Kruk jest potencjalnie zainteresowany aktywami GetBacku – poinformował członek zarządu Kruka Michał Zasępa.


- Potencjalnie interesuje nas wszystko. (…) Wszystkie z aktywów kupionych przez konkurenta są potencjalnie interesujące - powiedział Zastępa. - Jeśli będzie zainteresowanie ze strony właścicieli aktywów, by je szybko upłynnić, zabezpieczyć ewentualną utratę wartości, to jesteśmy gotowi podjąć rozmowy o zakupie każdego z portfeli, ale zakup musi być poprzedzony due diligence - dodał.
Nie chciał powiedzieć, czy odbyły się już jakieś rozmowy z GetBackiem lub jego właścicielami. - Nie mogę komentować - powiedział. Pytany, czy potencjalnie Kruk mógłby kupić wszystkie portfele, które są na bilansie GetBacku, odpowiedział: - Gdyby były na sprzedaż? Oczywiście. (...) Mamy duży bilans, to nie jest problem. Jeśli rozumiemy ryzyko portfela, to jesteśmy w stanie znaleźć finansowanie - dodał. Pytany, ile warte są aktywa GetBacku, odpowiedział: Nie wiemy. Naszym zdaniem mniej niż na bilansie GetBacku, ale ile mniej, nie wiemy.
Przeczytaj także
Przypomnijmy, że GetBack - największy konkurent Kruka - jest obecnie niewypłacalny. Jak wynika z wczorajszego komunikatu, spółka zalega obligatariuszom 92 mln zł. Póki co niestety nie wiadomo jaki pomysł na ugaszenie pożaru ma nowy zarząd (poprzedni odwołano po skandalu z komunikatem dotyczącym dofinansowania z PFR). Spółka nie opublikowała także jeszcze raportu ani za 2017 rok, ani tym bardziej za I kwartał 2018 i nie chce pokazać inwestorom jaka jest skala problemu. Ciężko więc jasno powiedzieć, jak głęboki jest problem płynnościowy.
Sprzedaż portfeli mogłaby być jednak jedną z dróg do pozyskania kapitału. Na korzyść tego rozwiązania przemawia fakt, że zarząd nie potrzebowałby tutaj z nikim się układać. Alternatywy zakładają bowiem albo dokapitalizowanie (ale tutaj trzeba znaleźć kogoś, kto wyłoży pieniądze i przy okazji uważać, by nie rozwodnić za mocno kapitału), albo restrukturyzacja zadłużenia (tutaj jednak do ustępstw trzeba przekonać akcjonariuszy).
Przeczytaj także
Z drugiej strony istnieje spora szansa, że GetBack sprzedając portfele, sporo by na nich stracił. Kruk odkupi je tylko wówczas, gdy będzie w nich widział szansę zarobku. A to, biorąc pod uwagę, że po rynku od dawna krążyły plotki mówiące, o rozrzutności GetBacku przy przejmowaniu portfeli, może oznaczać dla spółki sporą stratę. Tym bardziej, że jej pozycja negocjacyjna - jako podmiotu niewypłacalnego - jest obecnie słaba. Kruk przecież wie, że GetBack pieniędzy potrzebuje, mógłby więc negocjować zdecydowanie ostrzej.
Warto także zwrócić uwagę, że w momencie, gdy GetBack ma poważne problemy, Kruk radzi sobie całkiem nieźle. Z najnowszych danych Kruk odnotował 90,67 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2018 r. wobec 115,46 mln zł zysku rok wcześniej. Spółka wyhamowała jednak mocno z zakupami portfeli. W I kw. 2018 roku na ten cel wydano 125 mln zł, o 41 proc. mniej niż przed rokiem.
Interwencja Bankier.pl
Redakcja Bankier.pl na bieżąco przygląda się sprawie GetBacku. Pod adresem interwencja@bankier.pl czekamy na kontakt zarówno od posiadaczy obligacji, akcji, jak i pracowników.
Przypominamy też, że na naszym Forum trwa dyskusja o spółce.
Adam Torchała