REKLAMA
»

PRACADziemianowicz-Bąk: Fikcyjne B2B to ponad 2 mld zł strat rocznie

2025-10-28 09:00
publikacja
2025-10-28 09:00

Fikcyjne B2B według Ministerstwa Finansów to ponad 2 mld zł strat rocznie - mówi w opublikowanej we wtorek w portalu Wyborcza.biz rozmowie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Dziemianowicz-Bąk: Fikcyjne B2B to ponad 2 mld zł strat rocznie
Dziemianowicz-Bąk: Fikcyjne B2B to ponad 2 mld zł strat rocznie
/  Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

Zdaniem szefowej MRPiPS „nie jest za późno” na przepisy reformujące Państwową Inspekcję Pracy. „Harmonogram prac nad tą ustawą jest rzeczywiście napięty, a to dlatego, że reforma Państwowej Inspekcji Pracy, pozwalająca tej instytucji na skuteczne przekształcanie pozornych umów cywilnoprawnych - czyli tzw. umów śmieciowych - w umowy o pracę, to jeden z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy” – mówi portalowi Dziemianowicz-Bąk. „Projekt ustawy jest już po uzgodnieniach z innymi ministrami, wkrótce powinien trafić na Komitet Stały” – informuje.

Szefową resortu zapytano, czy nie obawia się, że projekt ustawy zostanie ograniczony w toku prac rządowych. „Cały rząd podjął decyzję o rewizji Krajowego Planu Odbudowy i wpisaniu do niego tej właśnie reformy. (…) Z kolei minister finansów wskazał na tę reformę jako jedno z narzędzi uszczelnienia luki i przeciwdziałania nadmiernemu deficytowi finansów. Mówiąc prościej - wskazał, że na łamaniu prawa pracy i fikcyjnych umowach cywilnoprawnych tracą nie tylko oszukani pracownicy, ale też budżet państwa, a kwoty idą w miliardy złotych” - wskazuje Dziemianowicz-Bąk w rozmowie z Wyborcza.biz.

Jak dodaje, „same fikcyjne B2B to według danych Ministerstwa Finansów ponad 2 mld zł strat rocznie”. „W całym rządzie jest zrozumienie, że ten system trzeba po prostu uszczelnić. Tak jak walczy się z luką VAT, tak samo powinniśmy walczyć z luką śmieciowego zatrudnienia” – dodaje ministra.

Jej zdaniem szykowana reforma to także „walka o interes uczciwych przedsiębiorców, którym ciężko jest na rynku konkurować z podmiotami, które zatrudniają pracowników na czarno albo minimalizują koszty wypychając ich na fikcyjne samozatrudnienie i umowy śmieciowe”.

Podkreśla ponadto, że „tam, gdzie jest stosunek pracy, powinna być umowa o pracę”.

Rewolucja w prawie pracy. Przedsiębiorcy i pracownicy na zleceniach z nowymi uprawnieniami ws. stażu

Od 1 stycznia 2026 roku zmienią się zasady ustalania stażu pracy. Do okresów uwzględnianych przy jego obliczaniu zostanie zaliczony nie tylko etat, ale również prowadzenie działalności gospodarczej czy wykonywanie pracy na podstawie umowy-zlecenia. Co ważne, ustawa obejmie także okresy z lat poprzednich – dzięki czemu osoby, które przez długi czas pracowały poza etatem, zyskają potwierdzenie swojego doświadczenia zawodowego oraz uprawnienia pracownicze kiedy zdecydują się na etat.

nl/ jpn/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (13)

dodaj komentarz
deadbeef
Czy Pani Dziemianowicz-Bąk zastanowiła się ile kontraktów zostanie wypowiedzianych przed końcem roku w celu uniknięcia negatywnych skutków tej ustawy?
enthe
Nie strat, tylko zysku dla pracownika.
nekroekonom
A może lepiej niech zreformują UoP żeby klin podatkowy nie wynosił 55% w 2 progu?
I niech skończą z tą fikcją, że pracodawca płaci składki osobno od pracownika.
nierzad
a jakie straty generuje dzialalnosc tej hebrajki?
samsza
Ładnie to tak dzielić Polaków na lepszych (z umową o pracę) i gorszych (inne umowy) ?
piotr76
Jest mocno odklejona, jak liczy że wykonawcy B2B poprzechodzą na etaty do korpo. Prędzej zamiast zobaczyć te dodatkowe 2 mld PLN rząd straci podatki i składki ZUS płacone dotychczas przez samozatrudnionych. Na takie dictum wielu zniknie w szarej strefie, przeniesie się z działalnością poza PL czy po prostu zakończy Jest mocno odklejona, jak liczy że wykonawcy B2B poprzechodzą na etaty do korpo. Prędzej zamiast zobaczyć te dodatkowe 2 mld PLN rząd straci podatki i składki ZUS płacone dotychczas przez samozatrudnionych. Na takie dictum wielu zniknie w szarej strefie, przeniesie się z działalnością poza PL czy po prostu zakończy działalność.
pilsener
"Fikcyjne B2B" - fikcyjna to jest "wasza sprawiedliwość społeczna", okładać horrendalnymi podatkami zwykłych pracowników aby potem dotować kapitalistów. Przypominam, że w tym dziwnym kraju drugi próg podatkowy to tuż powyżej średniej krajowej.
pogo0
Średnia krajowa już przekroczyła 10k miesięcznie brutto? Myślałem, że jest ledwo 8 748,63...
Drugi próg to 120k jakbyś nie pamiętał...
qbik_bank
Gdzie traci "kapitan Państwo" tam zyskuje OBYWATEL!

Nie ma więc mowy o jakichkolwiek stratach!

Chętnie pomogę Pani Bąk znaleźć miejsce w budżecie gdzie mamy ładnie nazwaną "pralnię pieniędzy publicznych" pod hasłem "4 dniowy system pracy".
Ponad 90% firm, które będą brały w tym udział
Gdzie traci "kapitan Państwo" tam zyskuje OBYWATEL!

Nie ma więc mowy o jakichkolwiek stratach!

Chętnie pomogę Pani Bąk znaleźć miejsce w budżecie gdzie mamy ładnie nazwaną "pralnię pieniędzy publicznych" pod hasłem "4 dniowy system pracy".
Ponad 90% firm, które będą brały w tym udział to BUDŻETÓWKA czyli przesuwanie kasy z wora do wora aby finalnie ogłosić SUKCES.
tomkooo
straty dla budzetu = oszczednosci dla normalnych ludzi

Powiązane: Firma w Polsce - koszty, podatki, składki

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki