Policja rozpędzając demonstrację zniszczyła buddyjskie, różne od tybetańskich, flagi i symbole, a także portrety Dalajlamy, duchowego przywódcy buddyzmu. Nepalscy buddyści twierdzą, że zranione zostały ich uczucia religijne i sprofanowane wizerunki Dalajlamy. Żądają przeprosin i deklaracji, że w przyszłości tego typu zdarzenia się nie powtórzą. Buddyzm czczony jest przez większość himalajskich społeczności Nepalu, a wyznawcy tej religii stanowią ponad 10 procent mieszkańców kraju. Stolica Nepalu Katmandu od kilku miesięcy jest sceną tybetańskich i buddyjskich protestów przeciw łamaniu przez Chiny praw człowieka w Tybecie oraz przeciw przyznaniu temu krajowi prawa organizacji Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Władze Nepalu zdecydowanie sprzeciwiają się wszelkim wystąpieniom antychińskim i coraz częściej brutalnie rozpędzają demonstrantów.
Zaostrzenie represji wobec protestujących nastąpiło po wygraniu w kwietniu tego roku wyborów przez nepalskich maoistów, którzy deklarują chęć zacieśniania więzów z władzami w Pekinie.
Źródło:IAR




























































