługi we wszystkich bankomatach. W mBanku taka możliwość kosztuje niestety dodatkowo 5 zł miesięcznie.
Ogromną wadą mBanku jest polityka sprzedażowa. Będąc klientem, należy zadbać o to, aby wycofać wszystkie zgody na przedstawienie ofert marketingowych i sprzedażowych, jeżeli nie chce się regularnie czyścić skrzynki pocztowej ze spamu i przynajmniej raz na kilka tygodni odbierać telefonów od namolnych konsultantów oferujących kredyty, limity w rachunku, karty kredytowe, ubezpieczenia i inne aktualnie promowane produkty banku z kwiatuszkiem w logo.
Minusem są też bardzo częste zmiany regulaminu. Klienci dowiadują się o nich z suchych informacji w systemie transakcyjnym, który czasami odsyła również do... bloga mBanku. Tam z reguły jednak też, jeżeli nie jest to zmiana na lepsze, trudno dowiedzieć się, czego zmiany w regulaminie dotyczą.
eKonto przepustką do bardzo dobrej oferty powiązanej
Nie wszystkie dodatkowe produkty oferowane w mBanku zasługują na natychmiastowe zignorowanie. Bank posiada bardzo prosty, ale za to całkowicie zintegrowany z ROR-em rachunek maklerski. Dla osób sporadycznie handlujących akcjami będzie on w zupełności wystarczający. W ostatnim czasie doczekał się on rozbudowy o proste narzędzia analityczne i dostęp do instrumentów pochodnych, jednak wciąż jest to tylko namiastka prawdziwego rachunku maklerskiego, jednak bardzo udana i w sam raz dla raczkujących inwestorów.
![]() |
Recenzja Bankier.pl |
Hitem mBanku jest Supermarket TFI, czyli usługa dająca dostęp do dużego wachlarza różnorodnych funduszy inwestycyjnych bez prowizji za prowadzenie rejestru, nabycie i umorzenie jednostek. W Supermarkecie TFI znajduje się obecnie 278 funduszy prowadzonych przez 18 TFI (w tym dwa zagraniczne). Subiektywnie oceniając, to najlepszy produkt mBanku, zdecydowanie pozytywnie wyróżniający go na tle konkurencji.
Ciekawe w mBanku są również ubezpieczenia, szczególnie bardzo konkurencyjne ceny samochodowych polis OC, pakiet medyczny, rachunki walutowe, oszczędnościowe i firmowe bez haczyków, wirtualna telefonia i bardzo szeroki zestaw rabatów u partnerów.
Jednak oferta depozytowa nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle konkurencji. Podobnie jak oprocentowanie kredytów, które plasuje mBank raczej w drugiej połowie tabeli kredytów gotówkowych i w środku stawki w hipotekach (porównanie na podstawie porównywarek kredytów gotówkowych i kredytów hipotecznych).
mBank znany jest również z tego, że regularnie organizuje promocje i różnorodne zachęty dla potencjalnych klientów. Obecnie trwa promocja darmowego internetu mobilnego do konta na rok. Dość powszechnie znany jest też prężny system partnerski mBanku, w którym, polecając konta, można zarobić po 50 zł za każdego zwerbowanego klienta oraz wygrać inne nagrody przyznawane w regularnie organizowanych konkursach (obecnie są to bony na wycieczki).
eKonto - wady i zalety | |
Wady | Zalety |
|
|
Podsumowanie
Rachunek świetnie sprawdza się dla osób, które szukają rozwiązań tanich, prostych i mobilnych. eKonto to doskonały wybór na pierwsze konto bankowe w życiu. Dla osób nieletnich bank oferuje nawet bliźniacze izzyKONTO (od 13. roku życia). Jednak z czasem wirtualny bank może już nie wystarczać i trzeba będzie rozejrzeć się za kontem u „bankozaura” z placówkami. Jednak mimo to konto w mBanku to bardzo dobry rachunek i chociaż po to, aby mieć dostęp do bardzo bogatej oferty dodanej, warto je posiadać w każdym wieku.
Jarosław Ryba
Bankier.pl
j.ryba@bankier.pl