REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Małopolski Sejmik nie uchylił deklaracji anty-LGBT. Przepadną fundusze unijne?

2021-08-19 14:40
publikacja
2021-08-19 14:40

Sejmik Województwa Małopolskiego nie uchylił w czwartek tzw. deklaracji anty-LGBT. Za uchyleniem było15 radnych, przeciw - 22. Oznacza to, że wzbudzająca kontrowersje uchwała z 2019 r. nadal obowiązuje. Opozycja obawia się utraty środków z UE.

Małopolski Sejmik nie uchylił deklaracji anty-LGBT. Przepadną fundusze unijne?
Małopolski Sejmik nie uchylił deklaracji anty-LGBT. Przepadną fundusze unijne?
fot. Ink Drop / / Shutterstock

W lipcu Komisja Europejska wystosowała list do małopolskich samorządowców z informacją o możliwości wstrzymania funduszy unijnych w przypadku, jeśli tzw. deklaracja anty-LGBT z 2019 r. nadal będzie obowiązywać. Zdaniem KE dokument narusza prawa mniejszości seksualnych. Radni mają czas do 14 września na decyzję co do przyszłości deklaracji.

Na wniosek opozycji w czwartek odbyła się nadzwyczajna sesja sejmiku. Przygotowany przez opozycję projekt uchylający tzw. deklarację anty-LGBT poparło 15 radnych opozycji, 22 – głównie radnych PiS – było przeciw.

Przewodniczący sejmiku Jan Tadeusz Duda zapowiedział, że w najbliższym czasie będzie przedstawiona nowa deklaracja, „by nie było wątpliwości o co chodzi, a chodzi o to, by społeczeństwo się rozwijało”. Podkreślał, że deklaracja z 2019 r. nie jest wymierzona przeciwko nikomu.

Również marszałek Małopolski Witold Kozłowski poinformował dziennikarzy po głosowaniu, że na sesji 30 sierpnia zarząd województwa wyjdzie z propozycją nowego dokumentu. Nie będzie to jednak dokument unieważniający deklarację z 2019 r.

„Tamta deklaracja podkreśla stosunek do rodziny i swobody religijnej” – zaznaczył marszałek. W jego opinii dochodziło bowiem do aktów profanacji symboli religijnych.

30 sierpnia radni mają przedstawić też szczegóły propozycji powołania pełnomocnika zarządu ds. równego traktowania i praw rodziny.

Kozłowski jest przekonany, że nie ma zagrożenia utraty środków unijnych, a wicemarszałek Tomasz Urynowicz (Porozumienie), który apelował o uchylenie uchwały z 2019 r., niepotrzebnie straszył Małopolan.

Wicemarszałek Urynowicz powiedział z kolei dziennikarzom, że jest „bardziej zmartwiony niż zaskoczony” wynikami głosowania. „Jest zagrożenie. Mówią o tym eksperci, opinie prawne urzędu marszałkowskiego, rekomendacje departamentu zajmującego się funduszami, korespondencja z polskim rządem i z Komisją Europejską” – wyliczał wicemarszałek.

Podkreślił, że już teraz KE zdecydowała się wstrzymać rozmowy ws. programu operacyjnego REACT-EU, z którego środki mają trafić na pomoc przedsiębiorcom i służbie zdrowia w czasie pandemii. „100 mln zł. Nam powinno zależeć, aby te pieniądze nie były wstrzymywane” – mówił Urynowicz.

Posłanka Lewicy Daria Gosek-Popiołek, podsumowując czwartkową debatę na forum sejmiku, oceniła, że jej "poziom był absolutnie zatrważający".

"Jednocześnie my, jako partia Razem i przedstawiciele klubu parlamentarnego Lewicy, jako aktywistki i aktywiści, nie poddajemy się. To, że dzisiaj przegraliśmy tę jedną walkę, nie oznacza, że zakończyliśmy całą wojnę o to, żeby Małopolska w końcu rzeczywiście była dla wszystkich i aby takie dyskryminujące uchwały nie funkcjonowały" - zapowiedziała.

Negatywnie poziom debaty oceniła też działaczka Magdalena Dropek, która zaznaczyła, że w jej trakcie "padło wiele bulwersujących słów". "Dla mnie, jako przedstawicielki tej społeczności, ale też działającej lokalnie od prawie dekady aktywistki, nie tylko w Krakowie, ale też w Małopolsce (...), było to bardzo przykre doświadczenie - bardzo poruszające, ale też bardzo smutne. Smutny jest wynik tego głosowania" - podkreśliła.

