Europejski Bank Centralny zdecydował się na ósmą z rzędu obniżkę stóp procentowych, sprowadzając stopę depozytową w pobliże bieżącej inflacji HICP. W takim układzie realna stopa procentowa w strefie euro znalazła się w pobliżu zera.


- Rada Prezesów postanowiła dziś obniżyć trzy podstawowe stopy procentowe EBC o 25 punktów bazowych. W szczególności decyzja o obniżeniu stopy depozytowej – poprzez którą Rada Prezesów steruje nastawieniem polityki monetarnej – jest oparta o uaktualnioną prognozę inflacji, dynamiki procesów inflacyjnych oraz siły transmisji monetarnej – czytamy w czerwcowym komunikacie Europejskiego Banku Centralnego.


Stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących zostanie obniżona z 2,40% do 2,15%. Stopa depozytowa pójdzie w dół z 2,25% do 2,00%, a stopa kredytu z 2,65 % do 2,40%. W ten sposób podstawowa stopa procentowa w EBC (którą od ubiegłego roku jest stawka oprocentowania depozytów) niemal zrównała się z inflacją HCIP za ostatnie 12 miesięcy, która w maju wyniosła 1,9%. Oznacza to, że realna stopa procentowa w strefie euro liczona ex post jest obecnie zbliżona do zera.


Jest to zatem definitywny koniec epizodu delikatnie restrykcyjnej polityki monetarnej w strefie euro. Wcześniej, w latach 2010-23 Europejskie Bank Centralnie niemal cały czas utrzymywał stopy procentowe poniżej inflacji HICP w eurolandzie. Realna stopa procentowa w strefie euro przez niemal cały ten okres była zatem ujemna. Wygląda na to, że po niespełna dwóch latach stóp realnie dodatnich wracamy w strefę wartości realnie ujemnych.
- Inflacja jest obecnie na poziomie zbliżonym do średniookresowego celu Rady Prezesów wynoszącego 2%. W scenariuszu bazowym nowych projekcji ekspertów Eurosystemu inflacja ogółem wyniesie średnio 2,0% w 2025, 1,6% w 2026 i 2,0% w 2027. Rewizje w dół – o 0,3 pkt proc. na 2025 i 2026 – w porównaniu z projekcjami marcowymi są odzwierciedleniem głównie umocnienia się euro i przyjęcia w założeniach niższych cen energii. Inflacja z wyłączeniem cen energii i żywności według przewidywań ekspertów, które od marca zasadniczo się nie zmieniły, wyniesie średnio 2,4% w 2025 oraz 1,9% w 2026 i 2027. – tak czerwcową decyzję uzasadniła Rada Prezesów.
Czerwcowa decyzja Rady Prezesów dla nikogo nie mogła być zaskoczeniem. Na rynku powszechnie spodziewano się redukcji stóp procentowych w wymiarze 25 pb. Jeszcze w kwietniu analitycy Goldman Sachs prognozowali cięcie w czerwcu i jeszcze jedno w lipcu (także o 25 pb.). Ich zdaniem „poziom docelowy” wynosić będzie 1,50%. A więc najprawdopodobniej poniżej stopy inflacji HICP.
- Z większości wskaźników inflacji bazowej wynika, że inflacja trwale ustabilizuje się na poziomie zbliżonym do średniookresowego celu Rady Prezesów wynoszącego 2%. Dynamika płac jest nadal podwyższona, ale w dalszym ciągu wyraźnie słabnie, a jej inflacyjne oddziaływanie jest częściowo amortyzowane przez zyski. Zmniejszyły się obawy, że zwiększona niepewność i zmienna reakcja rynków na napięcia handlowe z kwietnia wpłyną na zaostrzenie warunków finansowania – napisano w czerwcowym komunikacie EBC.
EBC tnie i wstecz się nie ogląda
Była to już ósma obniżka stóp procentowych w Europejskim Banku Centralnym w ramach rozpoczętego w 2024 roku cyklu poluzowania polityki pieniężnej. W czerwcu ubiegłego roku zapadła decyzja o pierwszej od 2019 roku obniżce stóp procentowych w strefie euro. Wcześniej przez dziewięć miesięcy stopy w EBC utrzymywane były na najwyższych poziomach od 2001 roku. Łączna skala tych obniżek wynosi już 200 pb. w przypadku stopy depozytowej oraz 235 pb. w przypadku stopy operacji refinansujących.
Poprzednia redukcja kosztów kredytu w EBC miała miejsce w kwietniu. Wcześniej frankfurcka instytucja cięła stopy na początku marca oraz pod koniec stycznia. W połowie grudnia Rada Prezesów obniżyła koszty kredytu o także 25 pb. W październiku EBC zdecydował się na cięcie stóp o 25 pb., zaś we wrześniu obniżył stopę depozytową także o 25 pb., jednocześnie redukując stopę referencyjną aż o 60 pb. w ramach zapowiedzianego jeszcze w marcu „zawężenia” korytarza stóp procentowych.
Luzowanie polityki monetarnej w EBC rozpoczęło się na kilka miesięcy przed spadkiem inflacji HICP w strefie euro do pożądanego przez bank centralny poziomu. Dopiero w poprzednim miesiącu euroinflacja znalazła się poniżej dopuszczalnych 2%. Był to dopiero drugi odczyt poniżej 2% w ciągu ostatnich czterech lat.
- Rada Prezesów jest zdeterminowana w dążeniu do tego, by inflacja trwale ustabilizowała się na docelowym poziomie 2% w średnim okresie. Biorąc pod uwagę zwłaszcza obecne warunki nadzwyczajnej niepewności, Rada Prezesów będzie ustalać odpowiednie nastawienie polityki pieniężnej na podstawie danych i na bieżąco, z posiedzenia na posiedzenie – zapewniły po raz kolejny władze monetarne strefy euro, rozwiewając wszelkie wątpliwości sceptyków.
Ale ilościowo nadal zacieśnia politykę
Równolegle do obniżek stóp procentowych EBC prowadzi politykę „ilościowego zacieśniania” (QT) warunków monetarnych. W ramach QT portfel programu APP jest zmniejszany w określonym i przewidywalnym tempie, ponieważ Eurosystem nie reinwestuje już spłat kapitału z tytułu zapadających papierów wartościowych. Od lipca 2023 Rada Prezesów zaprzestała reinwestycji w ramach programu APP.
Portfele programów APP i PEPP są zmniejszane w określonym i przewidywalnym tempie, ponieważ Eurosystem nie reinwestuje już spłat kapitału z tytułu zapadających papierów wartościowych – napisano. EBC zaprzestał reinwestycji w ramach programu PEPP z końcem 2024.
Kolejne posiedzenie Rady Prezesów zaplanowane jest na 23-24 lipca.