
Ideas for Smoking
Palenie to nałóg, który jest kosztowny nie tylko dla samego palacza. Pomijając oczywiste kwestie zdrowotne, palenie tytoniu to również dodatkowe obciążenie finansowe dla pracodawców. Odkąd weszła w życie znowelizowana ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami palenia tytoniu, straty przedsiębiorstw mogą się nawet podwoić. Nowe prawo zakazuje palenia w miejscach publicznych, w szczególności w lokalach gastronomicznych, urzędach i zakładach pracy. Osoba, która złamie zakaz, może zostać ukarana mandatem w wysokości 500 zł. Z kolei właściciel lokalu lub zarządca budynku może zapłacić nawet 2000 zł kary.
Niemniej dopuszczalne jest wyznaczenie miejsc do palenia. Muszą one jednak być wentylowane w taki sposób, by dym papierosowy nie przedostawał się do innych pomieszczeń w budynku. Specyfikacja techniczna wyklucza legalność pseudopalarni na klatkach schodowych, w pokojach socjalnych itp.
Na zakazie palenia stracą pracodawcy i właściciele lokali
Przewiduje się, że najwięcej na zakazie palenia stracą właściciele małych lokali gastronomicznych, których większość klientów była palaczami. Zgodnie z ustawą, palarnie można tworzyć tylko w lokalach, których powierzchnia wynosi min. 100 m2. Niestety, w wielu lokalach nie ma technicznych możliwości wyodrębnienia palarni w taki sposób, by dym z papierosów nie przedostawał się do innych pomieszczeń.
Zakaz palenia to także poważny problem dla pracodawców, których pracownicy lubią na przerwie w pracy „puścić dymka”. W małych firmach, zatrudniających kilka osób, nie jest wielkim kłopotem wyjście przed budynek lub na patio. Niemniej w przypadku biurowców lub dużych zakładów pracy palący pracownik poświęca więcej czasu na wyjście z budynku niż samo palenie – czasu, za który płaci pracodawca.
Z szacunków firmy SMD wynika, że pracownik na jednego papierosa potrzebuje ok. 12 minut przerwy, gdy miejsce wyznaczone do palenia znajduje się poza budynkiem, i ok. 6 minut, gdy palarnia jest w budynku. Przy sześciu przerwach w ciągu dnia w pierwszym wypadku daje to 72 minuty, a w drugim 36 minut spędzonych na paleniu.
Zakładając bardzo ostrożnie, że godzina pracy kosztuje 10 - 20 zł, to w pierwszym wypadku pracodawca traci dziennie 12 – 24 zł na osobie, a w drugim 6 – 12 zł. Przy dwunastu palaczach w firmie traci ona rocznie blisko 40 - 80 tys. zł, gdy palarnia czy też miejsce do tego wyznaczone jest na zewnątrz budynku.
Teoretycznie pracodawca mógłby zakazać swoim pracownikom palić w czasie pracy. Niestety, palenie tytoniu to nałóg. Często palącego pracownika nie można zastąpić osobą niepalącą, ponieważ tylko ten pierwszy ma odpowiednie doświadczenie i kwalifikacje. Pracodawca mógłby zaryzykować i zastrzec, że od tej pory nie zatrudnia palaczy, gdyż szkodzą oni wizerunkowi firmy. Taki przejaw dyskryminacji zakończyłby się zapewne lawiną pozwów w sądzie, które w ostatecznym rozrachunku okazałby się droższe niż przystosowanie palarni do nowych przepisów.
A może kabina?
Palarnia spełniająca wymogi ustawy to duży koszt. Konieczny jest zakup odpowiednich urządzeń filtracyjnych i zadbanie o odpowiednią wentylację. Z tego powodu warto się rozejrzeć za alternatywnym rozwiązaniem, którym może być specjalna kabina firmy Alfaintek.
Firma oferuje wiele różnych modeli. Znajdą one swoje zastosowanie w restauracjach, lotniskach, zakładach pracy, galeriach handlowych – wszędzie tam, gdzie ustawa wprowadziła zakaz palenia lub gdzie właściciel obiektu sam chce zadbać o swoich klientów. Zamknięta z każdej strony kabina jest wykonana z bezpiecznego bezodpryskowego szkła. Konstrukcja jest stabilna, dlatego nie musi być przytwierdzona do podłogi. Całe urządzenie jest przenośne, dzięki czemu w razie przeprowadzki lub aranżacji biura można je zabrać w inne miejsce.
