REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Emerycie, zostałeś sam. Ale to nawet dobrze

2011-01-18 06:00
publikacja
2011-01-18 06:00
Polski system emerytalny nigdy nie należał do stabilnych. Nie znaczy to, że wszyscy emeryci mają się w Polsce źle. Jednak im przyszły emeryt jest dziś młodszy, tym gorsza będzie w przyszłości jego sytuacja. Wszystko wskazuje również na to, że będzie zdany wyłącznie sam na siebie.

Temat emerytur w rankingu popularności ustępuje ostatnio tylko tragedii smoleńskiej. Nie znaczy to wcale, że wiążą się z tym jakieś wymierne korzyści dla obecnych i przyszłych emerytów. Politycy robią wszystko, żeby i tak już rozchwiany system rozmontować. I nie interesuje ich to, co z emeryturami będzie działo się za kilka lat.




Aktywność zawodowa 50+

Głównym problemem polskiego systemu emerytalnego jest zbyt duża liczba emerytów. Choć tendencja z czasem się zmienia i ludzie coraz częściej chcą dłużej pozostać aktywni zawodowo, odsetek ten jest wciąż zbyt mały.



Sytuacji w żaden sposób nie poprawia zamieszanie wokół regulacji dotyczących możliwości świadczenia pracy przez osoby będące już na emeryturze. Rząd taką możliwość ograniczył. Prezydent choć ustawę podpisał, zapowiedział, że przygotuje własny projekt umożliwiający emerytom podejmowanie pracy. W ostatnim czasie jednak się z tego wycofał. Jak będzie w tym tygodniu? Zobaczymy.

Finanse po pięćdziesiątce w Bankier.pl
Czytaj więcej »



Nie zmienia to jednak faktu, że osobom będącym na emeryturze powinno się stworzyć jak najlepsze warunki do generowania dodatkowego dochodu. Po pierwsze, przestaną wtedy zasilać szarą strefę, co jest w Polsce zjawiskiem nagminnym. Po drugie, zachowanie aktywności zawodowej, a przede wszystkim utrzymanie pełnej sprawności intelektualnej, przyczyni się do znacznego wydłużenia średniej długości życia w Polsce. Po trzecie, termin “emeryt” wreszcie przestałby być synonimem biedy.

Czy oszczędzanie na emeryturze ma sens?

Oszczędzanie zawsze ma sens i wiek nigdy nie powinien być kryterium decydującym. Chęć i efektywność oszczędzania uzależniona jest przede wszystkim od stopnia życiowej świadomości, a także osobistych priorytetów. Dlaczego emeryci nie mogą mieć celów, które dzięki zaoszczędzonym pieniądzom będą mogli realizować?



Nie wiedzieć dlaczego w polskim społeczeństwie utrwaliło się przekonanie, że czas emerytury to okres, w którym już nic nie można nowego przedsięwziąć. Całe szczęście ta ponura wizja nie sprawdza się i coraz częściej można spotkać studiujących z pasją czy wędrujących po górach 70-latków.

Podobnie jest w kwestiach oszczędzania. Rynek usług finansowych oferuje seniorom wiele sensownych rozwiązań. Mogą one służyć osiąganiu przez emerytów różnych celów, od odkładania na wakacje począwszy, przez sprawianie sobie drobnych przyjemności, na oszczędzaniu pieniędzy dla wnuków czy prawnuków kończąc.

Przed podjęciem decyzji o oszczędzaniu powinniśmy jednak dokładnie przeanalizować oferty instytucji finansowych, ponieważ są wśród nich produkty (instrumenty), które dla emerytów nie są odpowiednie.

Wszystko o emeryturach w Bankier.pl


“Nie” dla funduszy i polis

Przede wszystkim powinni oni unikać inwestowania pieniędzy w fundusze inwestycyjne, w szczególności te inwestujące agresywnie. Sytuacja na rynkach finansowych jest bardzo nerwowa. Wpływa to bezpośrednio na notowania funduszy, które narażone są na bardzo dużą zmienność wartości jednostki. Warto więc zrezygnować z szansy na ponadprzeciętny zysk i na korzyść bezpieczeństwa inwestycji.

Kolejna grupa produktów, której emeryci powinni się wystrzegać to tzw. unit-linked, czyli polisy z funduszem. Choć większość dostępnych tego typu produktów posiada górną granicę wejścia jeśli chodzi o wiek klienta (zwykle jest to 65 lat), to zdarzają się rozwiązania dostępne dla wszystkich.

Patrząc z punktu widzenia seniora, główną wadą tego typu produktów jest czas ich trwania (zwykle od kilku do kilkunastu lat), a także nieodporność na zmiany zachodzące na rynkach finansowych. Emeryt nie potrzebuje też ubezpieczenia na życie, chyba że wynika to z przyjętej strategii dotyczącej planowania finansów osobistych.



Emeryt powinien oszczędzać bezpiecznie, co wcale nie znaczy, że jeśli środków ma pod dostatkiem, nie może grać na giełdzie. Wszystko jednak zależy od celów i założeń, jakie przed sobą postawił.

Przyszli emeryci będą mieli gorzej. Chyba że...

Dziś emeryci pobierają jeszcze świadczenia, bo pracujących Polaków jest wciąż sporo. Politycy, choć majstrują przy emeryturach do granic przyzwoitości, jeszcze systemu nie rozmontowali. Najgorsze jednak, że niezależnie od tego czy system upadnie sam, czy przyczynią się do tego politycy, sytuacja przyszłych emerytów z każdym rokiem będzie coraz trudniejsza.

Dlatego warto powtarzać jak mantrę, że jeśli chcemy mieć jakąkolwiek emeryturę, musimy sami o nią zadbać. Z jednej strony, im jesteśmy dziś młodsi, tym gorzej nasza sytuacja będzie wyglądać w przyszłości. Z drugiej, czas paradoksalnie działa naszą korzyść. Długoterminowe odkładanie nawet niewielkich kwot, pozwoli uzbierać całkiem konkretne sumy.

Liczenie na Państwo w kwestii emerytur, to duże ryzyko. Niestety jedyne czego możemy być pewni, to podatki. Będziemy je musieli zapłacić, bez względu na sytuację państwowego systemu emerytalnego.

Szymon Matuszyński
Bankier.pl
s.matuszynski@bankier.pl

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
~hienaCmentarna
Czy OFE czy ZUS - to jedna banda złodziei. OFE ma taki zysk, że płakać mi się chciało jak widziałem ich "wyniki finansowe". ZUS na bieżące zobowiązania zaciąga kredyty. Te kredyty trzeba będzie spłacić, a jak - oczywiście - z naszych przyszłych składek. Czyli znów za to zapłacimy MY. Bo czy rząd na spłatę kredytu wyciągnie Czy OFE czy ZUS - to jedna banda złodziei. OFE ma taki zysk, że płakać mi się chciało jak widziałem ich "wyniki finansowe". ZUS na bieżące zobowiązania zaciąga kredyty. Te kredyty trzeba będzie spłacić, a jak - oczywiście - z naszych przyszłych składek. Czyli znów za to zapłacimy MY. Bo czy rząd na spłatę kredytu wyciągnie kasę w postaci zwiekszonych podatków czy sprzeda obligacje to już nia ma znaczenia - zapłaci za to każdy Polak. A oni - nepotyczni urzędnicy ZUS - będą sobie za naszą ciężką pracę przekładac papierki. Ja z tego systemu już się wypisałem 10 lat temu, wyjeżdżając z tego złodziejskiego kraju. W żadnym kraju zachodnim, nikt mi nie wierzył, że na ubezpieczenie społeczne polacy płacą tak ogromne stawki!!! NIGDZIE nikt mi nie wierzył. Szwajcarzy z nas polaków śmieją się do rozpuku, słysząc jaki haracz zabiera rząd i ZUS. Polecam studiowanie stawek zachodnich systemów emerytalnych - otwiera oczy.
~dial
Patrząc wstecz na finanse emerytów , to nigdy nie mieli żle. ZUS jaki był i jest to zawsze wypłaty były terminowe i nie zagrożone. Przy obecnych uregulowaniach prawnych, przekrętach itd. nigdy nie oddam swoich pieniędzy do OFE. Tam zabiega się o interes własny , a nie przekazującego własne środki finansowe, czyli petenta.Ta cała Patrząc wstecz na finanse emerytów , to nigdy nie mieli żle. ZUS jaki był i jest to zawsze wypłaty były terminowe i nie zagrożone. Przy obecnych uregulowaniach prawnych, przekrętach itd. nigdy nie oddam swoich pieniędzy do OFE. Tam zabiega się o interes własny , a nie przekazującego własne środki finansowe, czyli petenta.Ta cała nagonka związana jest z walką o własne interesy , czyli zarządzających OFE. Mam 60 lat i nie boje się przyszłości z ZUS.
~maverix
Państwo nie ma prawa zmuszać obywateli do kupowania ubezpieczenia emerytalnego,a tym są składki na ZUS/OFE. Tak jak mówię: socjalizm zawsze zabija.
~007
Dlatego warto powtarzać jak mantrę, że jeśli chcemy mieć jakąkolwiek emeryturę, musimy sami o nią zadbać.
Teraz o tym nam mówią a przez kilkadziesiąt lat kazali płacić haracz na ZUS
Ciekaw jestem kto ci redaktorku podłączył w du..pe ten megafonik
pamiętaj łaska pańska na pstrym koniu jeżdzi
~Brudas na L4
Po drugie, zachowanie aktywności zawodowej, a przede wszystkim utrzymanie pełnej sprawności intelektualnej, przyczyni się do znacznego wydłużenia średniej długości życia w Polsce.

Pracujące i emeryty mundurowe to szczyt pasożytnictwa, zaniżają płace,zabierają etaty,mają dodatkowe świadczenia zdrowotne.Ludzie są w szoku, tracą
Po drugie, zachowanie aktywności zawodowej, a przede wszystkim utrzymanie pełnej sprawności intelektualnej, przyczyni się do znacznego wydłużenia średniej długości życia w Polsce.

Pracujące i emeryty mundurowe to szczyt pasożytnictwa, zaniżają płace,zabierają etaty,mają dodatkowe świadczenia zdrowotne.Ludzie są w szoku, tracą chęć do jakiejkolwiek uczciwej roboty . Pasożyty mają się tu(fuj) coraz lepiej. Wczesne emeryty rozbijają się bemkami, a skończyli dwuletnią szkołę przysposobienia zawodowego do górnictwa po 7 klasie szkoły podstawowej. Dzisioj w wieku 40 lat zabierają prace w budownictwie Milicjanci ukończuli specjalne szkoły "średnie". grzeją tyłki w taksówkach i na portierniach wszystkich urzędów państwowych. Rzygać się chce - będą żyć coraz dłużej, a my mamy zdechnąć i zostawić im zrabowane nam składki i PO-datki tym pasożytom, i wszelkiej maści nierobom .Jak się zrobi gorąco to ich koledzy będą do nas strzelać jak do Kaczek.Jak to robią Tunezji w obronie praw nabytych.
~Adam222
Najpierw pod przymusem pobierają składki przez 40 lat a teraz chcą je ukraść. Teraz to niech emeryt sam sobie odłoży. Taka jest uczciwość redaktorka i obecnego rządu.
~xxx
Bez ryzykja nie ma zysku. Jak chesz to licz na ZUS, tylko tam jedną ustawa zabiorą ci wszystko, bo i kasy żadne tam nie ma. W OFE może i jest dług, ale to jest mój dłóg, ktory Panstwo musi oddac. Kasa którą kradnie mi ZUS jest stracona bezpiowrotnie.
~DKJ
Odkladanie niewielkich kwot tylko tak naprawde niewielka kwota ktora daje jakakolwiek sensowna emerytura to okolo 300-500PLN zastanawiam sie kogo stac z mlodych majacych kredyty na 30 lat na odkladanie misiecznie takiej kwoty?
~pot
Dnia 2011-01-18 o godz. 07:33 ~DKJ napisał(a):
> Odkladanie niewielkich kwot tylko tak naprawde niewielka
> kwota ktora daje jakakolwiek sensowna emerytura to okolo
> 300-500PLN zastanawiam sie kogo stac z mlodych majacych
> kredyty na 30 lat na odkladanie misiecznie takiej kwoty?
Kogo wogóle stac na odłożenie
Dnia 2011-01-18 o godz. 07:33 ~DKJ napisał(a):
> Odkladanie niewielkich kwot tylko tak naprawde niewielka
> kwota ktora daje jakakolwiek sensowna emerytura to okolo
> 300-500PLN zastanawiam sie kogo stac z mlodych majacych
> kredyty na 30 lat na odkladanie misiecznie takiej kwoty?
Kogo wogóle stac na odłożenie takiej kwoty, mnie nie- pensja 1600 netto, dwojka dzieci zona pol etatu 500-600zl, wynajete mieszkanie nic swojego. Ide do sklepu i rece zalamuje choc jestem mlody od lat nie bylem na urlopie po prostu mnie nie stac.
~przynajmniejdwaznaki
Wystarczy nie palić i nie jeść - wtedy odłożysz taką kwotę.

Powiązane: Finanse 50+

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki