REKLAMA
BANKIER.PL

Prezydent zwołuje debatę na temat przystąpienia Polski do euro

2013-04-04 13:00
publikacja
2013-04-04 13:00

Nie zanosi się na to, że szybko poznamy datę wejścia Polski do strefy euro. Prezydent zamierza jednak aktywnie uczestniczyć w debacie na temat przygotowania naszego kraju do tego, by w ogóle o przyjęciu wspólnej waluty można było myśleć. Weźmie dziś udział w organizowanej w ramach Forum Debaty Publicznej dyskusji na temat "Jak trwale spełnić kryteria nominalne strefy euro".

Do debaty zostali zaproszeni przedstawiciele instytucji publicznych i gospodarczych byli ministrowie finansów oraz ekonomiści. Udział potwierdzili między innymi prezes NBP Marek Belka, przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze Jan Krzysztof Bielecki.

»Komorowski: decyzja o euro powinna zapaść w 2015 roku

Minister w Kancelarii Prezydenta Olgierd Dziekoński powiedział, że należy się zastanowić, czy kryteria inflacji, fiskalne czy te dotyczące wysokości stopy procentowej wystarczą, by zagwarantować trwałą konkurencyjność gospodarce. "Niektóre kraje spełniały kryteria nominalne, a jednak wpadły w kłopoty natury fiskalnej czy zadłużeniowej"- mówił. Zdaniem ministra, powstaje pytanie, czy należy te podstawowe kryteria czymś dodatkowym uzupełnić. Olgierd Dziekoński podkreślił, że warto się także zastanowić, jakie reformy związane z finansami publicznymi czy z rynkiem pracy będziemy musieli przed ewentualnym wejściem do strefy euro przeprowadzić.

W opinii ministra, dużo ważniejsze od tego, kiedy do strefy euro wejdziemy jest to, w jakiej kondycji będą wtedy nasze finanse i nasza gospodarka. "Czy nasza pozycja wtedy będzie nam gwarantować trwałe bezpieczeństwo finansowe czy też będziemy się ślizgać na jego granicy?"- mówił Dziekoński.

Debatę można śledzić na żywo:

IAR

Źródło:IAR
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (13)

dodaj komentarz
barany
Trzeba zrobić impeachment, bo ten prezydent jawnie chce działać na szkodę Polski
~ty
Przepraszam Jacka, a to za to że wziąłem go za kibola, a On wcale nie, okazuje się eleganckim Gościem z pragnieniem wolności.
~olo
Tonący brzytwy się chwyta.
~ZNAWCA TEM AT
CZY W TYM KRAJU NIE MA BARDZIEJ WAZNIEJSZYCH SPRAW NIZ - EU SZEKEL ????????????
~v1
Myślał indyk o niedzieli a w sobotę..., tak i ze strefą euro. Jak się przygotują to nie będzie już do czego przystępować.
~ty
Jacek chce wolności - jak każdy złachmycony kibol, tak to naród głównie kiboli.
~Jacek
Jacek chce wolności - jak każdy rozumny człowiek.
~ty odpowiada ~Jacek
Wolność tak, ale ujęta w kulisy społecznego ekranu... a tym czasem... wolność Jacka Kibola wolność dowolna a co to oznacza ? Ano to że dziecko ławkę zapluje, dziadka ze skweru przegoni, za dwa lata już jako ,,dorosły" kibol z siekierą wyruszy na mecz, najlepiej kibolowej naszej reprezentacji.
~Jacek odpowiada ~ty
Szanowny Panie,
czyli jeśli wprowadzimy euro oraz zadbamy o rozwój euro-socjalizmu ograniczając tym samym wolność - uzyskamy następujący efekt:
dzieci nie będą pluły (na ławki?) i przeganiały dziadków (ze skwerów?), dzięki czemu nie wyrosną z nich (tych dzieci) kibole noszący siekiery na mecze, dobrze zrozumiałem?
karkołomna
Szanowny Panie,
czyli jeśli wprowadzimy euro oraz zadbamy o rozwój euro-socjalizmu ograniczając tym samym wolność - uzyskamy następujący efekt:
dzieci nie będą pluły (na ławki?) i przeganiały dziadków (ze skwerów?), dzięki czemu nie wyrosną z nich (tych dzieci) kibole noszący siekiery na mecze, dobrze zrozumiałem?
karkołomna hipoteza według mnie..

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki