Około 3 mld dolarów kosztował wieżowiec JP Morgan Chase Tower, nowa siedziba największego banku inwestycyjnego na świecie. Docelowo ma w nim pracować 10 000 pracowników JP Morgan. Za projekt odpowiadał Norman Foster, twórca m.in. siedziby głównej Apple w Kalifornii.
Wieżowiec przy 270 Park Avenue w Nowym Jorku, którego koszt szacuje się na 3 miliardy dolarów to nowa globalna siedziba JP Morgan Chase, wycenianego na ponad 815 mld dolarów, największego banku inwestycyjnego na świecie, według kapitalizacji rynkowej. Pracować w nowym budynku ma nawet 10 000 z 24 000 nowojorskich pracowników banku.
Mniej, znaczy więcej
Drapacz chmur o nazwie JP Morgan Chase Tower liczy 60 pięter i mierzy 423 metrów. Mimo „tylko” 60 pięter jego wysokość jest porównywalna z nowojorskimi 100-piętrowcami. To dlatego, że wieżowiec oferuje o 50% wyższe sufity. Budynek jest w 100% zasilany energią odnawialną pochodzącą z elektrowni wodnej w stanie Nowy Jork, co przekłada się na jego zeroemisyjność netto.
Na 232 tys. metrów kwadratowych powierzchni znajdują się poza biurami banku m.in. 19 restauracji, penthouse konferencyjny z widokiem na Manhattan, centrum zdrowia i wellness, a dla pracowników i odwiedzających przestrzeń wspólną, budynek oferuje możliwość oglądania wystawionej publicznie kolekcji dzieł sztuki banku, takich artystów jak Andy Warhol, czy Gerhard Richter.
Świątynia finansowa
Budowa nowej siedziby miała znaczący wpływ na gospodarkę Nowego Jorku, dodając 2,6 miliarda USD do PKB miasta i 3,6 miliarda USD dla całego stanu. Sam projekt stworzył 8 000 miejsc pracy w sektorze budowlanym. Nie obyło się bez kontrowersji przy jego powstawaniu. Konieczne było wyburzenie symbolicznego budynku Union Carbide z 1960 r. (przez dziesięciolecia był to najwyższy wieżowiec zaprojektowany przez kobietę – Natalie de Blois) co wywołało oburzenie architektów i konserwatorów zabytków.
Nowy budynek został zaprojektowany przez znanego architekta Normana Fostera, którego biuro architektoniczne wcześniej realizowało projekt głośnej siedziby Apple w Kalifornii (Apple Park w kształcie okręgu). Gdy COVID-19 upowszechnił pracę zdalną rozważano wstrzymanie prac nad budynkiem, jego przeprojektowanie lub zmniejszenie skali, ale prezes banku Jamie Dimon nalegał, aby prace były kontynuowane zgodnie z założeniami.
„Od 225 lat JPMorgan Chase jest głęboko zakorzeniony w Nowym Jorku. Otwarcie naszej nowej globalnej siedziby to nie tylko znacząca inwestycja w mieście, ale także dowód naszego zaangażowania na rzecz klientów i pracowników na całym świecie” – powiedział Jamie Dimon, prezes JPMorgan. Amerykańskie media uroczyste otwarcie wieżowca 21 października relacjonowały, używając określeń „świątynia finansowa” i "symbol amerykańskiej bankowości na miarę XXI wieku".
"Nie będziecie chcieli wracać do domu"
Dla szeregowych pracowników JP MorganChase otwarcie nowego wieżowca to stempel polityki ich szefa, który wymaga pracy w biurze w pełnym wymiarze godzin. Pracownicy z kolei po zarządzeniu powrotu do biura na początku 2025 r. wystosowali głośną petycję o ponowne rozważenia sprawy, którą Dimon w niewybrednych słowach skomentował słowami "Nie obchodzi mnie, ile osób podpisze tę p*** petycję", i dalej "Nie wciskajcie mi kitu, że praca z domu w piątki działa", o czym donosił Reuters.
W tym kontekście dość niefortunne były słowa gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul, która podczas uroczystości otwarcia budynku powiedziała, zwracając się do pracowników banku: „Nigdy nie będziecie chcieli wracać do domu, tu jest tak niesamowicie”.
Chociaż JP Morgan chwali się, że jego szacowany roczny wkład gospodarkę Nowego Jorku to nawet 42 miliardy dolarów, to jednak bank zatrudnia obecnie więcej pracowników w Teksasie niż w stanie Nowy Jork, donoszą nowojorskie media. Według analizy FOX Business, samo miasto straciło w tym roku już ponad 8000 miejsc pracy w sektorze finansowym, a wielkie korporacje coraz chętniej przenoszą swoje siedziby do atrakcyjniejszych podatkowo stanów.
Przez lata JP Morgan Chase mieścił się w kilku budynkach w Nowym Jorku. W ostatnim czasie, gdy trwała budowa, kadra kierownicza i bankierzy inwestycyjni korzystali z lokalizacji pod adresem Madison Avenue 383, dawnej siedziby Bear Stearns, oraz z budynku pod adresem Park Avenue 277.
Ukończona wieża JP morgan Chase Tower stała się szóstym pod względem wysokości budynkiem w Nowym Jorku. Bank zapowiada, że rozpocznie teraz renowację budynku przy Madison Avenue 383. Jamie Dimon poinformował, że bank nabył też kilka sąsiednich nieruchomości w pobliżu nowej siedziby, aby wokół niej centralizować swoją działalność.
Michał Kubicki
