REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Na początek portfel

2009-05-09 12:00
publikacja
2009-05-09 12:00
Czy warto być agentem ubezpieczeniowym? Oczywiście, że tak. Człowiek sam decyduje o tym, ile będzie pracował, ile będzie zarabiał i ogólnie, jak będzie żył – w jakim standardzie. Człowiek nie musi codziennie rano zrywać się z łóżka i biec na określoną godzinę do pracy, gdzie czeka na niego szef, który powie mu, co należy w tym dniu zrobić.

Po całym dniu pracy wróci do domu, oczywiście bardzo zmęczony, posiedzi trochę przed telewizorem, pójdzie spać, aby rano znowu zerwać się na dźwięk budzika i biec do pracy, aby usłyszeć od szefa, co jest do zrobienia.

Aby zostać agentem ubezpieczeniowym, musimy mieć średnie wykształcenie. Matura nie jest wymagana. Możemy pracować jako agent dodatkowo do tego, co na co dzień robimy – np. studiujemy, pracujemy na etacie, prowadzimy działalność gospodarczą – lub zdecydować się na zaangażowanie w ten zawód w stu procentach. Nie muszę tutaj chyba nikogo przekonywać, że takie osoby będą najczęściej osiągały najlepsze wyniki – tak sprzedażowe, jak i prowizyjne, przy założeniu, że będą konsekwentnie dążyły do realizacji swoich codziennych celów.

Z mojej długiej praktyki zawodowej wynika, że startujący w zawodzie agent ubezpieczeniowy najczęściej pracuje popołudniami, czyli wtedy, gdy klienci są już w domu po pracy. Czas pracy agenta to mniej więcej cztery godziny dziennie, między 17.00 a 21.00. W tych godzinach, będąc pilnym i konsekwentnym, można zarobić bardzo przyzwoite pieniądze, często wielokrotność zarabianych wcześniej na etacie. Ktoś może tutaj stwierdzić, że etat jest pewny, a pracując na własną rękę, nie znamy dnia ani godziny. Oczywiście, że tak jest, ale zarabiając więcej niż wcześniej, możemy odłożyć na przysłowiową „czarną godzinę”, tzn. na okresy, w których może być trochę gorzej.

Na początku musimy sobie wypracować portfel klientów, tzn. mozolnie zdobywać klienta po kliencie, którzy będą zadowoleni z naszych usług i w konsekwencji zarekomendują nas swoim znajomym, którzy znowu uczynią to samo ze swoimi znajomymi. W ten sposób zbudowane grono klientów, które będziemy regularnie obsługiwali, pozwoli nam w przyszłości na dobre życie bez ciągłego zwiększania aktywności. Jedyne (sic!) co, to klienci muszą być z naszych usług zadowoleni… Możemy jednak być pewni, że zadowolenie naszych klientów będzie wzrastało proporcjonalnie do wzrostu naszych umiejętności, naszej wiedzy technicznej oraz naszej solidności i rzetelności w dbaniu o nich.

Aby być dobrym agentem, niezbędna jest odpowiednia osobowość, charakter, chęć pomagania innym. Wiedzę fachową agent otrzyma od towarzystwa ubezpieczeniowego lub od firmy pośredniczącej, w której zaczyna pracę. W podstawową wiedzę techniczną – produktową zostanie wyposażony w czasie obowiązkowego szkolenia licencyjnego (KNF). Po zdaniu egzaminu zdobyta wiedza będzie poszerzana w trakcie dalszych szkoleń oraz podczas spotkań z klientami, gdzie następuje zderzenie teorii z praktyką, a jak wiadomo, podczas praktycznego działania uczymy się najszybciej i najwięcej.

Marek Zieleniewski
dyrektor krajowy OVB, Wrocław

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki