Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) zostanie wyposażona w nowe uprawnienia w ramach zakończonej rewizji Krajowego Planu Odbudowy (KPO). To jedna z najważniejszych zmian zatwierdzonych w dokumencie, który w środę 28 maja oficjalnie potwierdziła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.


– Otrzymaliśmy z Komisji Europejskiej dokument, który ostatecznie potwierdza uzgodnienia dotyczące zmiany Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Zmiany, która miała być mała, a okazała się największą. Uwzględnia ona wszystkie pięć punktów, które odzwierciedlają cele strategiczne i rozwojowe Polski – podkreśliła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej podczas konferencji prasowej.
Jedną z najistotniejszych modyfikacji jest rezygnacja z obowiązkowego oskładkowania wszystkich umów cywilnoprawnych, takich jak umowy zlecenia czy o dzieło. W zamian przewidziano znaczące wzmocnienie kompetencji PIP, która ma skuteczniej egzekwować przepisy prawa pracy.
W praktyce oznacza to, że Państwowa Inspekcja Pracy otrzyma prawo do wydawania decyzji administracyjnych przekształcających nieprawidłowo zawarte umowy cywilnoprawne w umowy o pracę. Według Interii na tym nie skończą się nowe uprawienia PIP. Serwis podaje, że podniesiona zostanie maksymalna wysokość kar nakładanych w postępowaniach mandatowych.
Natomiast, aby usprawnić współpracę między instytucjami, planowane jest uruchomienie specjalnego kanału wymiany danych między PIP, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) oraz Krajową Administracją Skarbową (KAS).
Oprac. DF