Minister kultury zapowiada przypisanie opłaty radiowo-telewizyjnej do podatku. Piotr Gliński, który był gościem radiowej Trójki, podkreślał, że takie rozwiązanie pozwoliłoby znacząco obniżyć abonament. Zwracał uwagę, że jak najszybsze uregulowanie tej sprawy jest niezbędne.


"Będzie to rozwiązanie polegające na tym, że wraz z PIT-em i CIT-em będziemy płacili mniej więcej osiem złotych miesięcznie od osoby, a nie od odbiornika" - przypomina Piotr Gliński.
Minister kultury dodał, że zapowiadana abolicja dla tych, którzy zalegają z opłatą, powinna zostać uzależniona od spełnienia warunku, dyscyplinującego dłużników. W projekcie ustawy abonamentowej znalazła się propozycja, by umorzenie długu uzależnić od wniesienia podatku za sześć miesięcy z góry.
"Chcemy, żeby te osoby zobowiązały się, bo żeby skoro już mają otrzymać abolicję, to żeby faktycznie płaciły na nowych zasadach w sposób solidny" - mówi wicepremier.
W proces usprawnienia poboru opłat abonamentowych, rejestracji odbiorników i identyfikacji użytkowników miałyby być włączone telewizje kablowe i platformy cyfrowe.
"Nowelizacja ustawy abonamentowej rozwiązaniem tymczasowym"
Projektowana nowelizacja ustawy abonamentowej jest rozwiązaniem tymczasowym, mającym na celu uszczelnienie poboru - podkreślił wicepremier.
Wicepremier zaznaczył na wtorkowej konferencji prasowej, że projektowana nowelizacja "to jest mała nowelizacja czy mała zmiana dotycząca tego, co obowiązuje". "My nie zmieniamy prawa, tylko chcemy uszczelnić abonament" - powiedział Gliński.
"Jutro (projekt) wejdzie na obrady Rady Ministrów i mam nadzieję, że przyjmiemy to na Radzie Ministrów. Wtedy to jest kwestia tygodni, że przejdziemy przez procedurę sejmową" - zaznaczył minister kultury.
"Mam nadzieję, że to będzie jak najszybciej. Zależy nam na tym, ponieważ im szybciej to wprowadzimy, tym będzie większa możliwość lepszej ściągalności abonamentu i wsparcia mediów publicznych" - podkreślił Gliński.
Dodał, że "równolegle" trwają prace nad systemowym rozwiązaniem na przyszłość, "być może od przyszłego roku, być może nie, w zależności od tego, jak to uda się zrobić". Według wicepremiera rozwiązanie to ma zmienić "sposób płacenia daniny publicznej". Będzie ono wymagało - jak zauważył minister kultury - notyfikacji na poziomie unijnym.
Jak przypomniał, w tej chwili płaci abonament 13 proc. gospodarstw domowych, co daje wynik najniższy w Europie. "W związku z tą bardzo niską skalą musimy abonament uszczelnić. Mam nadzieję, że jak najszybciej przez Sejm to przejdzie. A to rozwiązanie drugie, przyszłościowe, jest rozwiązaniem innym, bardziej pogłówne rozwiązanie, od osoby 8 zł miesięcznie, dotychczasowe to jest od odbiornika" - mówił wicepremier.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych czynności związane z rejestracją odbiorników, poborem opłat, kontrolą abonamentową i weryfikowaniem zwolnień realizowane będą nadal przez Pocztę Polską. Poprawienie poboru opłat abonamentowych ma nastąpić dzięki włączeniu dostawców telewizji płatnej (operatorów sieci kablowych i platform satelitarnych) do procesu rejestracji odbiorników oraz identyfikacji ich użytkowników. Zgłoszenia te będą przekazywać Poczcie, co spowoduje, że osoby zawierające umowę o dostarczanie telewizji płatnej nie będą musiały osobno dokonywać rejestracji odbiornika.
Projekt zakłada, że Poczta Polska będzie mogła skierować do dostawców usług telewizji płatnej zapytanie dotyczące poszczególnych klientów w celu ustalenia obowiązku zarejestrowania przez nich odbiornika.
Według informacji KRRiT na koniec 2016 r. z uiszczaniem opłat abonamentowych zalegało ponad 2 mln gospodarstw domowych, w których były zarejestrowane odbiorniki radiowe lub telewizyjne. Kwota zaległości za ostatnie pięć lat, w stosunku do których możliwa byłaby egzekucja, przekraczała 3 mld zł.
IAR/PAP