Rządowy program "Mieszkanie dla młodych" zasłużenie cieszy się sławą dość restrykcyjnego. Na dopłaty mogą liczyć tylko osoby w odpowiednim wieku, nieposiadające nieruchomości, a samo lokum, pochodzące wyłącznie z rynku pierwotnego, musi spełnić szereg warunków. Jeden z parametrów, powierzchnia użytkowa lokalu, jest jednak dość elastyczny.

Źródło: iStock/Thinkstock
Przypomnijmy, że dofinansowanie można otrzymać wyłącznie, jeśli kupujemy nowe mieszkanie lub dom, a pomoc wypłacana jest jako wkład własny do zaciąganego kredytu. W przypadku mieszkania maksymalna wielkość powierzchni użytkowej lokalu wynosi 75 m kw., a gdy wychowujemy co najmniej trójkę dzieci - 85 m kw. Dla domu jednorodzinnego limit ustalono na poziomie odpowiednio 100 m kw. i 110 m kw.
Jednocześnie cena metra kwadratowego nie może przekraczać limitów, które ustalane są osobno dla miast wojewódzkich, gmin graniczących z miastami wojewódzkimi oraz pozostałych jednostek administracyjnych. Wysokość dopłaty naliczana jest od maksymalnie 50 m kw., w oparciu o przelicznik publikowany przez odpowiednie województwa.
Metr metrowi nierówny
Jednym ze sposobów na obejście ograniczeń dotyczących maksymalnej powierzchni mieszkania kupowanego z dopłatą może być odpowiednie rozplanowanie pomieszczeń. Ministerstwo Infrastruktury, w odpowiedzi na pytania zainteresowanych "Mieszkaniem dla młodych", opublikowało wyczerpujące wyjaśnienia dotyczące tego, które elementy lokalu zaliczane są do powierzchni użytkowej.
Przede wszystkim zwraca się uwagę na fakt, że w przypadku domu jednorodzinnego może on zawierać wyłącznie lokal mieszkalny. Niedopuszczalne jest zatem wydzielenie lokalu użytkowego (np. biura, sklepu itp.).
Po drugie, na potrzeby określania powierzchni użytkowej lokalu stosuje się te same zasady, jak wymienione w ustawie o ochronie praw lokatorów. Oznacza to, że pomieszczenia o wysokości poniżej 2,20 m zaliczane są do powierzchni użytkowej w niepełnym wymiarze (50 proc. lub w ogóle, jeśli wysokość pomieszczenia nie przekracza 1,40 m). Wszelkiego rodzaju skosy, np. na poddaszach mieszkalnych, można zagospodarować według własnych potrzeb, a jednocześnie nie wliczać ich w całości do limitu narzucanego przez "Mieszkanie dla młodych".
Kuchnia - tak, schowek - nie
Do powierzchni użytkowej nie zalicza się także pomieszczeń przynależnych do lokalu mieszkalnego oraz niektórych pomieszczeń pomocniczych. Specyficzny przypadek stanowi klatka schodowa - jeśli służy ona tylko właścicielowi lokalu (jak w domu jednorodzinnym), to jest zaliczana do powierzchni użytkowej. W innym przypadku nie będzie brana pod uwagę przy obliczaniu limitu.
Pomieszczenia zaliczane i nie zaliczane do powierzchni użytkowej w ramach programu "Mieszkanie dla młodych"
Nazwa pomieszczenia | Zaliczenie do powierzchni użytkowej w rozumieniu ustawy |
Pokój | Tak |
Kuchnia | Tak |
Spiżarnia | Tak |
Alkowa | Tak |
Przedpokój | Tak |
Hol, korytarz | Tak |
Łazienka | Tak |
Klatka schodowa – schody wewnętrzne | Tak |
Inne pomieszczenia służące mieszkalnym i gospodarczym potrzebom lokatora, bez względu na ich przeznaczenie i sposób używania | Tak |
Balkon | Nie |
Taras | Nie |
Loggia | Nie |
Antresola | Nie |
Szafa w ścianie | Nie |
Schowek w ścianie | Nie |
Pralnia | Nie |
Suszarnia | Nie |
Wózkownia | Nie |
Strych | Nie |
Piwnica | Nie |
Komórki przeznaczone do przechowywania opału | Nie |
Garaż | Nie |
Kotłownia / Pomieszczenie, w którym znajduje się urządzenie grzewcze | Nie |
Źródło: Opracowane na podstawie materiału Ministerstwa Infrastruktury.
Projekt mieszkania lub domu można "zoptymalizować" w taki sposób, aby jak najlepiej wykorzystać limit narzucany przez rządowy program. Wydzielenie pomieszczeń przeznaczonych na pralnię czy suszarnię, przemianowanie garderoby na "szafę w ścianie" pozwoli powiększyć przestrzeń przeznaczoną na potrzeby mieszkalne bez konieczności rezygnowania z finansowego wsparcia.
Jeśli dodać do tego fakt, że limity cenowe w obecnym kwartale podniesiono (w niektórych lokalizacjach nawet znacząco), to może się okazać, że dofinansowanie trafi nie tylko do młodych rodzin i singli lokujących się w skromnych deweloperskich mieszkaniach na obrzeżach miast, ale także do posiadaczy bardziej luksusowych lokali i domów.
Michał Kisiel
Analityk Bankier.pl