Kabiny Alfaintek to rozwiązanie eleganckie. Zajmują one niewiele miejsca – najmniejszy model R6 wymaga zaledwie 6 m2. Dzięki temu, że w środku znajduje się specjalny, niezależny system filtracyjny, można ją umieścić praktycznie w każdym miejscu bez konieczności podłączania urządzenia do zewnętrznego systemu wentylacji. Ponadto osoba, która skorzysta z kabiny, dzięki odpowiedniej cyrkulacji powietrza, nie śmierdzi tak, jak gdyby korzystała z normalnej palarni. Kabiny są przeznaczone na 8 do 16 palących osób. Kabiny działają w obiegu zamkniętym i filtrowane powietrze nie wydostaje się na zewnątrz – zwiększa to bezpieczeństwo i nawet w razie zużycia filtra czy awarii – dym nie będzie szkodził osobom niepalącym przebywającym na zewnątrz.
Koszt kabiny zwraca się w ciągu roku do dwóch lat, można go rozłożyć w czasie np. dzięki leasingowi. Dla pracodawcy najważniejsze jest to, by pracownik pracował wydajnie, a niepalący byli chronieni przed dymem – wszystko to w sposób estetyczny i zgodny z prawem.
Jedyną wadą kabin jest konieczność wygospodarowania kilku metrów kwadratowych powierzchni. Zaletą kabin jest wygoda i prostota rozwiązania. Użytkownik może w spokoju i w pełni zaspokoić swoje potrzeby, nie narażając przy tym nikogo na bierne palenie.
Parametry techniczne kabin Alfaintek
Kabiny dla palących produkcji Alfaintek mogą być realizowane według indywidualnych wymagań . W ofercie standardowej są cztery modele. Najmniejszy model R6 zajmuje powierzchnię 6 m2 i mieści do 8 osób palących. Największy model – R10 – zajmuje powierzchnię 10 m2.
Powietrze cyrkuluje w układzie filtrów. Oczyszczacz Airfresh S140 do małych kabin ma przepływ powietrza 140 dm3/s, pobór mocy 87 W, a poziom hałasu zaledwie 39 dB – mniej niż szum fal morskich. Oczyszczacz Airfresh SB420 do kabin mieszczących do 16 osób ma przepływ powietrza 420 dm3/s, pobór mocy 600 W i poziom hałasu 49 dB (rozmowa dwojga ludzi to 60 dB).
W przeciwieństwie do filtrów elektrostatycznych czy jonizatorów, oczyszczacze Airfresh nie emitują jakichkolwiek produktów ubocznych. Produkty Airfresh są wytwarzane w Finlandii.
System filtracji Airfresh Sorption filtration Air Cleaning Technology jest czterostopniowy:
- filtrowanie wstępne usuwające kurz;
- filtr z węglem aktywnym usuwający związki chemiczne;
- usuwanie nieprzyjemnych zapachów przy użyciu nadmanganianu potasu;
- filtr HEPA usuwający 99,97% cząstek o wielkości 0,3 mikrometra i większych.
Czasem trzeba wybrać mniejsze zło
Pracodawca musi wybrać mniejsze zło. Zabronić palenia lub pozwolić na masowe wędrówki poza zakład pracy, a może zainwestować i przystosować pomieszczenie do wymogów ustawy lub zakupić specjalną kabinę. Biorąc pod uwagę tylko aspekty finansowe, najlepszym rozwiązaniem jest pójście pracownikom na rękę i zainwestowanie pieniędzy w kabinę lub remont pomieszczenia. Wbrew pozorom jest to o wiele tańsze rozwiązanie niż straty wynikające ze zbyt długich przerw, których – nie ukrywajmy – nie da się w skuteczny sposób zabronić.
Dane kontaktowe:
Wyłączny Dystrybutor na Polskę Firmy Afaintek
www.smd.com.pl
tel/fax +48 (58) 736 5 736
e-mail: biuro@smd.com.pl