Rosnąca aktywność Poczty Polskiej oraz aparatu skarbowego w ściąganiu zaległego abonamentu RTV przynosi coraz większe wpływy do KRRiT. Tylko w pierwszych 10 miesiącach tego roku wielkość wpłaconego abonamentu będzie wyższa od kwoty prognozowanej o 40 milionów złotych.
Źródło: Thinkstock
Jak podaje KRRiT, prognozowane na 2012 rok wpływy abonamentowe miały wynieść 470 milionów złotych. Po analizie wpływów za ostatnie 10 miesięcy 2012 roku stwierdzono, że wielkość tegorocznego abonamentu będzie wyższa od kwoty prognozowanej o 40 milionów złotych. Rada idzie więc za ciosem i prognozuje, że w przyszłym roku wpływy z abonamentu wyniosą 510 milionów złotych.
Puk puk, czy ma pan telewizor?... a zarejestrowany?
Każdy, kto posiada w domu odbiorniki radiowe i telewizyjne, musi je zarejestrować i opłacać abonament (jeżeli nie jest ustawowo z tego zwolniony). To, czy wywiązujemy się z tego obowiązku, sprawdzają specjalnie do tego celu powołani pracownicy Poczty Polskiej.
Napisał do nas czytelnik, który jest przeciwnikiem konieczności opłacania abonamentów. Słyszał o kontrolach pracowników poczty i nie ma zamiaru wpuścić kiedykolwiek takiego kontrolera do domu. Pyta, czy coś mu grozi za odmowę poddania się kontroli.
Kogo i jak kontrolują
Jak wybierane są osoby do kontroli? - Pod danym adresem sprawdza się, czy jest dokonana rejestracja odbiorników RTV. Brak rejestracji odbiorników pozwala domniemywać, że pod danym adresem używane są niezarejestrowane odbiorniki – wyjaśnia Tomasz Borowski z biura prasowego Poczty Polskiej. Podejrzani są także ci, którzy kiedyś opłacali abonament, a teraz tego nie robią.
 |
» Korzystam z kablówki, czy muszę płacić abonament RTV? |
Właśnie w tego typu miejsca kierowani są pracownicy poczty, którzy mają obowiązek okazać nam upoważnienie do wykonywania czynności kontrolnych, legitymację służbową, a na żądanie kontrolowanego również dowód osobisty. Z kolei osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników RTV lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych.
- Z przeprowadzonej kontroli sporządzany jest protokół, a w przypadku stwierdzenia posiadania i używania niezarejestrowanego odbiornika RTV wydawana jest decyzja przez upoważnioną jednostkę Poczty Polskiej - Centrum Obsługi Finansowej, w której nakazuje się rejestrację odbiornika oraz ustala zaległą opłatę w wysokości trzydziestokrotności miesięcznej opłaty abonamentowej – wyjaśnia Borowski.
I dodaje: - W przypadku niewpuszczenia kontrolera sporządzana jest notatka służbowa i kontrola może zostać ponowiona w innym terminie.
Nie wpuszczam kontrolera, co teraz?
Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się w sprawie stosowania egzekucji w trybie administracyjnym w celu ściągnięcia zaległych opłat abonamentowych. Nie zajął jednak stanowiska w sprawie sposobu realizacji kontroli posiadania odbiornika radiowego lub telewizyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich swoim wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego nie objął tego zagadnienia, prawdopodobnie uznając, że materia ta nie budzi wątpliwości konstytucyjnych.
 |
» Jak ściągną z ciebie abonament RTV |
- Nienaruszalność mieszkania to jedna z podstawowych zasad konstytucyjnych wyrażona w art. 50 Konstytucji. Gwarantuje każdemu m.in. to, że przeszukanie mieszkania może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony.
Przepisy dotyczące abonamentów radiowo-telewizyjnych (m.in. ustawa o opłatach abonamentowych) nie zawierają ustawowego mechanizmu zezwalającego na przeszukanie mieszkań w celu ustalenia, czy znajduje się w nim odbiornik radiowy lub telewizyjny – mówi Jacek Stefański z kancelarii Michałowski Stefański Adwokaci.
Zaznacza jednocześnie, że każdy ma prawo nie zgodzić się na wizytę w mieszkaniu uprawnionego kontrolera sprawdzającego, czy posiadamy odbiornik, i nie wpuścić go do domu. Nie mają przy tym znaczenia liczba i częstotliwość składanych wizyt – prawo takie przysługuje za każdym razem, a skorzystanie z niego nie może wywoływać żadnych negatywnych konsekwencji.
Kontrola bezpośrednia to nie wszystko
Pamiętajmy, że kontrola opłaty abonamentu RTV może się odbyć również w inny sposób niż wizyta bezpośrednia w domu kontrolowanego. Przesłanką do stwierdzenia, że korzystamy z telewizji, mimo iż np. nie mamy zarejestrowanego telewizora, są chociażby dostarczane do naszego mieszkania rachunki za telewizję kablową. Na tej podstawie, tym bardziej w przypadku odmowy wpuszczenia kontrolera do mieszkania, kontroler może próbować uznać, że posiadamy odbiornik radiowy lub telewizyjny, którego nie chcemy ujawnić.
- Założenie takie wspomaga domniemanie przewidziane przez ustawę o opłatach abonamentowych (art. 2.2.), z której wynika, że używamy odbiornika radiowego lub telewizyjnego, kiedy posiadamy go w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu. Skoro więc płacimy opłatę za telewizję kablową w mieszkaniu, oznacza to, że mamy w nim telewizor, na którym odbieramy program. Nie ma znaczenia przy tym, czy faktycznie oglądamy telewizję publiczną, czy wyłącznie korzystamy z innych programów – mówi nasz ekspert.
 |
»Gdzie i za ile kupić przedmioty z egzekucji komorniczej |
- Ustawa o opłacie abonamentowej nie zawiera jednak domniemania o posiadaniu odbiornika radiowo-telewizyjnego wynikającego z faktu braku jego rejestracji. Twierdzenie takie byłoby nadinterpretacją prawa. Jeśli faktycznie nie posiadamy odbiornika radiowego lub telewizyjnego, nie mamy przecież obowiązku jego rejestracji – wydaje się to logiczne – dodaje.
Podsumowując, mamy prawo nie wpuścić do mieszkania kontrolera z Poczty Polskiej i nie grożą nam z tego tytułu żadne konsekwencje prawne. Sytuacja zmieni się dopiero w przypadku, gdy udowodnione zostanie nam nieopłacenie abonamentu, my nie uiścimy zaległości, a sprawa trafi do uprawnionego organu egzekucji administracyjnej.
Wówczas, zgodnie z ustawą o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, organ egzekucyjny, jakim będzie poborca podatkowy, ma prawo przeprowadzić czynności egzekucyjne m.in. z ruchomości lub nieruchomości i w tym celu będzie mógł wkroczyć do mieszkania, nawet w towarzystwie policji.
Przeczytaj całą opinię naszego eksperta Jacka Stefańskiego z kancelarii Michałowski Stefański Adwokaci
Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl
