Zagraniczne inwestycje KGHM-u to nie tylko Sierra Gorda. W kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej znów zrobiło się głośno o kopalni Ajax, którą kombinat chce tam uruchomić. Swój oficjalny sprzeciw wyrazili m.in. tamtejsi Indianie.


The Stk'emlúpsemc te Secwépemc Nation (SSN), w imieniu dwóch indiańskich społeczności - Tk'emlúps te Secwépemc oraz Skeetchestn - wystosowało pismo, w którym poinformowało, że nie wyraża zgody na rozwijanie projektu Ajax. Indianie zwracają uwagę, że okolica, w której inwestuje KGHM, posiada wielkie znaczenie historyczne, kulturowe i duchowe, a kopalnia je bezpowrotnie zniszczy.
- Mówimy temu projektowi "nie", aby powiedzieć "tak" zdrowiu naszemu i naszych sąsiadów z Kamloops i okolic. Z naszego punktu widzenia bezsensownym wydaje się poświęcenie na wieki wszystkiego, co mamy w Pipesell, dla korzyści, które będą trwały ledwie 25 lat. Wielu skutków tego projektu, takich jak wpływ na środowisko czy dziedzictwo kulturowe, nikt nam nie zrekompensuje. Niektórych zresztą pieniędzmi zrekompensować się po prostu nie da - przekonywał Fred Seymour z Tk'emlúps te Secwépemc.
- Naszym obowiązkiem wobec przyszłych pokoleń jest, aby powstrzymywać władze federalne i stanowe przed wprowadzaniem w życie każdej propozycji mającej negatywne konsekwencje dla naszej krainy. Od niepamiętnych czasów jesteśmy jej obrońcami i także teraz mamy święty obowiązek, by jej strzec - wtórował mu Terry Deneault z Skeetchestn.
Przeciw także ekolodzy
Obie społeczności są silnie związane z okolicą, w której ma powstać kopalnia. Przedstawiciele SSN zwracają uwagę, że ich oświadczenie zostało wydane w związku z wynikającymi z tradycji ich prawami do tych ziem. Dodatkowo argumentują oni, że kopalnia wysuszy ich tereny, a także zniszczy jezioro Jacko.
Indianie nie są zresztą odosobnieni w atakowaniu projektu Ajax. Jeziora bronią także ekolodzy zwracający uwagę na walory turystyczne i ornitologiczne tego miejsca. Dodatkowo odpady "wyprodukowane" przez kopalnie mają - według nich - skazić główną rzekę regionu, Paterson Creek. Mieszkańcy z kolei zwracają uwagę na inne zanieczyszczenia, w tym m.in. pył. W okolicy planowanej kopalni żyje około 90 tysięcy osób. W promieniu 6 km od niej znajduje się 8 szkół podstawowych, 4 wyższe, 4 domy starców i szpital. Więcej o potencjalnych problemach KGHM-u, które mogą z tego wyniknąć, pisaliśmy tutaj.
Nie brakuje jednak pozytywnych głosów popierających budowę kopalni i widzących w niej źródło przyszłego rozwoju i dobrobytu regionu. Warto dodać, że Ajax nie będzie pierwszą kopalnią w okolicy, wielu mieszkańców ma więc świadomość zalet i wad życia w cieniu takiej inwestycji.
Opóźnienia i odpisy
Wszelkie zastrzeżenia i komentarze na temat kopalni zbiera Urząd Ochrony Środowiska Kolumbii Brytyjskiej (BCEAO). Odpowiedzi na zarzuty przedstawiła sama spółka i przez najbliższe tygodnie urzędnicy mają analizować argumenty stron. KGHM wciąż czeka na decyzje środowiskowe, które umożliwią budowę kopalni. Proces pozostaje zamrożony już od blisko roku. Spółka wniosek złożyła we wrześniu 2015 roku i spodziewała się wówczas, że wszystkie pozwolenia otrzyma najpóźniej na początku 2017 roku. Całość się więc coraz bardziej wydłuża.
Przeczytaj także
To zresztą nie pierwsze opóźnienie związane z tym projektem. Początkowo mówiło się nawet, że kopalnia wystartuje w 2013 roku, teraz znak zapytania stoi nawet przy 2018 roku. Ostatnio KGHM zrewidował także parametry kopalni. Przewidywany okres jej życia skrócono z 21 lat na 19. O blisko 9% zmniejszono także oczekiwane wydobycie miedzi (z 1090 do 1005 kiloton). Podniesiono z kolei przewidywane nakłady - z 1,54 mld dolarów na 1,63 mld. Łączny odpis z tytułu utraty wartości aktywów związanych z projektem Ajax sięgnąć ma 414,4 mln zł.


Projekt Ajax zlokalizowany jest w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, w odległości 400 km na północny-wschód od Vancouver w bliskim sąsiedztwie miasta Kamloops. Projekt zakłada budowę kopalni odkrywkowej miedzi i złota oraz zakładu wzbogacania rud, wraz z towarzyszącą infrastrukturą. Udziałowcami projektu są KGHM Polska Miedź S.A. (80%) oraz Abacus Mining & Exploration Inc. (20%) z siedzibą w Vancouver.
Adam Torchała