Nie tylko Polska kwitnie. Wzrost PKB w UE najszybszy od 2007 r.

Dobre dane z polskiej gospodarki koniecznie należy analizować na tle ożywienia, które obserwujemy w innych państwach Europy. Najnowsze dane na ten temat przedstawił dziś Eurostat.

Makroekonomiczną informacją dnia jest niewątpliwie raport GUS-u, z którego wynika, że w 2017 r. dynamika polskiego PKB sięgnęła 4,6 proc. To najlepszy wynik od 2011 r. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Wzrost gospodarczy najszybszy od 6 lat”.

Wyraźne ożywienie gospodarcze to jednak nie tylko domena Polski. Jak poinformował dziś Eurostat, w 2017 r. dynamika PKB wyniosła w strefie euro wyniosła 2,5 proc. To najwyższy rezultat od 2007 lat. W całej Unii Europejskiej także wzrósł wyniósł 2,5 proc. i był również najwyższy od 10 lat.

W samym czwartym kwartale gospodarki obu obszarów urosły o 0,6 proc w ujęciu kwartalnym. Z kolei roczna dynamika w strefie euro (2,7 proc.) okazała się nieco szybsza niż w całej UE (2,6 proc.).

W dzisiejszym raporcie nie znaleźliśmy danych dla poszczególnych krajów członkowskich. Dostępne będą one dopiero w opracowaniach, które opublikowane zostaną 14 lutego i 7 marca. Na podstawie informacji z krajowych urzędów statystycznych, które już – tak jak polski GUS – opublikowały dane o PKB, można zbudować wstępne zestawienie.

W danych krajowych wyraźnie widać, że w 2017 r. najwyższy wzrost PKB od sześciu lat zanotowała nie tylko Polska. To samo tyczy się także Litwy (3,9 proc.), Niemiec (2,2 proc.) oraz Francji (1,9 proc.). Mimo lekkiego spowolnienia dynamiki (do 3,1 proc. wobec 3,3 proc. w 2016 r. i 3,4 proc. 2015 r.) relatywnie wysoką dynamikę utrzymuje również Hiszpania.

Gorzej sytuacja wygląda w Wielkiej Brytanii – odnotowana w 2017 r. dynamika PKB na poziomie 1,8 proc. to najgorszy wynik od 2012 r. Faktu tego trudno nie wiązać z olbrzymią niepewnością dotyczącą przebiegu brexitu.

Michał Żuławiński

Obserwuj @M_Zulawinski

Źródło: