Ostatnia lokalna waluta w Wielkiej Brytanii, funt Lewes, została w poniedziałek wycofana z obiegu – podał dziennik „Times”. Banknoty, wprowadzone na rynek w 2008 r., używane były w mieście Lewes w południowo-wschodniej Anglii.


Walutę wprowadzono przed 17 laty za zgodą rady miasta, w celu wsparcia lokalnej gospodarki. W obiegu znalazły się banknoty jedno-, dwu-, pięcio-, dziesięcio- i 21-funtowe.
Na przedniej stronie widniał portret Thomasa Paine’a, Anglika, mieszkańca Lewes, jednego z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych oraz cytat jego autorstwa: „Mamy moc, by zbudować świat na nowo”. Na drugiej stronie znajdował się rysunek zamku w Lewes. Banknoty wydrukowano na tradycyjnym papierze bawełnianym i wyposażono w szereg zabezpieczeń, w tym unikalną numerację czy znaki wodne.
Wartość jednego funta Lewes było równa wartości funta szterlinga. Na jednym z popularnych serwisów aukcji internetowych jeden funt Lewes można było w poniedziałek kupić za 5,20 euro, a 21-funtowy banknot osiągnął wartość 40 euro.
Sami mieszkańcy miejscowości przyznawali w rozmowach z „Times”, że wprowadzenie własnej lokalnej waluty było związane się z tym, że lubią czuć się wyjątkowi. - W Lewes zawsze panuje entuzjazm wokół wszystkiego, co odbiega od normy i nas wyróżnia. Jest to głęboko zakorzenione w psychice mieszkańców. Nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas myślał, że (wprowadzenie lokalnej waluty) zmieni świat, ale po prostu wszyscy to poparli – powiedział Miles Jenner, prowadzący lokalny browar.
Lokalna waluta cieszyła się dużą popularnością, choć niektórzy sprzedawcy przyznawali, że posiadanie w kasach wydzielonego miejsca na funty Lewes było dla nich uciążliwe.
W opinii redakcji „Times” funt Lewes stał się ofiarą wzrostu popularności kart płatniczych oraz płatności cyfrowych. W 2009 r. co druga transakcja w Wielkiej Brytanii była realizowana gotówką, natomiast dziesięć lat później – już tylko co czwarta.
Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)
mzb/ szm/