REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Jurgiel: Liczymy na otwarcie chińskiego rynku na polskie owoce i drób

2016-05-25 15:35
publikacja
2016-05-25 15:35

Resort rolnictwa liczy na otwarcie chińskiego rynku na polskie owoce i drób. Dzięki temu nie byłoby problemów z rosyjskim embargiem - powiedział w środę minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

fot. Maciej Biedrzycki / / FORUM

"Do Chin eksportujemy, jeśli chodzi o produkcję to jest ponad 120 mln euro rocznie różnych towarów. Liczę na to, że teraz przyleci do Polski przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej i być może uda się otworzyć rynek owoców. Siedemnaście zakładów drobiarskich czeka na zgodę, bo już złożyły odpowiednie papiery - mamy uzgodnione świadectwa weterynaryjne. (...) Ciągle jeszcze zabiegamy o rynek mięsa wieprzowego, bo tutaj chcemy, żeby została uznana regionalizacja. Jakaś mała szansa jest tutaj" - powiedział Jurgiel dziennikarzom.

Dodał jednak, że resort przede wszystkim liczy na znaczne zwiększenie eksportu do Chin drobiu i owoców. "Jeśli udałoby się otworzyć owoce (na rynek chiński), to z embargiem (rosyjskim) nie byłoby problemów. Czekamy jeszcze na decyzję USA, jeśli chodzi o owoce" - zaznaczył.

Szef MSZ Witold Waszczykowski, podsumowując 17 maja sześć miesięcy prac swego resortu, powiedział, że Polska wyszła z dyplomacją poza Europę. Zaznaczył, że za niedługi czas spodziewana jest wizyta przywódcy Chin z "dużą delegacją gospodarczą".

Jurgiel: Polscy rolnicy nie powinni być dyskryminowani w UE

Polscy rolnicy nie powinni być dyskryminowani w UE, np. poprzez niższe dopłaty. Skoro Unia Europejska wkracza nam w ochronę demokracji, to niech zacznie przestrzegać pewnych zasad prawa równej konkurencji - powiedział w środę minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

"Po 2020 r. ja jako minister nie widzę możliwości, byśmy mieli mniejsze dopłaty. Dlatego, że to jest łamanie Traktatu z Lizbony, odpowiednich artykułów, dyskryminacja ze względu na narodowość, ze względu na położenie. Tak nie powinno być. Skoro Unia Europejska wkracza nam w ochronę demokracji, to niech zacznie też przestrzegać pewne zasady prawa równej konkurencji. (...) Nasz rolnik, producent nie może być dyskryminowany np. dopłatami" - powiedział Jurgiel dziennikarzom.

Pytany, czy po 2020 r. polskie rolnictwo byłoby w stanie konkurować bez unijnych dopłat, odpowiedział: "Myślę, że bardzo ciężko. Dopłaty stanowią znaczną część dochodu, kosztów - 70-80 proc. W momencie otwarcia rynków amerykańskiego (USA - PAP) i Ameryki Południowej, Brazylii i Argentyny, ta konkurencja byłaby bardzo utrudniona" - zaznaczył. (PAP)

luo/ son/ je/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~Jan
Rząd chce eksportować! To mi przypomina czasy z lat 70 gdy sekretarze partyjni meldowali pierwszemu sekretarzowi że zasiali albo że skosili lub zebrali ziemniaki. Więc my ciągle tkwimy w tym samym PRLu. Zmieniły się tylko wzory sztandarów ale głupota została ta sama.
~PISdawszystkim
a jarek kaczyński chce byc wysoki
~janek
On przecież jest wysoki. To inni są przerośnięci.
~Billy-Joe
Dzięki temu nie byłoby problemów z rosyjskim embargiem - powiedział w środę minister rolnictwa Krzysztof Kolany - jakich problemow z embargiem ??przeciez zadne problemy nie istnieja , codziennie slyszymy jak polski eksport zyskal nowe rynki zamiast ruskiego , z jablek masowo produkujemy cydr i Calvadosa a polski rolnik na ruskim Dzięki temu nie byłoby problemów z rosyjskim embargiem - powiedział w środę minister rolnictwa Krzysztof Kolany - jakich problemow z embargiem ??przeciez zadne problemy nie istnieja , codziennie slyszymy jak polski eksport zyskal nowe rynki zamiast ruskiego , z jablek masowo produkujemy cydr i Calvadosa a polski rolnik na ruskim embaro tylko zyskal i literalnie wyje ze szczescia
~Mason
A ja mam zamiar eksportować wieprzowinę do Izraela i krajów arabskich
~ra
PO/PSL z Komorowskim już to załatwili!!!!
~DyktatorMody
Kończy się sponsoring.
~Krzych
Na ustawie o ustroju rolnym i lasach przejadą sie pisowsko-watykańskie cwaniaczki.. Polska to kraj rolniczy i wiekszośc Polaków posiada po przodkach mniejsze czy wieksze działki rolne i kawałki lasu .Ta bolszewicka ustawa odbiera milionom Polaków konkretny majatek na rzecz mafii pisowsko -watykańskiej. To jest Na ustawie o ustroju rolnym i lasach przejadą sie pisowsko-watykańskie cwaniaczki.. Polska to kraj rolniczy i wiekszośc Polaków posiada po przodkach mniejsze czy wieksze działki rolne i kawałki lasu .Ta bolszewicka ustawa odbiera milionom Polaków konkretny majatek na rzecz mafii pisowsko -watykańskiej. To jest bezczelne zlodziejstwo.Co? Może nie?
~autor
Jurgiel liczy a Chińczycy pewnie nawet nie wiedzą o tym, że on na to liczy.
~WM
Pan Jurgiel, opłacany ze stanowiska ministra rolnictwa, powinien skupić się na tym, by polskie rolnictwo choć zbliżyło się wydajnością i strukturą do choćby średniej UE, a dopiero potem myśleć o zrównaniu dotacji.

Powiązane: Chiny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki