Zmiany w lex deweloper miały ożywić rynek nieruchomości. Ze względu na wymóg minimalnej liczby miejsc parkingowych, efekt był daleki od spodziewanego. Ministerstwo Rozwoju i Technologii pracuje nad kolejną korektą ustawy - informuje prawo.pl.


Nowelizacja lux deweloper, do której doszło 12 maja zeszłego roku, spowodowała znaczne spowolnienie nowych inwestycji. Było to związane m.in. z trudnościami ze spełnieniem norm wskaźnika miejsc parkingowych.
Chodzi o to, że na każde mieszkanie realizowane w zgodzie z lex deweloper poza strefą śródmiejską przypadało 1,5 miejsca parkingowego, a w strefie miejskiej 1 miejsce.
“Obecnie buduje się tylko w oparciu o uchwały lokalizacyjne wydane przed wejściem w życie tej noweli. Pozostałe inwestycje zostały wstrzymane do czasu zmiany przepisów. Powodem są koszty. Mieszkania wybudowane przy wykorzystaniu tego wskaźnika byłyby bardzo drogie” - twierdzi Patryk Kozierkiewicz w rozmowie z prawo.pl.
Według wspomnianego portalu branża ma nadzieję na zmiany i liczy na to, że tym razem resort zdecyduje się na usunięcie tego zapisu. W Ministerstwie Rozwoju i Technologi trwają prace analityczne.
Okazuje się, że to niejedyny problem. Branża zwraca uwagę na zbyt krótki czas obowiązywania ustawy. Nowelizacja skróciła ten termin do końca 2025 r. Jeśli resort wprowadzi postulowane zmiany, to sporo inwestycji i tak nie zdąży powstać. Deweloperzy liczą więc także na przedłużenie ważności lex deweloper.
PB





















































