Transport kolejowy wraca na tory europejskiej polityki i biznesu jako kluczowy element zielonej transformacji gospodarki. Prezesi największych kolei europejskich oraz liderzy kluczowych branżowych organizacji podpisali na Szczycie Prezesów Europejskich Kolei we Wrocławiu wspólną deklarację, apelując do UE o zdecydowane wsparcie sektora.
Dokument, który powstał z inicjatywy Polskich Kolei Państwowych, wprost wskazuje kolej jako kluczowe narzędzie w realizacji ambitnych celów Unii Europejskiej, m.in. redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55% do roku 2030.
Kolej to najbardziej ekologiczny, bezpieczny i energooszczędny środek transportu, a inwestycje w nią przynoszą wymierne korzyści gospodarcze - podkreślają sygnatariusze dokumentu.
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego każdy dodatkowy 1% PKB zainwestowany w kolej może wygenerować wzrost gospodarczy sięgający nawet 1,5% w ciągu czterech lat.
Cel szczytny, ale droga, a raczej tory, są kręte
Deklaracja wyraźnie sygnalizuje bariery hamujące rozwój kolei, takie jak chroniczne niedofinansowanie infrastruktury, opóźnienia legislacyjne i nieuczciwa konkurencja ze strony mniej ekologicznych środków transportu. Autorzy we wspólnej deklaracji apelują więc o pilne ustanowienie solidnych ram regulacyjnych, które wyrównają szanse na rynku i zapewnią odpowiednie finansowanie.
Jeżeli Unia Europejska poważnie traktuje swoje cele klimatyczne, kolej musi być priorytetem, brzmi zdecydowany przekaz sygnatariuszy, którzy jednocześnie deklarują gotowość do zwiększenia współpracy i to zarówno pod względem technicznym (dziś systemy europejskie diametralnie różnią się od siebie), jak i operacyjnym, aby zwiększyć swoją konkurencyjność i odporność, zwłaszcza w rywalizacji z transportem kołowym.
Deklaracja trafi teraz do najważniejszych unijnych instytucji i liderów państw członkowskich, w tym do Przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz Parlamentu Europejskiego.
Czy europejska kolej po raz kolejny stanie się symbolem jej, tym razem zielonego, rozwoju i przyszłości? Czas pokaże; bez wątpienia przez lata, a już zwłaszcza w Polsce, kolej była zapomniana na rzecz dróg. Teraz jednak pojawia się unikalna szansa, by to zmienić, a kolej stała się ponownie synonimem europejskiej gospodarczej stabilności i jej odpowiedzialności ekologicznej.
AO.
