Decyzję o przeprowadzeniu audytu w sprawie zasadności zatrudnienia cywilnoprawnego podejmują przede wszystkim duże przedsiębiorstwa – wynika z ustaleń środowej „Rzeczpospolitej”.


„Rz” przypomina, że resort pracy skierował niedawno do konsultacji projekt nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, który rozszerza kompetencje jej inspektorów. Będą oni mogli ustalać, że zarobkujący np. na podstawie umowy zlecenia lub B2B, tak naprawdę jest na etacie. Gazeta zaznacza, że obecnie tylko sąd ma taką możliwość.
„Decyzje o przeprowadzeniu audytu w sprawie zasadności zatrudnienia cywilnoprawnego podejmują przede wszystkim duże firmy. Wiąże się to bowiem z wysokimi kosztami, których mniejsze podmioty nie są w stanie ponieść. Duzi przedsiębiorcy mają określone środki w budżecie, aby sprawdzać, czy stosowane formy zatrudnienia znajdują oparcie w literze prawa. Dla mniejszych pracodawców i zleceniodawców, w szczególności pod koniec roku, wygospodarowanie takich pieniędzy jest bardzo trudne. Tym bardziej że rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej, w tym podwyżka płacy minimalnej od nowego roku, nie sprzyjają takim decyzjom” – mówi gazecie Katarzyna Kamecka z Polskiego Towarzystwa Gospodarczego. (PAP)
kno/wr/

























































