W zeszłym tygodniu InPost zapowiedział zwolnienia grupowe, ma być to nawet 1200 listonoszy. Dla części z nich znajdzie się miejsce w spółce Skarbu Państwa. "Nie jest tak, że Poczta Polska zatrudni wszystkie osoby, ale tam, gdzie te potrzeby mamy, będziemy takie rekrutacje prowadzić i oczywiście pracownicy konkurencji też są mile widziani" - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej.


Wojciech Kądziołka rzecznik prasowy InPostu mówi, że jeszcze nie wiadomo, ilu pracowników będzie zwolnionych, a liczba ponad 1200 osób to górna granica i wyjaśnia, że firma skupia się teraz na usługach e-kurierskich i paczkomatach. "Rynek listów zwykłych, w którym też mieliśmy spory udział samoistnie się kurczy. Wysyłamy coraz mniej listów. Biorąc pod uwagę kontekst bardzo niskich, dumpingowych wręcz cen Poczty Polskiej, ten biznes był nieopłacalny" - mówi Wojciech Kądziołka.
Grupa InPost planuje zwolnienia grupowe
Rozwiązanie umów o pracę może dotyczyć grupy pracowników zatrudnionych w spółkach InPost SA oraz Bezpieczny List sp. z o.o.
"Decyzja o wdrożeniu optymalizacji struktury zatrudnienia ma na celu dostosowanie posiadanego potencjału i kosztów spółki do realiów i perspektyw rynkowych. Podjęte działania powinny, zdaniem zarządu spółki, wpłynąć na ograniczenie nierentownej działalności w obszarze rynku przesyłek listowych i pozwolić na skupienie się na obszarach perspektywicznych, co w konsekwencji winno odnieść pozytywny rezultat w kontekście optymalizacji działalności prowadzonej przez spółki z grupy kapitałowej InPost" - informowała wcześniej spółka.
InPost kończy działalność w zakresie obsługi tradycyjnych przesyłek listowych
Decyzję podjęto w oparciu o wcześniejsze działania restrukturyzacyjne segmentu listowego. Przyniosły one wprawdzie oszczędności na oczekiwanym poziomie, ale ze względu na "drastyczny spadek przychodów" oraz brak możliwości dalszej redukcji kosztów okazały się niewystarczające do osiągnięcia założonych rezultatów.
"Z uwagi na fakt, iż prognozowane koszty związane z zakończeniem działalności listowej zakładane są na niższym poziomie niż przewidywana strata na segmencie listowym, jaka przy obecnych wolumenach zostałaby wygenerowana do końca bieżącego roku, zarząd spółki zakłada, iż wyżej opisana decyzja o zakończeniu działalności listowej powinna skutkować redukcją kosztów i oszczędnościami, które będą wykorzystane na rozwój usług perspektywicznych związanych z rykiem e-commerce, takich jak w szczególności listy polecone e-commerce, smartcourier oraz zwiększanie potencjału obsługi paczek kurierskich i paczkomatowych" - napisano w raporcie.
IAR/ Natalia Żyto/skmorb/ jtt/jow/ ana/ (PAP)