W czwartkowej sesji uczestniczyła grupa aktywistów z transparentami z napisami: "Stop katolickim oszołomom", "Polska dla wszystkich".

14 lipca Komisja Europejska wystosowała warning letter, czyli list ostrzegający, który mówi o konkretnych zagrożeniach, jeżeli w Małopolsce nadal obowiązywać będzie tzw. deklaracja anty-LGBT. W liście wskazano trzy możliwe obszary interwencji: wstrzymanie prowadzenia promocji zagranicznej regionu ze środków UE, wstrzymanie wypłaty bieżących środków, jak i ok. 2,5 mld euro (ok. 11 mld zł) przewidywanych w perspektywie finansowej na lata 2021-2027. Komisja dała samorządowcom dwa miesiące na zajęcie stanowiska w sprawie deklaracji.

Sejmik Województwa Małopolskiego, w którym większość ma PiS, w kwietniu 2019 r. przegłosował (22 z 29 głosów) deklarację "w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych", zwaną deklaracją anty-LGBT lub uchwałą anty-LGBT.

Napisano w niej, że "sejmik województwa małopolskiego wyraża zdecydowany sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT, której cele naruszają podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionują wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingerują w porządek społeczny". Radni zadeklarowali w dokumencie "wsparcie dla rodziny opartej na tradycyjnych wartościach oraz obronę systemu oświaty przed propagandą LGBT zagrażającą prawidłowemu rozwojowi młodego pokolenia".(PAP)

autor: Beata Kołodziej, Nadia Senkowska

bko/nak/ ann/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (21)

dodaj komentarz
jas2
To podobno kosmici, (dawniej diabły), maja tylko jedną płeć i już opanowali większość największych światowych firm i niektóre państwa...
Nie będę kontynuował, bo mnie wsadzą do czubków.
nostsherlock
Każdy pretekst jest dobry, ABS, LGBT, RTV, AGD, LPG, DNA, H2O, CO2, C2H5OH, PMS, KRS, ECB, do wyboru do koloru.... aczkolwiek kolor też jest tematem tabu więc można by rozpatrzyć pełne widmo ciągłe z zakresu fal magnetycznych widzialnych, oraz tych niewidzialnych, podczerwonych jak i ultrafioletowych XD
wnr
Czyli głosujcie tak jak my chcemy, bo jak nie to nie dostaniecie kasy - przecież to zwykła korupcja
marxs
hahaha tu korupcji niet
"Jak nieoficjalnie dowiedziała się Interia, rząd planuje duże zmiany rozwiązań podatkowych zawartych w Polskim Ładzie. Obóz rządzący walczy o sejmową większość i liczy na poparcie Lewicy. Pięcioro posłów, którzy odeszli z Porozumienia, po zmianach, ma zagłosować tak, jak partia rządząca. W zamian
hahaha tu korupcji niet
"Jak nieoficjalnie dowiedziała się Interia, rząd planuje duże zmiany rozwiązań podatkowych zawartych w Polskim Ładzie. Obóz rządzący walczy o sejmową większość i liczy na poparcie Lewicy. Pięcioro posłów, którzy odeszli z Porozumienia, po zmianach, ma zagłosować tak, jak partia rządząca. W zamian otrzymają miejsca na listach wyborczych PiS."

krokus12
Piszesz o ostatnim głosowaniu w Sejmie ?
jas2
przecież to zwykła korupcja

Nie. To szantaż.
karbinadel
Taliban ma się dobrze nie tylko w Afganistanie
Raffmo
Ktoś mi wyjaśni na czym polega ta dyskryminacja LGBTcoś tam poprzez tą uchwałę ?

alberto2020
Uchwała nie ma skutków prawnych ale Unia nie zezwala żeby ustanawiać na jej terenie stref wolnych od LGBT, stref wolnych od cyganów, wolnych od innej wiary niż chrześcijańska itp. Taka strefa mimo, że bez mocy w prawie ma sprawiać, że mieszkająca tam lesbijka może czuć się wykluczona i uważana przez lokalne władze za gorszego człowieka
marszalek2020 odpowiada alberto2020
A co ze strefami wolnymi od komunizmu lub faszyzmu? Też unia zabrania i nie da pieniędzy?

Powiązane: LGBT+

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki